DAJ CYNK

Orange: 70 tys. łączy światłowodowych do 2013 roku [wideo]

LuiN

Sprzęt

Jest zapotrzebowanie i popyt na ultraszybki Internet dostarczany światłowodami. Zainteresowania nie kryje wykonawca. Zielone światło daje nawet państwo. Na drodze do budowy sieci z dostępem do szybkiego internetu staje tylko Komisja Europejska.

Jest zapotrzebowanie i popyt na ultraszybki Internet dostarczany światłowodami. Zainteresowania nie kryje wykonawca. Zielone światło daje nawet państwo. Na drodze do budowy sieci z dostępem do szybkiego internetu staje tylko Komisja Europejska.

Zdaniem KE zdaniem plany budowy światłowodów przez Orange (dawna TP) zagrażają uczciwej konkurencji na rynku. Z drugiej strony, rozbudowa sieci światłowodowej to wymóg Unii Europejskiej.

Komisja Europejska naciska na poszczególne państwa, by przyspieszyły proces, głównie ze względu na możliwości, jakie ultraszybki Internet niesie dla europejskiej gospodarki. Komisja zapowiada, że do końca tego roku mają powstać projekty zmian w regulacjach, które ułatwią tego typu inwestycje.

Urząd Komunikacji Elektronicznej zaproponował Orange, by w ramach testów do marca 2013 roku, powstało nawet 70 tys. łączy dostępu w tej technologii (FTTH - Fiber to the home) o przepływności do 100 Mb/s.

Propozycja UKE dotyczy zmian w porozumieniu zawartym między Urzędem a TP w 2009 roku dotyczącym inwestycji w infrastrukturę telekomunikacyjną. Zgodnie z ustaleniami, TP, a teraz Orange, do końca I kwartału 2013 roku ma wybudować 200 tys. łączy, które zaoferują transfer na poziomie przynajmniej 30 Mb/s. Teraz UKE chce, by 1/3 z tych łączy powstała w technologii FTTH.

To jednak wymaga od operatora dodatkowych nakładów i zwiększa koszty dla potencjalnych klientów (nieznane są kalkulacje dotyczące ceny dla odbiorcy indywidualnego w przypadku tego rodzaju sieci).

Światłowody to jest temat historycznie trudny. Dziś inwestujemy głównie w technologię hybrydową, czyli zbliżamy światłowody do klienta, a później ostatnie kilkaset metrów to jest miedź i wtedy osiągamy szybkości 40-80 Mb/s - wyjaśnia prezes Witucki.

Niewykluczone, że budowy sieci światłowodowej podejmą się razem Orange i Netia. Obie spółki deklarują, że są tym zainteresowane. Tym bardziej, że zagrożeniem dla rozbudowy sieci mogą być wątpliwości zgłaszane przez Komisję Europejską, czy oddanie projektu w ręce Orange nie narusza przepisów dotyczących konkurencji. KE zagroziła, że zawiesi z tego powodu 1,5 mld euro dotacji na inwestycje w sieci światłowodowe.

Prezes Orange zapewnia, że obalenie mitu o ponownej monopolizacji rynku będzie również jednym z celów całego projektu.

O tym, że ten biznes światłowodowy ma ogromną przyszłość może świadczyć fakt, że w Hiszpanii już trwają prace nad rozbudową infrastruktury pozwalającej świadczyć usługi dostępu do szerokopasmowego FTTH. Tam Grupa Orange gotowa jest zainwestować 300 mln euro, by siecią światłowodową połączyć 1,5 mln gospodarstw i firm w największych miastach kraju. Pierwsi klienci przekroczą magiczną szybkość internetu (100 Mb/s) już z końcem tego roku.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Newseria