Pajacyki, czyli po co mi iPad?

Amerykanie kupili w dniu premiery 300 tys. sztuk iPadów. Wielu z nas zadaje sobie sakramentalne pytanie - po co? Jak się okazuje Amerykanie sami nie wiedzą do czego iPad ma im służyć.

Do tego, że Stany Zjednoczone to dziwny kraj przekonywać nikogo specjalnie nie trzeba. To właśnie z USA pochodzi najwięcej szalonych pomysłów ocierających się o granicę absurdu. Amerykanie zareagowali na iPada skrajnie. W jednych obudził się prymityw z epoki kamienia łupanego:



W innych obudził się kuchenny naukowiec:



Dla przypomnienia podajemy ceny iPada w USA: