Wydajność
Windows 10 na sprzęcie za 1100 zł - czy to ma sens? Pierwsze minuty użytkowania tabletu były katorgą. Ale ok, aktualizacje, coś tam się pewnie jeszcze konfiguruje w tle... Cierpliwość to podstawa. Ale że poprawy nie było widać, to zacząłem grzebać w ustawieniach. Efekty przyniosła banalna rzecz. Wystarczyło w Ustawieniach wyświetlania przesunąć suwak na najwyższą wydajność, kosztem większego zużycia energii. Poprawa była zauważalna, ale ten poziom wydajności nie każdemu przypadnie do gustu.
Przesiadka z wydajniejszego sprzętu na Edge 1162 będzie bolesna i ciężko jest się przyzwyczaić do powolnego działania systemu. Na komputerze nie robię dużo. Przeglądarka z 4-8 kartami, Word, Excel, Outlook... i już są schody. Okna otwierają się z opóźnieniem, strony ładują się niemiłosiernie długo i przewijają się bardzo opornie. Do tego samo włączenie filmu na YouTube potrafi zdenerwować, bo dźwięk już leci, a obraz jeszcze próbuje się wczytać. Jak już się wczyta, to później trzeba jeszcze poczekać na załadowanie reszty strony... Edge 1162 to zdecydowanie sprzęt dla cierpliwych, lub mało wymagających użytkowników.
Model | Catzilla | GeekBench | Crystal Disk Mark | |||
576p | 720p | SingleCore | MultiCore | odczyt sekwencyjny | zapis sekwencyjny | |
Huawei Matebook X | 2176 | 1878 | 3156 | 6681 | 1270,1 MB/s | 480,4 MB/s |
K&M Edge 1162 | 808 | 637 | 1178 | 1544 | 162,2 MB/s | 81,31 MB/s |