Amazon szykuje kolejne podejście do zdobycia rynku smartfonów. Jego poprzednia próba - Fire Phone - była katastrofą. Czy tym razem będzie inaczej? Amazon szykuje kolejne podejście do zdobycia rynku smartfonów. Jego poprzednia próba - Fire Phone - była katastrofą. Czy tym razem będzie inaczej? Amazon w 2014 roku odniósł wielką porażkę wizerunkową. Mimo sukcesu linii Fire na rynku tabletów (które Amazon sprzedawał nawet po kosztach, by potem zarabiać na sprzedaży treści cyfrowych), Fire Phone okazał się być klęską. Dwiema największymi zaletami urządzenia miały być Dynamic Perspective oraz Firefly. Pierwszą Amazon dopracowywał przez lata. Polegała na dostosowaniu perspektywy do kąta patrzenia. Podczas prezentacji telefonu porównywano to do zmiany w sztuce jaką były pierwsze malowidła z zastosowaniem perspektywy. Druga pozwalała urządzeniu na rozpoznanie przedmiotów i pokazanie ich w internetowym sklepie Amazonu. Nie starczyło to by zdobyć serca (i portfele) klientów. Wysoka cena i brak usług Google również nie pomagały. Skoro ogień zawiódł, to może trzeba użyć jego przeciwieństwa? Zmiana "ognia" na "lód" widoczna jest nie tylko w nazwie. Ice Phone ma być prawdziwym zaprzeczeniem Fire Phone'a. Smartfon ma być skierowany na rynki rozwijające się (takie jak Indie). Idzie za tym cena - 6000 rupii czyli 346 złotych. To 2/3 przeciętnej ceny nowego smartfonu w Indiach. Telefon ma mieć przekątną ekranu od 5,2 do 5,5 cali, 2 GB RAM oraz 16 GB pamięci wbudowanej. Kamera główna ma mieć 13 MP a za wszystko odpowiadać ma Snapdragon 435. Tym razem - klienci otrzymają pełnego Androida, razem z usługami Google'a i sklepem Play. Smartfon będzie wyposażony w Alexę - asystenta głosowego Amazonu.
