• Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
 #91783  autor: Przemek
 04 sie 2006, 16:32
Zainspirowany przez Kaczego :lol: zakładam ten temat mając nadzieję,że przekonam wszystkich niezdecydowanych,że nie ma czego się bać przy kupnie telefonów (i nie tylko) na allegro.
Zapewne większość się boi,bo często pojawiają się info jako,że ktoś wystawia telefon,a potem okazuje się,że przysyła ziemniaki a w 'najgorszym' razie nic nie przysyła.
Ja akurat nie mam może zbyt dużego stażu na allegro,ale jeśli chce się bezpiecznie kupić telefon trzeba zwracać uwagę na:
-> ilość pozytywnych komentarzy (warto też zwrócić uwagę czy jeśli ktoś ma np.23 komentarze,to czy nie zostały one wystawione przez jedną osobę)
-> sprzedającego (najlepiej jeśli trafimy na jakiś sklep,który wystawia sprzęt na aukcjach)
-> możliwość zapłaty (to w sumie jest najważniejsze,można umówić się ze sprzedającym i wykupić usługę na poczcie,że zanim się zapłaci można paczkę otworzyć i zapłacić,aczkolwiek najlepiej aby zakupiony towar przywiózł nam kurier)

Paradoksalnie największym niebezpieczeństwem jest dla nas poczta polska,dzięki której wiele przesyłek zaginęło przypadkowo lub mniej przypadkowo.

Wydaje mi się,że jeśli jest możliwość kupna telefonu nawet 100zł taniej na allegro niż w komisie to warto tak zainwestować.
:mrgreen:
 #91789  autor: Kaczy
 04 sie 2006, 16:44
Przemek pisze:Paradoksalnie największym niebezpieczeństwem jest dla nas poczta polska,dzięki której wiele przesyłek zaginęło przypadkowo lub mniej przypadkowo.
Tak- chyba każdy ma złe wspomnienia z PP. Przy większej przesyłce radzę skorzystać z opcji przesyłki ubezpieczonej. Parę złoty więcej a nie trzeba się martwić o zaginięcie przesyłki.

...::: Made for loneliness :::...

 #91802  autor: szczeka
 04 sie 2006, 17:39
zdecydowanie tak.

poza tym, nie wiem, co Wy z ta poczta polska :-) moj brat jakis czas zajmowal sie sprzedaza na allegro, tygodniowo wysylal okolo 50 paczek za posrednictwem poczty, razem wyslal ich grubo ponad 300. i o dziwo, zadna nie zginela.

sam nie jestem zwolennikiem poczty polskiej, bo denerwuje mnie, ze jak sie wysyla paczka priorytetowa to i tak nie jest na drugi dzien, jak powinno byc, bo w koncu priorytet gwarantuje teoretycznie przesylke w ciagu 24h, a czasem nawet idzie 4 dni.

a na allegro oplaca sie kupowac, jest po prostu tanio. nie wiem, co ludzi ciagnie tak do komisu, do ludzi, ktorzy tak oszukuja, kupujac telefon za przykladowo 500zl i sprzedajac za ponad 600. sam wiem, jak to jest, bo mialem, ze tak powiem 'staz' w komisie. poza tym skupuje sie mocno zjechane telefony, z porysowanymi obudowani, czasem tez jakeis pekniecia etc., poscierane klawiatury itd. w komisie zakladaja na telefon 'oryginalna' (serwisowa obudowe z napisanem np. nokia, o wartosci 20zl), nowa klawiaturka i sprzedaje sie taki telefonik okolo 150zl drozej (przy wartosci jego 400-500zl.)

 #91804  autor: tomico
 04 sie 2006, 17:42
Ja jestem zwolennikiem kupowania telefonów na allegro. Zawsze to jest taniej, a dla maksymalnego bezpieczeństwa można przecież wybrać odbiór osobisty. Wtedy nie będzie żadnych kłopotów. Ewentualnie to paczka, ale tylko ubezpieczona.
Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby na allegro ktoś mnie oszukał.[/i]

 #91824  autor: :Diego:
 04 sie 2006, 19:03
nie mam nic przeciwko kupowania na allegro (ale nic jeszcze nie kupiłem lub sprzedałem) jak też w komisach, nie wiem szczeka czemu tak mówisz o komisach?? kupiłem tam mojego cx65 i był w bardzo dobrym stanie, obudowa była w super stanie (chociaż ją zmieniłem bo mi się nie podobała). Nic się nie zacina i wszystko działa.

Obrazek
Obrazek

Siemens c35i - Alcatel ot311 - SE j210i - Siemens cx65 - Motorola e365 - SE k510i :D

 #91828  autor: wendzior
 04 sie 2006, 19:16
moj telefon zakupielm na allegro i nie był jak na zdjeciu :(
był 200 razy ładniejszy :P ani jednej ryski

 #91838  autor: orB
 04 sie 2006, 19:38
- Należy jeszcze zwrócić kiedy kupił/sprzedał ostatnio jakiś przedmiot, bo dawno nie używane konta aż sie proszą żeby ukraść.

- I jeszcze jedno - przedmioty sprzedającego. Jak jest ich podejrzanie dużo i nie są to np. myszka i klawiatura ze starego kompa tylko Motorole V3 to już powinno dać do myślenia.

- Cena - im taniej, tym bardziej trzeba wzmożyć czujność. Oszust nigdy drogo nie sprzedaje.

- Po wygraniu aukcji koniecznie wykonać telefon i gdy numer jest nieaktualny/zły - poprosić o aktualny. Oszuści rzadko decydują sie podawać prawdziwy numer telefonu.

- Opis aukcji - z daleka czuć jak robił to jakiś małolat, choćby po pisowni. Nie zdziwiłbym się jakbym od takiego dostał telefon np. z zepsutą końcówką mocy, po uprzednim zapewnieniu mnie o jego sprawności. Podsumowując: gówniarzom na Allegro mówimy: nie!


To by było na tyle, mimo wszystko Allegro nie jest takie kolorowe, jak je rysują.

 #91841  autor: Irek
 04 sie 2006, 19:43
Powiem wam tak jakiś czas temu zarejestrowałem się na allegro, ale nie byłem przez dwa lata pewien czy coś kupować czy nie. Jakoś nie miałem przekonania do tego typu zakupów. W pewnym momencie się przełamałem i w tej chwili to nie jest dla mnie problem. Pewnie, że nalaży bacznie czytać wszystkie opisy aukcji bo inaczej można się naciąć. No i wypada też zwrócić uwagę od kogo kupujemy.
Jak co to zdecydowanie tak.

"And one more thing..."

 #91844  autor: limaK
 04 sie 2006, 19:45
1. Jest coś takiego jak paczka wartościowa.
2. Jedynie nadanie przesyłki Pocztexem gwarantuje dostarczenie jej w ustalonym terminie.

 #91845  autor: Irek
 04 sie 2006, 19:47
Teraz na Poczta Polska wprowadziła usługe bezpieczna paczka czy jakoś tak. Za 33 złote można wysłać paczkę, którą adresat może otowrzyć przy listonoszu. Jak coś nie będzie grało to jej poprostu nie przyjmie. Troche drogie, ale czasami opłaca się wydać te pare złotych.

"And one more thing..."

 #91864  autor: kosaz
 04 sie 2006, 20:29
IreQ pisze:Teraz na Poczta Polska wprowadziła usługe bezpieczna paczka czy jakoś tak. Za 33 złote można wysłać paczkę, którą adresat może otowrzyć przy listonoszu. Jak coś nie będzie grało to jej poprostu nie przyjmie. Troche drogie, ale czasami opłaca się wydać te pare złotych.
to juz lepiej wziasc przesylke kurierem np DHL czy Servisco oby nie Masterlink- bo to wspoldzialaja z poczta

 #91892  autor: tomico
 04 sie 2006, 21:15
IreQ pisze:Teraz na Poczta Polska wprowadziła usługe bezpieczna paczka czy jakoś tak. Za 33 złote można wysłać paczkę, którą adresat może otowrzyć przy listonoszu. Jak coś nie będzie grało to jej poprostu nie przyjmie. Troche drogie, ale czasami opłaca się wydać te pare złotych.
Wydaje mi się że ta przesyłka jest za droga, to już bardziej opłaca się wyslać DHLem, Schenkerem czy Servisco.

 #91894  autor: Przemek
 04 sie 2006, 21:16
tomico pisze:
IreQ pisze:Teraz na Poczta Polska wprowadziła usługe bezpieczna paczka czy jakoś tak. Za 33 złote można wysłać paczkę, którą adresat może otowrzyć przy listonoszu. Jak coś nie będzie grało to jej poprostu nie przyjmie. Troche drogie, ale czasami opłaca się wydać te pare złotych.
Wydaje mi się że ta przesyłka jest za droga, to już bardziej opłaca się wyslać DHLem, Schenkerem czy Serwisco.
Ale jak kurier Ci dostarcza to chyba nie możesz otworzyć przesyłki,a w tym wypadku przy Poczcie Polskiej masz taką możliwość :wink:

 #91897  autor: kosaz
 04 sie 2006, 21:18
Przemek pisze:
tomico pisze:
IreQ pisze:Teraz na Poczta Polska wprowadziła usługe bezpieczna paczka czy jakoś tak. Za 33 złote można wysłać paczkę, którą adresat może otowrzyć przy listonoszu. Jak coś nie będzie grało to jej poprostu nie przyjmie. Troche drogie, ale czasami opłaca się wydać te pare złotych.
Wydaje mi się że ta przesyłka jest za droga, to już bardziej opłaca się wyslać DHLem, Schenkerem czy Serwisco.
Ale jak kurier Ci dostarcza to chyba nie możesz otworzyć przesyłki,a w tym wypadku przy Poczcie Polskiej masz taką możliwość :wink:
mozesz otworzyc przy kurierze i nie tylko przy uzyciu do tego firmy France telekom -
wiem bo sam ostatnio dzisiaj mi kurier paczke przyniosl i patrzylem przed zaplaceniem

 #91907  autor: Przemek
 04 sie 2006, 21:23
Dobrze wiedzieć :)

 #91938  autor: kosaz
 04 sie 2006, 21:55
a swoja droga to wiekszosc moich fonow pochodzi z allegro i nigdy nie mialem jakichs klopotow odnosnie transakcji.raz tylko mi paczka zginela ale zrobilem zamieszanie na swojej poczcie osiedlowej - sprawa trafila do glownej poczty w bialymstoku i odrazu sie wyjasnilo ze niby zagubili ale sie znalazla kasa i paczka :)

 #91942  autor: ywis
 04 sie 2006, 21:58
kosaz pisze:a swoja droga to wiekszosc moich fonow pochodzi z allegro i nigdy nie mialem jakichs klopotow odnosnie transakcji.raz tylko mi paczka zginela ale zrobilem zamieszanie na swojej poczcie osiedlowej - sprawa trafila do glownej poczty w bialymstoku i odrazu sie wyjasnilo ze niby zagubili ale sie znalazla kasa i paczka :)
To miałeś po prostu fart, bo ja wojowałem z pocztą główną w Warszawie, bo u mnie nie pomagało nic, no i rezultat kiepski. Nokia 6310i, który była warta ponad 1300 zł i za tyle sprzedałem (parę lat temu), to niestety, ale dostałem 90 zł odszkodowania, a wartość 1300 zł. Poszło w zapomnienie.

 #91948  autor: lukasm
 04 sie 2006, 22:02
Ostatnio obserwowałem aukcje telefonów - głównie N6230/6230i, ale też inne. W ciągu 3 tygodni trafiłem na 3 lub 4 aukcje, w których zawieszono konto użytkownika. Były to aukcje typu: "N6230i nowa z gwarancją za 600 - 10szt." albo "N6020 nowa za 299 x szt." W każdym z tych przypadków można było "wyczuć", że coś jest nie tak, i rzeczywiście, aukcje te szybko były usuwane. Dlatego nalezy byc czujnym, sprawdzać komentarze, ich liczbę oraz poprzednie aukcje (zwłaszcza - "sprzedał"). A generalnie polecam - kupiłem na Allegro już 2 telefony i wszystko było ok (a jeden sprzedałem i też wszystko było ok :D ). Natomiast komisy to zdzierstwo - za t610 jakiś czas temu oferowali mi 100 zł mniej, niż cena jaką uzyskałem na aukcji, mój nowy tel. kupiłem zaś 160 zł taniej na allegro niż w komisach w moim mieście. Być może w większych miastach jest inaczej (bardziej korzytsne ceny).

 #91971  autor: ganc2
 04 sie 2006, 22:17
Ja także kupiłem telefon via allegro-by w komisie sprzedać drożej :)
Zwracam uwagę przewszystkim na:

-liczbę komentarzy (nigdy nie kupuję od SS-ci wysyłają hurtowo i mają gdzieś to że coś do kogoś nie doszło)
-zdjęcia: czy są prawdziwe, czy też ściągnięte z internetu ze stron producenta
-taka mała uwaga-jeśli ktoś pisze "nie wiem czy działa', "nie sprawdzałem"-to można być na 100% pewnym że nie działa ;-)

 #91974  autor: ywis
 04 sie 2006, 22:21
ganc2 pisze:-taka mała uwaga-jeśli ktoś pisze "nie wiem czy działa', "nie sprawdzałem"-to można być na 100% pewnym że nie działa ;-)
Nie zawsze takie 100%, bo na swoim przykładzie wiem, że jednak można mieć szczęście i kupić coś za dobre pieniądze, co działa :)