Kamil Kürekçi zarejestrował w tureckim biurze patentowym markę Steve Jobs. Tylko czekać na majtki z kojarzącą się jednoznacznie metką. Kamil Kürekçi zarejestrował w tureckim biurze patentowym markę Steve Jobs. Tylko czekać na majtki z kojarzącą się jednoznacznie metką. Choć prawa patentowe do marki Steve Jobs zostały przyznane tureckiemu biznesmenowi jeszcze jesienią 2011 roku, zalewu markowej odzieży dla miłośników iProduktów póki co nie przeżywamy. Teraz, gdy informacja o zaskakującym patencie wypłynęła, będzie łatwiej o darmową reklamę. Pomysłowy biznesmen liczy przede wszystkim na eksport swoich modnych ciuszków. Rozpoznawalna marka Steve Jobs miałaby ułatwić ogólnoświatową ekspansję. Apple póki co nie zajęło stanowiska w sprawie. Znając jednak zwyczaje firmy - będzie walczyć do ostatniej metki.
