DAJ CYNK

Xiaomi to juz czwarta marka w Europie Zachodniej

Michał Świech

Prawo, finanse, statystyki

Xiaomi Mi Mix 2S

Xiaomi bije kolejne rekordy popularności poza Chinami. Tym razem jednak udało się wejśc do ścisłej czołówki w Europie Zachodniej.

Shou Zi Chew z kierownictwa Xiaomi International ma powody do zadowolenia. Do tej pory Xiaomi święcił triumfy na takich rynkach jak np. Indie, czy kraje Indochin. To jednak państwa, gdzie najczęściej sprzedawane telefony to modele z niskiej lub średniej półki. Nie trzeba dodawać, jak niewielkie zyski to daje chińskiemu producentowi, który i tak słynie z najniższych możliwych marż.

W trzech kwartałach roku fiskalnego 2019 Xiaomi zanotował 10 miliardów dolarów przychodu. Aż 49% z tej kwoty udało się zarobić na innych rynkach niż chiński. Oznacza to, że w przeciwieństwie do Oppo i Vivo, Xiaomi ma o wiele skuteczniejszy sposób walki o zagranicznego klienta. O różnicach w podejściu zresztą już pisaliśmy.

Zobacz Oppo Reno może mieć cały dzban prestiżu, ale Polacy i tak tego nie kupią

Xiaomi chwali się, ze jest teraz w Europie Zachodniej czwartym największym producentem telefonów. Sprzedaż w tym rejonie świata miała wzrosnąć o imponujące 90%. Kolejną ciekawostką jest to, że aż za 17% sprzedaży produktów Xiaomi tam odpowiadają...hulajnogi elektryczne.

Zobacz [Aktualizacja] Xiaomi Mi 10 zadebiutuje 11 lutego

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: gizchina, wł