DAJ CYNK

10 najgorętszych telefonów 2012 roku

Lech Okoń (LuiN)

Felietony

Modele wytypowane przez redakcję TELEPOLIS.PL przedstawiają się następująco (miejsca od ostatniego):

10. Asus Padfone i Padfone 2 - wszystko w jednym

Widzieliśmy już kilka generacji tabletów Asusa, które jednym gestem zmienić można w przenośny komputer z pełną klawiaturą QWERTY, ale czegoś takiego jak Asus Padfone jeszcze na rynku nie było. Wydajny smartfon z 4,3-calowym ekranem przetransformować można w pełnowymiarowy, 10,1-calowy tablet. Z kolei tablet zmienia się w komputer po podpięciu do klawiatury QWERTY. Mało tego, każda taka transformacja zwiększa maksymalny czas pracy. Sam telefon oferuje kilkanaście godzin przeglądania Internetu, po umieszczeniu go w Padfone Station czas ten wydłuża się do 64 godzin. A gdy tablet umieścimy w opcjonalnej klawiaturze, uzyskujemy rekordowe 102 godziny. W tym czasie nowego iPada trzeba naładować dziesięć razy.

Bez całych tych transformacji, już sam telefon ma wiele do zaoferowania. Przede wszystkim wydajnością dorównuje konstrukcjom 4-rdzeniowym, a to dzięki dwóm rdzeniom Krait taktowanym zegarem 1,5 GHz (Qualcomm Snapdragon S4) i grafice Adreno 225. Wyposażony w te same podzespoły HTC One S z łatwością pokonał w benchmarkach HTC One X.

Pierwszy Asus Padfone najeżony jest szeregiem wad. Przede wszystkim kompletny zestaw jest bardzo pękaty i dość ciężki (1,5 kg) jak na urządzenie z 10,1-calowym ekranem (w erze ultrabooków wygląda wręcz topornie). Padfone Station wydaje się najsłabszym ogniwem całości, a właściwie to nie tyle cała stacja, co ekran w niej zastosowany. No a przecież to ekran decyduje o wygodzie użytkowania tabletu czy komputera. Ponarzekać można na jakość zdjęć rejestrowanych przez Padfone'a i czas pracy samego telefonu - gdy jego baterii nie mamy akurat możliwości doładować za pomocą stacji dokującej. Podczas testów we znaki dała mi się też mizerna czytelność ekranu telefonu poza pomieszczeniami. Ostateczny werdykt był trudny i nie ułatwiała go cena zestawu.

Asus szybko wziął się jednak za poprawianie wad wieku dziecięcego jego innowacyjnej konstrukcji i jesienią 2012 roku zapowiedział urządzenie Asus Padfone 2, w którym poprawił niemal wszystkie wady pierwszej konstrukcji. Stacja dokująca Padfone 2 Station charakteryzuje się niewielką masą i grubością - waży zaledwie 649 gramów wraz z zadokowanym smartfonem - a więc mniej niż np. iPad trzeciej generacji (662 gramów). Padfone 2 został przeprojektowany, co umożliwiło zwiększenie przekątnej ekranu do 4,7 cala, przy jednoczesnym zmniejszeniu grubości do zaledwie 9 mm w najgrubszym punkcie i masy do 135 gramów. Bateria 2140 mAh w smartfonie zapewnia nawet do 16 godzin rozmów w trybie 3G i 13 godzin przeglądania sieci przez Wi-Fi. Dodatkowo bateria 5000 mAh w stacji dokującej Padfone 2 Station gwarantuje do 36 godzin rozmów w sieci 3G. Wbudowana bateria stacji dokującej jest też wystarczająco pojemna, aby umożliwić trzykrotne pełne ładowanie baterii telefonu - zapewnia producent.

Czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon S4 z zegarem 1,5 GHz (legendarne już rdzenie Krait) i 2 GB pamięci RAM gwarantują bardzo wysoką wydajność zarówno w trybie smartfonu, jak i tabletu. Nowy wyświetlacz Super IPS+ o przekątnej 4,7 cala i rozdzielczości 1280 x 720 pokryty jest odpornym na zadrapania szkłem Corning Fit Glass i zapewnia ostry, dokładny obraz z wiernymi kolorami, szerokimi kątami widzenia i jasnością o wartości 550 nitów.



Aparat 13 Mpix wykonuje bardzo szczegółowe zdjęcia bez opóźnienia wywoływanego migawką. W trybie zdjęć seryjnych możliwe jest wykonanie nawet 100 zdjęć z imponującą prędkością 6 zdjęć na sekundę. Zdjęcia da się też wykonywać przy jednoczesnym nagrywaniu filmu w jakości FullHD przy 30 fps lub HD i 60 fps. Poprawiono także skuteczność modułu fotograficznego przy słabym oświetleniu, dzięki szerokiej przesłonie f/2.4 i dedykowanemu procesorowi do obróbki sygnału obrazu. Zarówno sam smartfon, jak i PadFone 2 Station oferują najwyższą jakość dźwięku. W urządzeniu zastosowaniu technologię Asus SonicMaster, a jego strojenie odbywa się przy pomocy nagrodzonego Grammy, w kategorii technicznej, narzędzia Waves. PadFone 2 wyposażono w pamięć o pojemności 64 GB oraz 50 GB miejsca w serwisie Asus WebStorage, dostępnym za darmo przez dwa lata. Wspólny transfer danych pomiędzy smartfonem i tabletem oznacza, że wystarczy posiadać jeden pakiet dla obu urządzeń, natomiast obsługa transferu do 42 Mb/s w standardzie DC-HSPA+ i 100 Mb/s w LTE umożliwia superszybkie przeglądanie stron i ściąganie danych.



Krótko mówiąc dostajemy świetne urządzenie typu "wszystko-w-jednym", nie odstające pod żadnym względem od takich topowych konstrukcji jak Galaxy S III czy HTC One X+ i dodatkowo wyposażone w łączność LTE oraz potężne baterie. Przed wepchnięciem go na wyższe miejsce zestawienia zatrzymała nas jedynie wysoka cena zestawu, która wciąż sprawia, że Padfone’y Asusa są póki co sprzętem niszowym. Nie ulega jednak wątpliwości, że to bardzo innowacyjne rozwiązanie, które sprawdzić może się w sytuacjach, w których zestaw smartfon + tablet do tej pory sobie nie radziły.

Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu Asus Padfone 2 w katalogu.
Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu Asus Padfone w katalogu.
Zobacz: test telefonu Asus Padfone.

9. Nokia Lumia 920 - kontrowersyjna i stabilizowana

Nokia Lumia 920 to bardzo kontrowersyjny smartfon. Najbardziej innowacyjna jego cecha, czyli optyczna stabilizacja obrazu w aparacie fotograficznym (stworzona przez team legendarnego Damiana Dinninga) zaprezentowana została w filmie promocyjnym udającym jedynie nagrany nową Lumią. Równie udawane okazały się też pierwsze zdjęcia wykonane telefonem, na których widoczne były zjawiska optyczne znane z listkowych przysłon stosowanych w klasycznych aparatach fotograficznych, przy okazji sugerujące, że zdjęcia nie były wykonane "z ręki", lecz z pomocą statywu. Trudno odgadnąć dlaczego Nokia musiała stosować tak niskie chwyty, promując funkcję, która akurat Finom bardzo dobrze wyszła.



To, co zdecydowanie się nie udało, to kompaktowość smartfonu. Wyposażona w 4,5-calowy wyświetlacz Lumia 920 jest wielkim, szerokim telefonem (70,6 mm) o grubości 10,7 mm i masie aż 185 gramów. Galaxy S III, wyposażony w większy, 4,8-calowy ekran waży tylko 133 gramy. Nawet 5,5-calowy Galaxy Note II jest minimalnie lżejszy (183 gramy).

Choć nowa Lumia jest flagowym modelem Nokii i przy okazji również wizytówką Windows Phone 8, zabrakło w niej złącza microSD, które nowy system wreszcie obsługuje. Systemowo zablokowana została funkcja radia FM (być może Microsoft się jeszcze nad nią zlituje), natomiast przez samą Nokię spaprana została jakość dźwięku. Lepiej wypada Lumia 820, obu nowym propozycjom Nokii i tak daleko jest jednak pod względem muzycznym do tego co oferują Galaxy S III, LG Optimus G czy Apple iPhone 5. Poza tym mamy już tylko wielką serię ochów i achów. Począwszy od obsługi zarówno HSPA+ DC (pobieranie do 42,2 Mb/s), jak i LTE (pobieranie do 100 Mb/s i wysyłanie do 50 Mb/s), przez ekran HD chroniony szkłem Gorilla Glass 2, który da się obsługiwać nawet w rękawiczkach, przez uzbrojony w obiektyw Carla Zeissa aparat fotograficzny 8 Mpix zdolny rejestrować (stabilizowane optycznie) filmy FullHD, "bezprzewodowe" ładowanie, wydajne dwa rdzenie procesora 1,5 GHz (Krait), GPS wraz z GLONASS, NFC, po solidny pakiet usług Nokii, z offline’ową nawigacją satelitarną na czele. Choć trudno nowej Lumii zarzucić braku innowacyjności, bilans zysków i strat nie pozwala w naszym odczuciu na wyższą lokatę niż miejsce dziewiąte.



Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News