Sony Xperia 5 V pracuje pod kontrolą systemu Android 13, lekko zmodyfikowanego przez japońskiego producenta. Ekran główny jest tu domyślnie podzielony na pulpity i szufladę ze skrótami do wszystkich aplikacji. Te możemy w obu miejscach łączyć w foldery. Na lewo od pulpitów znajdziemy panel Google z najważniejszymi informacjami – możemy to wyłączyć w ustawieniach ekranu głównego.
W ustawieniach systemowych znajdziemy standardowe opcje służące do personalizacji interfejsu. Możemy na przykład zmienić tapetę, która może być statyczna lub animowana, czy rozmiar czcionek oraz innych elementów „wystroju”. Już podczas wstępnej konfiguracji telefonu możemy zdecydować, czy do poruszania się po systemie wolimy przyciski ekranowe, czy gesty. Da się to później zmienić. Smartfon może mieć jednego użytkownika lub wielu, przy czym dla każdego można utworzyć oddzielne konto z aplikacjami i ustawieniami.
Jest tu również Boczny sensor. To wysuwany z boku ekranu (po dwukrotnym dotknięciu lub uruchomieniu aplikacji Menedżer okien) panel, który pozwala szybko uruchomić wybrane narzędzia. Zawartość tę można oczywiście zmieniać. Z tego miejsca można też użyć funkcji podzielonego ekranu, pozwalającej uruchomić dwie aplikacje jednocześnie, jedną nad drugą.
Po pierwszym uruchomieniu Xperia 5 V oferuje zestaw aplikacji systemowych firmy Google, a także klientów podstawowych usług amerykańskiego giganta. Są tu również aplikacje własne firmy Sony, takie jak odtwarzacz muzyki czy zaawansowane aplikacje do robienia zdjęć i nagrywania filmów. Na pokładzie mamy też narzędzia do nagrywania i edycji dźwięku czy tworzenia efektownych filmów.
Jednym ze skrótów na liście aplikacji jest link do strony, na której można skorzystać z 3-miesięcznego darmowego dostępu do subskrypcji Tidal HiFi Plus. Pozwala to zaoszczędzić niemal 120 zł. Posiadacze aparatów fotograficznych Sony α mogą z kolei skorzystać z aplikacji Monitor Zewnętrzny. Dzięki niej Xperia staje się większym wyświetlaczem dla aparatu.
Jak przystało na flagowy smartfon, Xperia 5 V oferuje komplet nowoczesnych standardów łączności bezprzewodowej. Do korzystania z szybkiego Internetu można użyć połączenia z siecią 5G, jeśli jesteśmy w zasięgu takiej, lub Wi-Fi 6E. W moim przypadku jeden i drugi sposób działał tak dobrze, jak na to pozwoliła dostępna sieć. Smartfon można też połączyć bezprzewodowo z innymi urządzeniami, co jest możliwe za pomocą łączności Bluetooth. W ten sposób można również przesyłać pliki. Nie zabrakło tu także modułu NFC, z którego korzystam na co dzień do zbliżeniowego płacenia telefonem na przykład za zakupy w sklepach stacjonarnych.
Jak wspominałem w innych artykułach, mieszkam obecnie w miejscu z bardzo słabym zasięgiem sieci komórkowych, dlatego ważna jest dla mnie funkcja Wi-Fi Calling. Ta w testowanej Xperii działa bardzo dobrze, przynajmniej jeśli „siedzi” w jej wnętrzu karta SIM nju mobile (Orange). W innych lokalizacjach da się też skorzystać z VoLTE, zatem użytkownikom tego urządzenia nie będzie straszne wyłączanie sieci 3G. Jakość połączeń głosowych jest bardzo dobra. Swoich rozmówców zawsze słyszałem głośno i wyraźnie, podobnie jak oni mnie.
Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis.pl
