DAJ CYNK

Tizi - szpieg na Androida podkradający nasze dane

msnet

Rozrywka

W sklepie Google Play pojawił się spyware, który jest w stanie wykradać szczegółowe dane aplikacji społecznościowych oraz szpiegować nasze rozmowy w komunikatorach WhatsApp, Viber, Skype i innych.



W sklepie Google Play pojawił się spyware, który jest w stanie wykradać szczegółowe dane aplikacji społecznościowych oraz szpiegować nasze rozmowy w komunikatorach WhatsApp, Viber, Skype i innych.

Malware o nazwie Tizi opisany został jako w pełni funkcjonalny backdoor, który jest w stanie zrootować system i szpiegować poczynania użytkownika bez jego wiedzy. Oprogramowanie to było znane przede wszystkim w krajach afrykańskich, gdzie używane było do ataków cyberterrorystycznych.

Przechwytywanie wiadomości z aplikacji typu WhatsApp, Telegram, Viber czy Skype to nie wszystko. Tizi potrafi również wysyłać i odbierać wiadomości SMS, ma dostęp do historii połączeń, kalendarza, zdjęć czy kluczy szyfrujących Wi-Fi oraz zainstalowanych aplikacji. Dodatkowo Tizi potrafi nagrywać audio oraz robić zdjęcia bez wiedzy użytkownika - poinformowali eksperci firmy Bitdefender.

Po zrootowaniu systemu Tizi kradł poufne dane z popularnych aplikacji społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter, WhatsApp, Viber, Skype, LinkedIn i Telegram. Atak zazwyczaj zaczynał się od wysłania wiadomości SMS ze współrzędnymi GPS urządzenia pod określony numer. Komunikaty sterujące oprogramowaniem zazwyczaj wykonywane były za pośrednictwem zwykłego protokołu HTTPS, chociaż niektóre wersje Tizi wykorzystywały protokoły przesyłania komunikatów MQTT z niestandardowym serwerem.

Czy powinniśmy się obawiać? W tym przypadku niekoniecznie. Firma Google zidentyfikowała około 1300 zainfekowanych urządzeń, z których większość to urządzenia z Kenii. Wynika z tego, że Tizi nie był rozpowszechnionym atakiem, ale próbą ukierunkowanego ataku w starannie dobrane cele.

Google podaje, że spyware został odkryty we wrześniu bieżącego roku przez Google Play Protect. Głębsza analiza sytuacji pokazała, że początki Tizi sięgają do października 2015 roku. Firma Google zawiesiła konto oferujące aplikację, a za pomocą Google Play Protect usunęło szkodliwe aplikacje z zainfekowanych urządzeń.

Bitdefender ma kilka zaleceń dla użytkowników systemu Android, aby ustrzec się przed tego typu niespodziankami:

  • Sprawdź uprawnienia: zachowaj ostrożność zwłaszcza przy aplikacjach, które wymagają nieuzasadnionych uprawnień. Przykładowo aplikacja latarki nie powinna prosić dostęp do wiadomości SMS.
  • Użyj blokady urządzenia: zastosuj kod PIN, wzór lub zabezpiecz telefon odciskiem palca, jeśli taka możliwość istnieje.
  • Aktualizuj system: nie zwlekaj z aktualizacjami. Najnowsze wersje systemu zazwyczaj poprawiają to co zostało przeoczone przy poprzedniej wersji oprogramowania. Szkodniki typu Tizi tylko i wyłącznie żerują na takich lukach.
  • Google Play Protect: upewnij się, że funkcja Google Play Protect jest włączona na Twoim urządzeniu.
  • Znaj położenie swojego urządzenia z Androidem: sprawdź funkcję "Znajdź moje urządzenie", gdyż prawdopodobieństwo zgubienia swojego urządzenia jest znacznie większe niż zainstalowanie złośliwego oprogramowania.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Bitdefender