Korzystanie z zegarka Fitbit Versa Lite zaczynamy od pobrania i zainstalowania na smartfonie aplikacji Fitbit, która jest pośrednikiem między zegarkiem i smartfonem oraz zainstalowanymi na nim aplikacjami. Gdy tego dokonamy, możemy sparować oba urządzenia za pomocą połączenia Bluetooth. Po wstępnej konfiguracji zegarek może działać samodzielnie, ale musimy pamiętać, że nie będzie wtedy rejestrowana nasza lokalizacja. Ta jest ustalana na podstawie danych z telefonu.
Aplikacja na smartfonie zbiera nasze statystyki związane z aktywnością ruchową, pozwala również podejrzeć stan sparowanego zegarka oraz sterować jego ustawieniami. Jest to również jedyny sposób, by zmienić wygląd ekranu głównego zegarka oraz doinstalować nowe aplikacje. Nie są to zbyt rozbudowane narzędzia, ponieważ na takie zabrakłoby zasobów w urządzeniu noszonym. Na przykład aplikacja HR for Spotify to pilot do sterowania muzyką odtwarzaną na sparowanym telefonie lub, za jego pośrednictwem, na innym urządzeniu z wbudowanym klientem platformy Spotify. Fitbit pozwala też zarządzać powiadomieniami z aplikacji na smartfonie, które mają się pokazać na ekranie zegarka.
Przy korzystaniu z aplikacji Fitbit, a także z samego zegarka, przyda się znajomość języka angielskiego. Język polski nie jest wspierany, przynajmniej oficjalnie.
Testowany zegarek jest zasilany niewymiennym akumulatorem litowo-polimerowym. Producent nie podaje jego pojemności, ale informuje, że zgromadzonej energii wystarczy na ponad 4 dni pracy. W moim przypadku od pełnego naładowania baterii w zegarku do jego całkowitego opróżnienia minęło – przy normalnym użytkowaniu – prawie 6 dni. W tym czasie zegarek był cały czas na moim nadgarstku, miałem go także podczas dwóch godzinnych treningów.
Do zegarka dołączony jest moduł ładujący w formie plastikowego klipsa obejmującego całe urządzenie, dzięki czemu nie ma problemu z tym, że przypadkowo spowodujemy przerwanie ładowania. Sam proces ładowania pustej baterii zajmuje niecałe dwie godziny. Taki czas podaje również producent urządzenia.