YouTube z zaskakującą funkcją. W końcu zadba o użytkowników

Doomscrolling to określenia na kompulsywne i niekontrolowane przeglądaniem negatywnych wiadomości w sieci. Naukowcy wielokrotnie udowadniali nawet zdrowotne skutki tego zjawiska, jak mdłości, trudności z zasypianiem, brak apetytu i bóle głowy. Jednym słowem nic dobrego dla nas, zatem każde ograniczenie tego zjawiska jest dla nas pożądane.

Okazuje się, że nawet YouTube się wziął za tego typu działania prewencyjne. A do tej pory, platforma agresywnie promowała Shorts, wprowadzając co chwila łatwe w użyciu narzędzia, które sprawiały że tworzenie kontentu było praktycznie bezwysiłkowe. Najwyraźniej zmieniło się podejście, na bardziej ludzkie. Jak donosi Android Authority, YouTube będzie wkrótce pozwalał użytkownikom na ustawienie dziennego timera oglądania filmów Shorts. 

Badacze tematu znaleźli kod w najnowszej wersji beta aplikacji YouTube sugerujący, że użytkownik będzie mógł ustawić timer na kilka minut, albo godzin, w zależności od preferencji. 

Dlaczego Shorts?

Odpowiedź jest prosta - krótkie filmy aż się proszą o scrollowanie. Nic zatem dziwnego, że to właśnie Shorts i doomscrolling idą ręka w rękę. Jeśli zdarza nam się regularnie spędzać czas w mediach społecznościowych i na platformach wideo, istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że prędzej czy później wpadniemy w pułapkę scrollowania. Będziemy bezmyślnie przewijać w nieskończoność krótkie filmiki, aż nam się mózg wyłączy. Badania wykazały, że nawyk ten dla niektórych bywa bardzo zgubny. Nadmierne korzystanie z aplikacji do przeglądania krótkich form wideo, wiąże się z problemami takimi, jak rozproszenie uwagi, kiepskie zarządzanie czasem, a nawet zmniejszona zdolność uczenia się. 

YouTube nie zablokuje całkowicie oglądania Shorts, te które pojawiają się gdzie indziej na platformie, będą możliwe do obejrzenia.