DAJ CYNK

O co służby pytają telekomy

WitekT

Wydarzenia

Służby specjalne najczęściej pytają o dane abonentów, w drugiej kolejności o bilingi - wynika z danych opublikowanych przez Kolegium ds. Służb Specjalnych. W 2009 roku uprawnione instytucje wystosowały ponad milion zapytań do operatorów telekomunikacyjnych.

Służby specjalne najczęściej pytają o dane abonentów, w drugiej kolejności o bilingi - wynika z danych opublikowanych przez Kolegium ds. Służb Specjalnych. W 2009 roku uprawnione instytucje wystosowały ponad milion zapytań do operatorów telekomunikacyjnych.

W tej liczbie było 464 tys. zapytań ze strony służb: ze Straży Granicznej 168 tys., ABW - 138 tys., Służba Kontrwywiadu Wojskowego - 113 tys., CBA - 45 tys., wywiadu skarbowego - 4 tys., Żandarmerii Wojskowej - 1,3 tys. Dane z SKW i SG za 2009 rok są szacunkowe, ponieważ służby te przekazały zbiorcze informacje za całe 22 miesiące - od początku stycznia 2009 roku do końca października 2010 roku.

Sądy, prokuratura i policja stwierdziły, że uzyskanie danych o pytaniach do operatorów nie jest możliwe, gdyż te informacje znajdują się w materiałach poszczególnych postępowań. Biorąc jednak pod uwagę dane z UKE (1 mln 60 tys. odpytań w 2009 roku), Kolegium ds. Służb Specjalnych szacuje, że wystosowały one prawie 600 tys. zapytań do operatorów.

Pytania do operatorów telekomunikacyjnych dotyczą głównie trzech zagadnień: danych abonentów, bilingów oraz informacji o lokalizacji telefonów komórkowych.

Według danych zebranych od sześciu służb od stycznia 2009 roku do października 2010 roku ponad połowa zapytań (54%) dotyczyła danych abonentów, czyli np. kto jest właścicielem telefonu. Ponad jedna trzecia (34%) to pytania o bilingi, a nieco mniej niż jedna dziesiąta (9%) dotyczyła lokalizacji telefonu, a więc i użytkownika. 3% pytań dotyczyło innych zagadnień, np. przekierowań czy numerów identyfikacyjnych telefonów.

Służby specjalne (ABW, CBA, SKW) znacznie częściej pytały o dane abonentów niż pozostałe służby, z których zebrano dane (SG, wywiad skarbowy i ŻW). W ciągu 22 miesięcy na 557 tys. zapytań z ABW, CBA i SKW, próśb o ustalenie, kto jest właścicielem danego numeru, było 403 tys. (najwięcej, bo 200 tys. ze strony SKW, zaś z ABW - 134 tys.).

O bilingi najczęściej pytała SG - 145 tys. razy w ciągu 22 miesięcy. Następna w kolejności była ABW - 123 tys. Pozostałe służby pytały o to znacznie rzadziej (CBA - 13 tys., SKW - 7 tys., wywiad skarbowy - 4 tys., ŻW - 1 tys.). O lokalizację telefonu najczęściej pytała SG - 64 tys. razy (pozostałe służby łącznie 11 tys.).

W styczniu Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpiła do premiera o podjęcie działań w celu zmiany zasad dostępu do bilingów obywateli przez służby specjalne i dostosowanie go do standardów konstytucyjnych. Zwróciła m.in. uwagę, że służby pytając o bilingi i podobne dane nie muszą uzyskiwać na to zgody sądu - jak jest to konieczne przy stosowaniu tzw. kontroli operacyjnej (podsłuchy, podgląd, kontrola korespondencji).

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: PAP