DAJ CYNK

Zadzwonił telefon. Chwila nieuwagi i mężczyzna stracił 130 000 zł

Marian Szutiak

Bezpieczeństwo

Zadzwonił telefon. Chwila nieuwagi i mężczyzna stracił 130 000 zł

Gdy odbieramy telefon od nieznanej osoby, nigdy nie możemy być pewni, kto jest po drugiej stronie i jakie ma zamiary. Nierzadko jest to oszust, który chce się szybko wzbogacić naszym kosztem.

Dalsza część tekstu pod wideo
 

Oszuści wciąż szukają nowych sposobów, by dobrać się do naszych danych lub pieniędzy. Jedną ze stosowanych metod, w dodatku z całkiem niezłą skutecznością, jest podszywanie się pod pracownika banku. Przestępca może na przykład "weryfikować" swoją ofiarę, uzyskując od niej takie dane, jak imię i nazwisko, PESEL czy nawet login i hasło do konta bankowego. A stąd jest już tylko krok nie tylko do kradzieży pieniędzy, ale również na przykład do zaciągnięcia kredytu na wyłudzone dane.

Można też wymyślić "historyjkę", która przestraszy rozmówcę i uśpi jego czujność. O takim zdarzeniu poinformowali lubuscy policjanci, do których zgłosił się 37-letni mieszkaniec Nowej Soli. Ów mężczyzna 24 stycznia 2024 roku odebrał telefon od osoby, która podawała się za pracownika banku. Dzwoniła ona z informacją, że ktoś włamał się na konto 37-latka i chce zaciągnąć kredyt.

"Bankowiec" powiedział swojemu rozmówcy, że nie będzie on widział przelewu z pożyczonymi pieniędzmi, ponieważ ten został chwilowo zablokowany. Następnie poinstruował mieszkańca Nowej Soli, co ma dalej zrobić. Skończyło się na przelaniu przestępcy 130 tysięcy złotych, które uszczupliły stan posiadania pokrzywdzonego.

Nie daj się okraść!

Policjanci z KWP w Gorzowie Wielkopolskim apelują o ostrożność i rozwagę podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi osobami. Warto pamiętać, że oszuści manipulują rozmową tak, aby uzyskać jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nimi należy zawsze kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Jeśli dzwoni do nas ktoś podający się za pracownika banku i próbuje nam wcisnąć takie rewelacje, jak opisane wyżej, najlepiej przerwać taką rozmowę i zadzwonić na infolinię swojego banku. W ten sposób możemy zweryfikować, czy nasz rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje. Można też osobiście udać się do placówki banku, by rozwiać wszelkie wątpliwości.

Warto też mieć na uwadze kilka zasad, które mogą zwiększyć bezpieczeństwo naszych pieniędzy. Pamiętaj:

  • policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy,
  • policja nigdy nie dzwoni, by informować o prowadzonych akcjach uchwycenia przestępcy,
  • jeżeli masz jakieś wątpliwości, rozłącz się,
  • nie działaj pochopnie pod presją czasu lub emocji,
  • niezwłocznie powiadom policję o takim lub podobnym zdarzeniu, dzwoniąc pod numer 112.

Zobacz: Kredyt na obcego? W Polsce to coraz częstsze
Zobacz: Oto największy wyciek danych w historii. Zawiera 26 mld rekordów

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Policja