Takie auta sprowadzają Polacy. Nawet 90 proc. z historią powypadkową
Większość sprowadzanych do Polski używanych samochodów ma powypadkową przeszłość.
Polacy, a może raczej polskie firmy, ochoczo ściągają do kraju używane samochody. Jednak zdecydowana większość z nich jest po wypadkach lub kolizjach — informuje Rzeczpospolita.
Polacy sprowadzają powypadkowe auta
Takie wnioski płyną z raportu firmy carVertical. Aż 93,6 proc. samochodów sprowadzanych do Polski ze Stanów Zjednoczonych ma powypadkową przeszłość. W przypadku aut ściągnięty od naszych zachodnich sąsiadów, które stanowią aż jedną trzecią całego rynku, aż 86,6 proc. jest po wypadku lub kolizji. W przypadku pojazdów z Belgii odsetek wynosi 88,3 proc.
Oczywiście nie oznacza to, że to szrot, który nie nadaj się do użytku. Wiele z tych samochodów może być po niewielkich kolizjach.
Co więcej, wzrosła liczba samochodów, które okazały się kradzione. W 2023 roku było ich tylko 69. W zeszłym roku liczba ta wzrosła do 436. Najwięcej kradzionych aut pochodziło z USA (98 wobec 2 rok wcześniej) oraz Niemiec (87 wobec 3 w 2023 roku).
Według raportu Samar w całym 2024 roku do Polski sprowadzono w sumie 968 tys. samochodów osobowych oraz lekkich dostawczych. W tym roku ma być ich jeszcze więcej. Firma zakłada wzrost na poziomie 4 proc. Jeśli przewidywania się sprawdzą, to w tym roku do naszego kraju trafi ponad milion używanych aut.
