DAJ CYNK

Polecane powerbanki - test 15 modeli

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

AUKEY PB-XD26 - cena od 268,25 zł

PB-XD26 to powerbank do zadań specjalnych. Najpojemniejszy ze wszystkich w zestawieniu i oferujący moc ładowania aż 45W, ze wsparciem dla Power Delivery 3.0, plus do tego Quick Charge 3.0 do kompletu.

Sprzęt wzbudza olbrzymie zainteresowanie wsród użytkowników dronów, a do tego może być błogosławieństwem podczas długich podróży służbowych. Wystarczył mi do dwukrotnego naładowania komputera HP od zera do pełna - godne podziwu.

Podobnie jak w przypadku PB-XD10, urządzenie nie pobiło rekordów sprawności podczas rozładowywania prądem 1,2A, ale i nie do tego służy ten powerbank. Chociaż względem deklaracji dostaliśmy 81,6% pojemności i tak jest to jeden z liderów rankingu pod względem ekonomii masy względem pojemności. To również najpojemniejszy z powerbanków całego zestawienia - nie tylko według danych ze specyfikacji, ale i testów.

Właśnie z powodu tego powerbanka wśród narzędzi testowych znalazła się ładowarka Aukey PA-Y10, która oferuje Power Delivery 3.0 z mocą do 46 W. Pozwala ona skrócić czas ładowania PB-XD26 z kilkunastu godzin do zaledwie trzech

Jeśli potrzebujesz w terenie dużego zapasu energii, którym błyskawicznie naładujesz akumulatory drona, laptopa czy kompatybilny smartfon, póki co niczego lepszego nie znalazłem. To prawdziwy król powerbanków, a przynajmniej tych o masie poniżej 0,5 kg.

Technologie ładowania: USB-C Power Delivery, Quick Charge 3.0
Wejście: USB C (PD) -DC 5V/3A, 9V/3A, 12V/3A, 20V/2.3A, max total 45W
Wyjście 1: USB C (PD) -DC 5V/3A, 9V/3A, 12V/3A, 20V/2.3A, max total 45W
Wyjście 2 (QC3.0): DC 5V/3A, 9V/2A, 12V/1.5A, total 18W

Green Cell Prime PBGC01 - cena od 119,95 zł

Czas na polski akcent naszego zestawienia. Już krótki dialog z przedstawicielami krakowskiej firmy dał mi pewność, że do czynienia mam ze specjalistami w dziedzinie zasilania. Pod lupę trafił powerbank Green Cell Prime PBGC01, z wyglądu skromny, ale niech nie zwiodą Was pozory.

Producent postawił w nim na technologię GC Ultra Charge kompatybilną z Quick Charge 3.0, Samsung Fast Charge, Huawei FCP (jako jeden z niewielu) i Apple 2,4A. Deklarowana sprawność sięgająca 93%, w teście dała realnie 89,8%, co wciąż jest wynikiem bardzo wysokim i w pełni satysfakcjonującym.

Najbardziej jednak zaimponował mi stosunek masy urządzenia do oddanej energii. To bezsprzecznie najlepsza opcja dla osób, które potrzebują dużo energii w jak najmniejszym i najlżejszym powerbanku. Jeśli 10 Ah to dla Was za mało, lepiej wyjdziecie na zakupie kilku Green Celli niż powerbanka o wyższej pojemności.

Po stronie wad jest fakt, że to powerbank z jednym złączem ładowania, a do tego sam ładuje się za pomocą portu microUSB (ale z mocą 18W). Gdyby dołożyć do tego złącze USB-C, najlepiej dwukierunkowe, mielibyśmy absolutny ideał. Ale i bez tego polski powerbank to absolutne wyżyny naszego zestawienia.

Co warto dodać, podobnie jak Aukey, producent postawił na matowe plastiki - trwałe i wyprofilowane tak, by nie uszkodzić naszego telefonu. Green Cell chwali się też zaawansowanym systemem zabezpieczeń przed zwarciem, ochroną termiczną czy monitorowaniem temperatury litowo-polimerowych ogniw firmy Lishen, a także funkcją Pass-Through, czyli jednoczesnego ładowania powerbanka i podpiętego do niego urządzenia. Zdecydowanie jest to sprzęt godny rekomendacji.

Technologie ładowania: GC Ultra Charge, Quick Charge 3.0, Huawei FCP, Mediatek Pump Express 1.1/2.0
Wejście: microUSB - 5-6V/3A, 6-9V/2A, 9-12V/1,5A, max total 18W
Wyjście 1: USB A (QC3.0) - 5-6V/3A, 6-9V/2A, 9-12V/1,5A, max total 18W

Hama Power Pack PD-12S - cena od 149 zł

Do naszych testów trafiły dwa powerbanki marki Hama i ten akurat jest tym zdecydowanie lepszym, choć nieco kłopotliwym w ocenie. Kłopot polega na tym, że... wypadł za dobrze. 12000 mAh dla napięcia 5V daje 8880 mAh, tymczasem w powtarzanym trzykrotnie teście powerbank oddał aż 8741 mAh, co by dawało absurdalnie wysoką sprawność na poziomie 98,4%. Bardziej prawdopodobne jest tutaj zaniżenie deklarowanej pojemności. Jeśli jednak użytkownik dostaje 13000 mAh zamiast 12000 mAh, to trudno narzekać, prawda?

Zagadkę być może rozwiązałoby rozkręcenie urządzenia. Jednak biorąc pod uwagę, że drugi z powerbanków Hamy miał 3 akumulatory z niewiele mówiącym oznaczeniem 426686 (w dodatku ukrytym pod warstwą markera), zaniechałem pomysłu na rozkręcanie. Jeszcze bym popsuł sprzęt, który... naprawdę lubię.

To właśnie PD-12S najcześciej jeździ ze mną na konferencje w Warszawie i zagraniczne wydarzenia. To jedno z niewielu urządzeń, w rankingu, które mogę naładować zarówno przewodem microUSB (10W), jak i USB-C (do 18W). Złącze USB-C obsługuje przy tym dwustronnie technologię Power Delivery, więc mogę w razie potrzeby ładować dwa urządzenia w tym samym czasie.

Standardowe złącze USB-A uzbrojone zostało natomiast w popularny standard Quick Charge 3.0 (do 18W). Fajnie, że producent sprzedaje ten powerbank wstępnie naładowany, jeszcze lepiej, że w pudełku znajdziemy krótkie przewody USB-A - microUSB oraz USB-C - USB-C.

Bryła urządzenia okuta jest matową, aluminiową obudową z zaokrąglonymi bokami, a dół i góra powerbanka domknięte są elementami z tworzywa sztucznego, o gumopodobnej fakturze. Masa mogłaby być mniejsza, zważywszy jednak na efektywną pojemność i metalowe wykończenie - można ją wybaczyć. Kolejny świetny powerbank w naszym rankingu.

Technologie ładowania: USB-C Power Delivery, Quick Charge 3.0
Wejście: USB C (PD) -DC 5V/3A, 9V/3A, 12V/3A, max 18W
Wejście: mircoUSB -DC 5V/2A, max 10W
Wyjście 1: USB C (PD) -DC 5V/3A, 9V/3A, 12V/3A, max total 18W
Wyjście 2 USB A (QC3.0): DC 5V/2A, 9V/2A, 12V/1,5A, total 18W

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News