Wracając jeszcze do designu, boki telefonu wykonane zostały z plastiku jedynie udającego metal. Tworzywo to jest twarde, błyszczące i nieco tłuste w dotyku. Szczęśliwie zastosowany plastik nie ma tendencji do zbierania rys, ale warto pomyśleć o przejściu na metalowe ramki obecne u konkurentów. Na dole telefonu znajdziemy złącze ładowania, gniazdo słuchawkowe i mikrofon, a na górze dodatkowy mikrofon i diodę podczerwieni. Lewa i prawa strona są gładkie. Z tyłu doszukamy się szczeliny głośnika, włącznika, przycisków regulacji głośności, laserowego autofocusu, obiektywu aparatu, pojedynczej diodowej lampy i towarzyszącego jej czujnika spektrum kolorów. Przez środek skórzanej pokrywy biegnie eleganckie szycie.
Przedni panel nie ma żadnych przycisków. Zdecydowaną jego większość stanowi 5,5-calowy ekran, ponad którym znajdziemy oko kamerki 8 Mpix, maskownicę głośnika słuchawki, ledwo widoczne czujniki jasności otoczenia i zbliżania oraz niewielką diodę powiadomień.
Warto nadmienić, że nieco naokoło zrealizowana została funkcja bezprzewodowego ładowania - pomimo pękatej obudowy, wymaga etui zastępującego pokrywę akumulatora. Samsung jakimś cudem upchnął tę funkcję do znacznie smuklejszej obudowy S6 i S6 Edge. Już po krótkim czasie testów zauważyłem, że w okolicy zatrzasków obudowa lubi sobie czasem zaskrzypieć.
Wyświetlacz
Do LG G4 trafił 5,5-calowy, lekko wklęsły (znacznie mniej niż w G Flex2) ekran IPS LCD o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli. LG ochrzcił swój ekran jako IPS Quantum Display, a dzięki technologii In-cell Touch mieliśmy dostać doskonałą widoczność poza pomieszczeniami i lepszą reakcję na dotyk. Tajemniczo brzmiące nazwy to nie tylko marketing. Względem ekranu w LG G3 jest kolosalna różnica na plus, a już tam było przecież nieźle. Niski poziom odblasków, w połączeniu z bardzo wysokim kontrastem i jasnością stawiają ekran nowego LG wśród najlepszych do tej pory wyprodukowanych. Jednocześnie producent postawił na kompromis, który godzi interesy zarówno osób lubiących japoński chłód, jak i samsungową ciepłotę. Zamiast żółtawej bieli Samsunga (około 6 tys. K) i niebieskawej u Sony (10 tys. K), dostajemy pośrednie 8 tys. stopni Kelwina. Wygląda to lepiej niż dobrze i w bezpośrednim porównaniu z konkurentami - chyba najnaturalniej.
Test Ekranu | Jasność 50% | Jasność 100% | ||||||
Czerń, cd/m2 | Biel, cd/m2 | Kontrast | Temperatura barwowa (K) | Czerń, cd/m2 | Biel, cd/m2 | Kontrast | Temperatura Barwowa (K) | |
Asus Zenfone 2 | 0,11 | 83,1 | 755 | 7744 | 0,45 | 320,1 | 711 | 7652 |
HTC Desire 816 | 0,13 | 106,1 | 816 | 7581 | 0,51 | 439,4 | 862 | 7698 |
HTC One M9 | 0,2 | 163,2 | 816 | 7908 | 0,69 | 571,6 | 828 | 8004 |
LG G4 | 0,06 | 98,1 | 1635 | 7941 | 0,49 | 608,1 | 1241 | 8310 |
LG Nexus 5 | 0,54 | 259,8 | 481 | 6691 | 1,07 | 516,3 | 483 | 6728 |
Meziu MX4 | 0,05 | 38,5 | 771 | 7220 | 0,73 | 574,5 | 787 | 7533 |
Nokia Lumia 1320 | 0,47 | 303,1 | 645 | 7454 | 0,92 | 581,1 | 632 | 7467 |
Nokia Lumia 530 | 0,41 | 136,7 | 333 | 6856 | 0,82 | 272,6 | 332 | 6897 |
Nokia Lumia 925 | 0 | 138,6 | ∞ | 6754 | 0 | 287,7 | ∞ | 6904 |
Samsung Galaxy Alpha | 0 | 160,9 | ∞ | 6329 | 0 | 342,8 | ∞ | 6355 |
Samsung Galaxy Note 4 | 0 | 175,4 | ∞ | 6648 | 0 | 365,1 | ∞ | 6660 |
Samsung Galaxy Note Edge | 0 | 145,9 | ∞ | 6830 | 0 | 245,9 | ∞ | 6709 |
Samsung Galaxy S6 | 0 | 157,4 | ∞ | 6347 | 0 | 354,8 | ∞ | 6325 |
Samsung Galaxy S6 - auto | - | - | - | - | 0 | 419,0 | ∞ | 7179 |
Samsung Galaxy S6 Edge | 0 | 136,2 | ∞ | 6079 | 0 | 324,9 | ∞ | 6086 |
Samsung Galaxy S6 Edge - auto | - | - | - | - | 0 | 614,3 | ∞ | 6733 |
Samsung Galaxy Tab S 8.4 | 0 | 167,9 | ∞ | 6703 | 0 | 311,7 | ∞ | 6667 |
Sony Xperia Z3 Compact | 0,13 | 78,7 | 605 | 9984 | 0,91 | 733,7 | 806 | 10978 |
Sony Xperia Z3+ | 0,15 | 59,3 | 395 | 9360 | 1,66 | 845,8 | 510 | 10383 |