Ta technologia może zniszczyć świat - ostrzega laureat Nobla
Geoffrey Hinton, tegoroczny laureat nagrody Nobla, ostrzega, że sami tworzymy technologię, która może doprowadzić do naszego końca. O co chodzi?
Geoffrey Hinton w tym roku otrzymał nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. Została mu ona przyznana za "fundamentalne odkrycia i wynalazki umożliwiające uczenie maszynowe z wykorzystaniem sztucznych sieci neuronowych". Jakby tego było mało, to w 2018 otrzymał też nagrodę Turinga za "koncepcyjne i inżynieryjne przełomy, które sprawiły, że głębokie sieci neuronowe stały się krytycznym elementem informatyki".
Można zatem powiedzieć, że jest to człowiek, który jak żaden inny zna się na sztucznej inteligencji. Przez wielu jest wręcz nazywany ojcem chrzestnym SI. Przez kilka lat pracował w Google, gdzie rozwijał AI, ale w 2023 roku zrezygnował z pracy, ponieważ uznał, że technologia ta może być wykorzystana do krzywdzenia innych. Teraz udzielił wywiadu BBC, gdzie ponownie przestrzega przed sztuczną inteligencją.
Sztuczna inteligencja zniszczy świat?
Geoffrey Hinton uważa, że w ciągu 20 lat stworzymy sztuczną inteligencję, która będzie mądrzejsza od nas. Porównał to do sytuacji 3-latka i dorosłego, tylko w tym scenariuszu ludzkość będzie dzieckiem, a maszyna dorosłym. Zapytany został, jak wtedy może wyglądać nasze życie.
Będzie to w dużej mierze zależeć od tego, co nasze systemy polityczne zrobią z tą technologią. Będzie to miało wiele wspaniałych efektów w opiece zdrowotnej i niemal w każdej branży sprawi, że wszystko stanie się bardziej wydajne, ale musimy być bardzo ostrożni przy jej rozwoju.
- powiedział noblista.
To już kolejna osoba, która apeluje o wprowadzenie regulacji w związku z rozwojem sztucznej inteligencji. Zdaniem Hintona rozwój AI może tylko pogłębić różnice między biednymi i bogatymi, co nigdy nie jest korzystne dla społeczeństwa. Jego zdaniem konieczne może być opracowanie nowych świadczeń, które otrzymają obywatele, którym sztuczna inteligencja może zabrać miejsca pracy.
