Większość młodych millenialsów (urodzonych pomiędzy 1990 a 2000 r.) nie wyobraża sobie życia bez Internetu i serwisów społecznościowych - wynika z raportu Inei "Internet - dzieli czy łączy?". Połowa z nich jest online cały czas, a 94,7% uważa, że dostęp do sieci ułatwia im kontakt ze znajomymi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Większość młodych millenialsów (urodzonych pomiędzy 1990 a 2000 r.) nie wyobraża sobie życia bez Internetu i serwisów społecznościowych - wynika z raportu Inei "Internet - dzieli czy łączy?".
Młodzi wykorzystują możliwości, które daje im szybki Internet - blisko połowa z nich (48%) jest online cały czas. Zdecydowanej większości (94,6%) pomaga on w kontakcie ze znajomymi i rodziną. Co jednak istotne, ponad połowa badanych (50,5%) podkreśla, że ważny jest również kontakt poza siecią, w formie bezpośrednich spotkań. 41,8% ankietowanych jest zdania, że bez Internetu rzadziej kontaktowaliby się z rodziną i przyjaciółmi.
Wśród najczęstszych form kontaktu z najbliższymi, coraz większą rolę odgrywają serwisy społecznościowe oraz komunikatory internetowe. Korzysta z nich, kilka razy dziennie, odpowiednio 46,2% oraz 44,1%. Dla porównania SMS i rozmowa telefoniczna to 36,9% i 35,5% ankietowanych.
W dobie postępującej cyfryzacji w różnych obszarach życia, Internet stał się czymś oczywistym oraz niezbywalnym i trudno wyobrazić sobie bez niego swój rozwój osobisty oraz zawodowy, zwłaszcza wśród młodego pokolenia.
Część pokolenia dzisiejszych dwudziestolatków pamięta jednak o tym, że bycie online to nie wszystko. Tylko co trzeci z nich (32%) mimo że korzysta z połączenia z siecią na co dzień, nie ma problemów z wylogowaniem się na dłuższy czas np. podczas weekendu.
Źródło tekstu: Inea, wł