Spotify oszukuje miliony użytkowników. Poszkodowani też artyści

Muzyka tworzona przez AI, artyści-widma, manipulacja playlist i unikanie opłat

Spotify tworzy fikcyjną muzykę - donosi magazyn Harper's w swoim śledztwie. Za sprawą programu Perfect Fit Content, firma umieszcza w wybranych playlistach artystów-widma z fejkową muzyką. Owa “muzyka”, a raczej wyrób muzyko-podobny została stworzona w jednym celu - ma brzmieć jak dzieła innych artystów i kosztować Spotify jak najmniej. Następnie tego typu zawartość jest umieszczana na playlistach i algorytmy bardziej eksponują artystów-widma niż prawdziwych muzyków. Ma to na celu unikanie płacenia wyższych tantiem realnym artystom.

Im bardziej popularna jest taka playlista, tym tak naprawdę korzystniejsze to dla Spotify, które ponosi mniejsze koszty operacyjne. Te playlisty, w których Spotify dokonało zmyślnej manipulacji najczęściej zawierają muzykę tła, w stylu “chill instrumental beats” albo “lo-fi house”. Liz Pelly z Harper's zadaje w imieniu Spotify istotne pytanie: “dlaczego płacić pełne tantiemy jeśli ludzie słuchają jednym uchem?” i sugeruje, że z z taką filozofią właśnie operuje Spotify.

Jest to bardzo szkodliwe zjawisko dla świata muzyki, bo dewaluuje kariery i zarobki prawdziwych muzyków, którzy tworzą piosenki i albumy w tych właśnie gatunkach zawłaszczonych przez Spotify i ich artystów-widma.

Warto podkreślić tu również wątek sztucznej inteligencji, którą był bardzo podekscytowany CEO Spotify, Daniel Ek, którego majątek jest wyżej wyceniany niż u jakiegokolwiek żyjącego muzyka. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie ta fejkowa muzyka Spotify została wygenerowana przez AI będąc wytrenowanym na tysiącach lub milionach prawdziwych piosenek.