Trump oficjalnie po stronie TikToka. Prezydent zniesie zakaz
ByteDance, właściciel TikToka może odetchnąć spokojnie. Na ostatniej prostej Chińczycy dostali potężnego obrońcę. Będzie nim sam Donald Trump.
Zaledwie wczoraj pisaliśmy o wszystkich ostatnich zawirowaniach w sprawie TikToka. Chińska aplikacja miała od dzisiaj przestać działać na terenie USA. To reakcja na postanowienie Kongresu USA, który zakazał udostępniania aplikacji firmy ByteDance w sklepach z aplikacjami. Sam zakaz nie obejmował zakazu działania jako takiego, czy zakazu sideloadingu. ByteDance uznał jednak, że atmosfera w USA jest zbyt niepewna by działać nawet w ten sposób.
Trump oficjalnie po stronie TikToka. Prezydent chce ubić interes
Na pomoc TikTokowi przyszedł Donald Trump i powtórzył argumentację Chińczyków. Prezydent USA podkreśla, że ByteDance nie może działać w tak chaotycznych warunkach. Jednocześnie Trump wprost ogłosił, że wyda dekret zawieszający zakaz dla TikToka i pozostałych aplikacji ByteDance w USA. Trump zapowiada także, że nie wyciągnie żadnych konsekwencji dla Google'a i Apple'a jeśli przywrócą TikToka do swoich sklepów w USA jeszcze przed ogłoszeniem zawieszenia.
Jednocześnie Donald Trump (niczym ze swojej książki Art of Deal) przedstawił Chińczykom konkretną propozycję. Ma nią być Joint Venture między ByteDance a amerykańską firmą. Podział ma być równy - po 50%. To duża różnica, w stosunku do propozycji poprzednich władz, które mówiły o sprzedaniu Amerykanom większościowego udziału.
Niektórzy użytkownicy z USA już zaczęli donosić, że aplikacja zaczęła im znowu działać.
