DAJ CYNK

Huawei Y6s – test ostatniego smartfonu z usługami Google

Mieszko Zagańczyk

Testy sprzętu

Huawei Y6s - system i aplikacje

Huawei Y6s pracuje pod kontrolą Androida 9 z nakładką EMUI 9.1.0. Ta wersja producenckiego interfejsu powstała w pierwszej połowie 2019 roku, a z drugiej udostępniana była do starszych modeli urządzeń. Tu otrzymujemy ją od razu i mimo że minęło już parę miesięcy, wciąż jest to nowa i odświeżona edycja. Huawei wydał już co prawda nowszy EMUI 10 na bazie Androida 10, ale Huawei Y6s jej nie dostanie. Siłą rzeczy nie otrzyma też Androida 10, a aktualizacje, które producent dostarczy dla tego modelu, będą zawierały wyłącznie drobne poprawki.

Mimo tego nie ma zbyt wielkiego powodu do narzekania. EMUI 9.1 wprowadza szereg zmian stylistycznych w porównaniu do poprzedniej wersji, dzięki czemu Y6s prezentuje się nowocześnie i elegancko. Poza nowymi tapetami producent zmienił też ikony, które w poprzednich wersjach były niekiedy zbyt cukierkowe, za to teraz jest bardziej minimalistycznie, chociaż ogólna stylistyka Huawei pozostaje. Dodatkowo możemy też skorzystać z motywów – fabrycznie zamontowane są w sumie 4.

Inną z nowości, jaka wiąże się z obecnością EMUI 9.1, jest nowy system plików EROFS, który ma poprawiać wydajność odczytu i zapisu pamięci wewnętrznej, nawet o 20%. EROFS automatycznie kompresuje preinstalowane pliki i w ten sposób użytkownik Huaweia Y6s może zyskać nawet dodatkowe 2 GB przestrzeni na dane.

Najważniejszą jednak cechą programowej części modelu Huawei Y6s  jest pełne wsparcie dla ekosystemu Google’a, który nowy model odziedziczył po „honorowym” poprzedniku. Tuż po pierwszym włączeniu smartfonu użytkownik otrzyma więc pełen pakiet aplikacji Google, w tym Sklep Play, Mapy, Gmaila, Chrome’a czy YouTube. W innych, nowych smartfonach Google’a już nie ma od kilku dobrych miesięcy i raczej nie będzie – to jeden ze skutków konfliktu między Stanami Zjednoczonymi a firmą Huawei.  Pod tym względem Y6s jest więc prawdziwym rodzynkiem.  

Poza aplikacjami Google’a w pamięci Huawei Y6s znalazły się też programy dostarczone przez Huawei. Przede wszystkim jest to sklep AppGallery, który w ostatnich miesiącach, po utracie dostępu do usług Google’a w innych modelach, jest intensywnie rozwijany i można tam znaleźć wiele ciekawych i przydatnych aplikacji, a do tego skorzystać z licznych ostatnio promocji.

Do tego w Y6s otrzymujemy paczkę aplikacji znanych też z wielu innych modeli Huawei, jak na przykład Optymalizator do przyspieszania pracy smartfonu, Muzyka z coraz większym dostępem do darmowych treści w streamingu, a także inne narzędzia, w rodzaju menedżera plików, dyktafonu czy aplikacji do klonowania zawartości smartfonu.  Dwie śmieciowe aplikacje – Booking.com i Amazon – można błyskawicznie odinstalować.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News