Zgodnie z zapowiedziami Xiaomi Mi Watch wygląda jak młodszy brat Apple Watcha. Zaskakuje jednak niższą niż się spodziewaliśmy ceną oraz systemem Wear OS, czyli odpowiednikiem Androida dla zegarków.
Z zapowiedzi zegarka Mi Watch można było wywnioskować, że MIUI for watch jest własnym systemem Xiaomi. Okazuje się, że podobnie jak MIUI dla smartfonów, wersja dla zegarków jest tylko zmodyfikowanym Androidem. A w tym przypadku systemem Wear OS. To bardzo ciekawa informacja, bo może dzięki Xiaomi inni producenci zdecydują się na wprowadzanie własnych modyfikacji do systemu Google'a. Oby tylko nie szli w stronę chińskiego producenta, który Wear OS bardzo chciał upodobnić do systemu Watch OS Apple'a.
Nie do końca podoba mi się pomysł zapchania zegarka aplikacjami, których na starcie zainstalowanych ponad 40. Oby nie okazało się, że ponad połowa z nich to tylko dedykowane aplikacje do śledzenia aktywności w konkretnych dyscyplinach sportowych.
Zobacz: To już pewne: Fitbit będzie należał do Google
Zobacz: Zegarki Grupy Fossil na targach IFA 2019
Przyjmijmy, że wszelkie podobieństwa Mi Watcha do zegarka Apple'a są czysto przypadkowe i więcej się nie pastwy nad tym tematem. Obudowa zegarka jest prostokątna i ma wysokość 44mm. Na prawym boku znajdziemy obracaną koronkę oraz fizyczny przycisk, z kolei na lewym otwór głośnika i mikrofon za pomocą których można prowadzić rozmowy. Spód zegarka jest ceramiczny i kryje wbudowany pulsometr.
Wariant Premium Edition zegarka zaoferuje obudową i bransoletę ze stali szlachetnej oraz szafirowy ekran. I już nie mogę się doczekać sprawdzenia na kanale JerryRigEverything czy faktycznie jest to szafir.
Zobacz: [Opinia] Xiaomi Mi Watch wygląda jak Apple Watch. A nie mówiłem?
Zobacz: Co to, nowy Apple Watch? Nie, to Amazfit GTS i kosztuje trzy razy mniej
Mi Watch jest wyposażony jak najmocniejsze zegarki z systemem Wear OS. Mamy tu układ Qualcomm Snapdragon Wear 3100, 1 GB pamięci RAM i 8 GB pamięci wbudowanej. Do tego NFC i wbudowany moduł GPS. Tym czego obecnie zegarki z Androidem nie oferują jest możliwość korzystania z karty eSIM oraz łączności LTE..
Wbudowany akumulator ma pojemnośc 570 mAh i ma wystarczyć na 36 godzin ciągłego użytkowania z aktywną siecią LTE. Robi wrażenie.
Zobacz: Xiaomi Mi Note 10 Pro - nie potrzebujesz Huaweia, by mieć najlepszy aparat
Zegarek ma być na razie sprzedawany wyłącznie w Chinach. Sprzedaż ruszy 11 listopada w cenie 1299 juanów, czyli znacznie mniej niż przewidywano. To ok 185 dolarów. Wariant Premium Edition trafi do sprzedaży pod koniec roku w cenie 1999 juanów, czyli ok 285 dolarów.
Zobacz: Xiaomi CC9 Pro to Mi Note 10. Telefon zadebiutował w dwóch wersjach
Zobacz: Xiaomi Mi A3 - test smartfonu z czystym Androidem. Bez MIUI lepszy?
Źródło tekstu: Xiaomi; wł
