Podsumowanie - dlaczego jest tak źle skoro jest... tak dobrze?
Czytając zagraniczne recenzje One A9 niedługo po jego premierze, większość testerów miała bardzo zbliżone wrażenia - bardzo dobry sprzęt z bardzo mocno przesadzoną ceną. Już pierwsze dwa dni pokazały mi, że będę mieć bardzo podobne zdanie, a kilkanaście kolejnych zdecydowanie utwierdziło mnie w tym przekonaniu.
HTC One A9, to smartfon z bogatą listą zalet - od ekranu, przez wykonanie obudowy, wydajność, jakość rozmów, dobry aparat, dźwięk z najwyższej półki, po wydajność akumulatora. Wad jest tutaj bardzo niewiele i żadna z nich nie dyskwalifikuje wyboru A9. Problemem pozostaje jednak jego cena. To, co smartfon pokazał w trakcie testów pozwala bez żalu wydać na niego kwotę rzędu 1000-1300 zł i wcale nie będzie to zła inwestycja. Tym samym w wielu sklepach trzeba liczyć się z kwotami wyższymi nawet o 1000 zł, a w granicach 1800 zł można nabyć egzemplarz z Allegro, ale z wątpliwą gwarancją sprzedawcy, a nie producenta.
Zdecydowanie kogoś poniosła fantazja. Wielka szkoda, bo przez swoją cenę HTC One A9 nie ma żadnych szans żeby zaistnieć na rynku i wiele osób nie będzie w stanie docenić tego, jak dobrym jest smartfonem.
Ocena końcowa: 8/10
Wady: