DAJ CYNK

Smartfony Google Pixel 4 dopiero w październiku. Pixel Watcha na razie nie będzie

orson_dzi

Sprzęt

Google Pixel 4

Konferencje "Made by Google" została oficjalnie zapowiedziana na 15 października. Zobaczymy na niej nowe smartfony Pixel 4, nie zobaczymy za to zegarków Pixel Watch. Co jeszcze Google pokaże podczas wydarzenia?

Pixele 4 nie są żadną tajemnicą

Można odnieść wrażenie, że Google niezbyt przejmuje się zachowaniem informacji na temat swoich smartfonów w tajemnic. Wiemy o nich już w zasadzie wszystko. Ich najważniejszymi cechami będą ekrany z odświeżaniem obrazu na poziomie 90 Hz i przekątną 5,7 oraz 6,23 cala. Do tego układy Qualcomm Snapdragon 855, 6 GB pamięci RAM, akumulatory o pojemności 2800 mAh oraz 3700 mAh, 6 GB pamięci RAM i podwójne aparaty umieszczone w kwadratowym module.

Google Pixel 4 aparat
Zdjęcie zamieszczone na Twitterze przez Google

Zobacz: Google Pixel 4 jednak z 6 GB RAM
Zobacz: Ruszyły aktualizacje do Androida 10: Pixele się wieszają, Redmi K20 Pro - nie

Głośniki, laptop, ale bez zegarków

O ile na tema smartfonów wiemy wszystko, tak pozostałe planowane premiery pozostają tajemnicą. Możemy się jednak spodziewać nowej odsłony głośnika Google Home z wbudowanym asystentem głosowym. Może nim być np. Google Nest Mini 2, znany też jako Google Home Mini.

Google Nest Mini 2

Kontynuacji może doczekać się również Pixelbook, czyli laptop z systemem Chrome OS. Pierwszy wariant urządzenia debiutował w 2017 roku, więc zdecydowanie wymaga odświeżenia. A Google nie zamierza porzucać produkcji Chromebooków.

Zobacz: Pixelbook - pierwszy laptop z Asystentem Google

Zegarki Google Pixel Watch

Niestety podczas wydarzenia nie będzie premiery wyczekiwanych zegarków Pixel Watch. Choć mieliśmy je zobaczyć już roku temu, a atmosferę podgrzewała współpraca z Fossilem, zegarków nie zobaczymy również w tym roku. Przyczyny takiego stanu rzeczy mają być dwie - wzornictwo i działanie. Wszystkie urządzenia z serii Pixel mają zachowywać spójny wygląd i nie udało się stworzyć zegarków, które wizualnie pasowałyby do pozostałych sprzętów. Drugi powód jest zaskakujący, bo podobno stworzone zegarki źle współpracowały ze smartfonami Google Pixel.

Zobacz: Google kupuje od Fossila technologię do smartwatchy za 40 mln dolarów

To zła wiadomość dla wszystkich, którzy czekali na "ten jedyny" zegarek z systemem Wear OS, wyposażony m.in. w obsługę kart eSIM, który byłby tak samo dobry jak zegarki Apple'a i Samsunga. Póki co jedną alternatywą pozostaje Fossil Gen 5.

Zobacz: Zegarki Grupy Fossil na targach IFA 2019

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Google; Business Insider; wł