Nokia 2300
Heyah Edition- TEST
W
pudełku znalazły się:
Telefon Nokia 2300
Bateria BL- 5C
Ładowarka
Zestaw słuchawkowy z anteną radiową
Instrukcja obsługi po Polsku
Karta gwarancyjna
Starter Heyah z 15 złotymi do wykorzystania
Pierwsze wrażenie
Malutki, dość lekki telefonik ze śmiesznymi klawiszami… Wygląda jak zabawka… zabawka wysokiej jakości.
Klawiatura[/b] jest wygodna, zbudowano ją z plastiku i wygląda jak motyle. Duże przyciski sprawiają, że trudno jest wcisnąć dwa na raz- chyba, że ktoś ma niezdarne paluchy. Tuż pod wyświetlaczem znajdują się: 2 Klawisze funkcyjne
NaviKey™, z czego jeden (4-kierunkowy) służy do poruszania się po menu, C do kasowania tekstu bądź cyfr oraz „OFF” wyłączania/włączania aparatu.
Wyświetlacz/Menu
Monochromatyczny ekran, ma rewelacyjne białe podświetlenie i rozdzielczość 96 x 65 pikseli. Jest całkiem duży, a na pewno bardzo czytelny. Przy słabej baterii ma tendencje do mrugania (dość widocznego). Jako ciekawostkę dodam, że w Heyah Edition w stanie czuwania zamiast nazwy sieci widnieje logo sieci.
Jako wygaszasz można ustawić ‘kartkę z notatnika’, na, której widnieje Dzień, i data (bez roku) praz godzina- wygląda to przejrzyście. Drugim motywem może być jeden z zainstalowanych w telefonie obrazków.
O
menu za dużo nie trzeba pisać- Lista 12 ikon, po których poruszamy się w górę i w dół jest znana chyba wszystkim, kto zetknął się z Nokią.
Radio to zdecydowanie największy „bajer” tego modelu. Odbiera ono fale
FM i gra naprawdę ładnie! Ma pamięć 10 stacji- to w zupełności wystarcza. Naturalnie, aby je uruchomić potrzebujemy zestawu słuchawkowego (dołączonego do kompletu)- wtedy muzyka może wydobywać się z głośnika bądź ww. słuchawek.
http://radiobyn2300.patrz.pl
Obudowa jak już pisałem całkiem wysokiej jakości. Nie trzeszczy, nie odstaje-, czyli tak jak powinno być. W edycji Heyah jest ona w odcieniach szarości, podkreślona czerwonym paskiem oraz dyskretnymi znakami handlowymi sieci.
Naturalnie należy ona do rodziny
X-PressOn™ i można ją wymieniać.
Jak to w Nokiach bywa w instrukcji obsługi, pokazane są również oryginalne akcesoria
Podsumowanie
Telefon ten to absolutne minimum, jakie można dziś zaoferować.
Bateria bez korzystania z radia starczy spokojnie na tydzień (a nawet i więcej).
2300 nie został wyposażony nawet, w
WAP nie wspominając o
GPRS-ie.
Polifonia jest, ale kulawa… N3510 oferuje lepszą(
http://nokia.tune.by.n2300.patrz.pl ). Poza tym z
dodatków są: stoper, budzik, minutnik czy przypomnienie, do, którego można przypisać dowolny dźwięk alarmu. Są też
Profile- jest ich tyle, że nie wiadomo, którego kiedy użyć.
W
grach znajduje się m.in. kultowy już dziś
Snake 2 i jest to pozycja godna uwagi najbardziej spośród 2 innych tytułów (
Space Impact+, Opposite). Nadchodzące połączenie może nas alarmować nie tylko dźwiękiem, ale także
wibracjami lub
rytmicznym podświetleniem. To taka
mniejsza 3310 z radiem- nic się nie psuje, a i trwałość jest na wysokim poziomie (pływała już w ubikacji i działa bez zarzutu do teraz).
PS: Fotki menu lepiej oglądać na miniaturkach- na powiększeniu nic nie widać.