DAJ CYNK

Taylor Swift w Marvelu? Ile w tym prawdy?

Anna Kopeć

Rozrywka

Taylor Swift w Marvelu?

Świat rozrywki obiegła plotka, że Taylor Swift dołączy do ekipy Marvel Universe. Niezależnie, od tego czy plotka ma pokrycie w rzeczywistości, w sieci zawrzało. Spokojnie, chodzi tylko o dobrą zabawę bowiem fani uwielbiają domysły - w kogo ich zdaniem mogłaby się wcielić celebrytka?

Taylor Swift znalazła się w centrum wydarzeń zaraz po tym, jak spotkała się szefem Marvel Studios, Kevinem Feige. Jeszcze nikt niczego nie potwierdził, ale spekuluje się, że Swift może wcielić się w rolę Dazzler, postaci uwielbianej przez fanów, z uwagi na muzyczny rodowód. 

Taylor Swift w Marvelu? Plotek coraz więcej

Jest to dość zaskakujący news, bowiem nikt nie łączył do tej pory Taylor Swift ze studiem Marvela. Do tej pory Taylor Swift pojawiła się jedynie na okładce albumu jednej ze scen w "X-Men: Apokalypse". Robiła sobie także zdjęcia z członkami obsady. Nic więcej. 

Jeśli chodzi o postać, w którą mogłaby się wcielić, to większość fanów wskazuje jedną konretną postać - Dazzler, znanej także jako Alison Blaire, mutantki która potrafi przekształcać wibracje dźwiękowe w wiązki energii oraz światła. Ich zdaniem, Taylor Swift nadawałaby się do tej roli idealnie.

Dziennikarze próbują wyciągnąć jakiekolwiek informacje od ekipy Marvela, ale póki co oficjalnego potwierdzenia brak. Nikt nie potwierdza, ani też nie zaprzecza plotkom. Wiadomo nie od dziś, że niespodzianki są esencją tego typu produkcji. Dlatego zabawa w domysły trwa w najlepsze. Oczekiwanie rośnie, a fani Swift i Marvela z niecierpliwością oczekują na oficjalne wieści. 

Zobacz: Przygotujcie się na dobre kino. Nadchodzi "Diuna: Proroctwo"
Zobacz: Scarlett Johansson ma pretensje do ChatGPT. Poszło o głos

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: ako photography / Shutterstock.com