Najnowszy flagowiec Huaweia okazał się dosyć trudny do naprawy, uzyskując ocenę 4 w 10-stopniowej skali serwisu iFixit.
Huawei P20 Pro ma budowę modułową, więc wiele elementów można wymienić niezależnie od innych. To w zasadzie jedyny plus w podsumowaniu całej operacji rozkładania na części najnowszego flagowca chińskiego producenta. Fachowcy z serwisu iFixit zwrócili uwagę na to, że akumulator można wymienić, jednak wymaga to poświęcenia dużej ilości czasu i wysiłku.
Zdecydowanie negatywnie na ocenę końcową wpłynęło wysokie ryzyko złamania szklanych paneli (przód i tył), a także wymiana ekranu utrudniona przez duże ilości kleju. Ocena końcowa to 4 na 10 (10 oznacza najłatwiejszą naprawę).
Przy okazji, dzięki iFixit, możemy zajrzeć do środka modelu P20 Pro.
Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.
Źródło zdjęć: iFixit
Źródło tekstu: iFixit, wł