Wczoraj dzwoniłem na niebieska linię żeby się dowiedzieć jak tpsa wywiązuje sie z obowiązków operatora świadczącego usługe powszechną. i czego ciekawego się dowiedziałem. otóż jest darmowy billing jak pisano w telepolis, można zablokować połączenia telefoniczne właściwie nawet wszędzie, również za darmo. Wszystko pięknie tylko nie ma najważniejszej moim zdaniem usługi a mianowicie "możliwości zablokowania połączeń wychodzących powyżej określonej przez abonenta górnej kwoty faktury". Co prawda konsultant wykręcał się sianem że jest taka możliwość w abonamentach impulsowych i że jest za darmo. Ale przecież nie taki jest punkt zawarty w tekście decyzji Prezesa UKE z 5. maja (który powyżej przytoczyłem w czudzsłowach). Moim zdaniem jest to absolutnie niedopuszczalne i dziwię się że nikt nawet w serwisie telepolis nie zwrócił na to uwagi. Mam nadzieję że sytuacja wyjaśni się jak najszybciej bo mamy w tej sytuacji ewidentne oznaki łamania prawa przez naszego "drogiego" operatora świadczącego usługę powszechną.
