Wbrew temu co mówił Andy Rubin, ojciec chrzestny Androida, Google nie będzie musiał dokładać do produkcji swojego tabletu, Nexusa 7 - wynika z analizy kosztów jego produkcji, wykonanej przez IHS iSuppli. Ile zatem Google zarobi na każdym egzemplarzu?
Pod koniec czerwca informowaliśmy o tym, że Google nic nie zarobi na produkcji swojego tabletu. Informacje te pochodziły wprost od Andy Rubina, o czym szerzej pisaliśmy w tej wiadomości.
Jednak innego zdania jest firma analityczna IHS iSuppli, która na swoim koncie ma rozbiór na części pierwsze i szacowanie kosztów produkcji kilku topowych gadżetów. Według firmy, Google na każdym swoim tablecie zarobi przynajmniej 30 dolarów. Z czego wynikają takie obliczenia?
Najdroższym podzespołem tabletu jest wyświetlacz, którego cena szacowana jest na 38 dolarów. Na drugim miejscu zestawienia znalazł się panel dotykowy (24 dolary), a na trzecim - procesor (20 dolarów). Kolejne koszty stanowią części mechaniczne i elektromechaniczne (20 dolarów), pamięć (13,50 dolarów za 8 GB i 21 dolarów za 16 GB) oraz ogniwo (12,75 dolarów).
Koszt wszystkich elementów niezbędnych do złożenia tabletu Nexus 7 oszacowany został na 151,75 dolarów. Do tego należy doliczyć 7,50 dolarów jako koszt złożenia wszystkich podzespołów i otrzymujemy 159,95 dolarów oraz 166,75 dolarów jako koszt wyprodukowania całego tabletu (odpowiednio wersja 8 i 16 GB).
Oznacza to, że na mniejszej wersji, sprzedawanej za 199 dolarów, Google zarobi 30 dolarów; na większej, którą będzie można kupić za 249 dolarów - ponad 82 dolary. Czy to dużo?
Trudno powiedzieć. Z łatwością można natomiast stwierdzić, że to Google poniesie koszty związane z promocją oraz marketingiem urządzenia, a dodatkowo koszty związane z wykorzystywanymi patentami, do których prawo rości sobie Nokia.
Zobacz: dane techniczne i zdjęcia tabletu w katalogu.
Źródło tekstu: IHS iSuppli, wł