• Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
 #240023  autor: paranoiq
 16 gru 2007, 23:15
Projektujac ostatnio na uczelni na laborce siec gsm (raczej tak mocno teoretycznie bez map pokrycia itp) naszlo mnie jedno pytanie. Stawiajac BTS-y uzywa sie najczesciej anten sektorowych. I tak najczesciej sa to 3 sektory, czyli 120stopniowe. Pytanie moje brzmi, czemu nie uzywa sie (lub nie uzywa sie powszechnie) anten o rozpietosci promieniowania 60stopni, tworzac 6 sektorow.
Teoretycznie przeciez zwiekszamy zasieg, wiec mozemy postawic mniej bts, maleja nam wiec koszty takie jak wynajecia terenu pod bts, postawienia masztu i calej elektroniki. Rosna rzecz jasna koszty anten i pewno koszta zwiazane z transmisja mocy na wieksza odleglosc.
Czy jest to zwiazane z tym, ze w miastach i tak musimy sie ograniczyc z nadawaniem mocy by nie zaklocac komorek pracujacych na tych samych czestotliwosciach. Czy moze zwiazane jest to z jakimis normami promieniowania i tak jak w poprzednim przypadku jest to gra niewarta swieczki?
Czy tez moze taniej wychodza 3 btsy z 3 sektorami niz 1 z 6 sektorami obslugujacy (w szczycie) kilkakrotnie wiecej zapytan uzytkownikow itd ?
 #240034  autor: darnok
 17 gru 2007, 00:34
paranoiq pisze:Projektujac ostatnio na uczelni na laborce siec gsm (raczej tak mocno teoretycznie bez map pokrycia itp) naszlo mnie jedno pytanie. Stawiajac BTS-y uzywa sie najczesciej anten sektorowych. I tak najczesciej sa to 3 sektory, czyli 120stopniowe. Pytanie moje brzmi, czemu nie uzywa sie (lub nie uzywa sie powszechnie) anten o rozpietosci promieniowania 60stopni, tworzac 6 sektorow.
Teoretycznie przeciez zwiekszamy zasieg, wiec mozemy postawic mniej bts, maleja nam wiec koszty takie jak wynajecia terenu pod bts, postawienia masztu i calej elektroniki. Rosna rzecz jasna koszty anten i pewno koszta zwiazane z transmisja mocy na wieksza odleglosc.
Czy jest to zwiazane z tym, ze w miastach i tak musimy sie ograniczyc z nadawaniem mocy by nie zaklocac komorek pracujacych na tych samych czestotliwosciach. Czy moze zwiazane jest to z jakimis normami promieniowania i tak jak w poprzednim przypadku jest to gra niewarta swieczki?
Czy tez moze taniej wychodza 3 btsy z 3 sektorami niz 1 z 6 sektorami obslugujacy (w szczycie) kilkakrotnie wiecej zapytan uzytkownikow itd ?
Sadzac z pytanie nie rozumiesz co projektowales :]

To w kwestii ilosci sektorow:

Skoro projektowales to kojarzysz ze dany sektor z daną czestotliwoscia (czestotliwosciami) z nie moga stykac sie z sektorem o takiej samej czestotliwosci (czestotliwosciach), bo zaklocenia wspolkanalowe. To wymusza ze wszystkie sektory dookola musza miec zapewnione inne czestotliwosci. I o ile przy 3 sektorach to nie jest jeszcze takie karkolomne zadanie to dokladajac kazdy kolejny sektor, zwiekszamy sobie ograniczenia na czestotliwosci w sasiednich sektorach.
Trzeba pamietac o jednym - to co sie ty uczyles to taki akademicki przyklad. Bo po pierwsze - pasmo nie jest z gumy - w GSMie masz 124 kanaly, w DCSie 375. I to do tego dolny podzielony na 2,5 operatorow, a gorny az na 5! Druga sprawa jest to ze znow ty przyjmujesz akademickie uproszczenie ze sektor = jedna czestotliwosc. W rzeczywistosci typowy sektor stacji GSMowej to 2-3 TRXy czyli 2-3 kanały czestotliwosciowe. (Taka modelowa stacja to 3-3-2). A sam widzialem stacje po 11 TRXow na sektor...
No to teraz popatrz jak biorac te 2 rzeczy pod uwage - czyli ilosc dostepnych operatorowi kanalow + chec pokrycia jak najgesciej (pojemnosc) + ilosc sektorow zbudowac dobra siec :]

A teraz wyprostuje ci swiatopoglad na temat zasiegu/mocy.
Co z tego ze anteny o węższej charakterystyce kierunkowej mąją większe wzmocnienie. Tam gdzie sie stosuje duzo sektorow to jest akurat WADA! i raczej bedzie sie dazyc do przytlumienia sygnaly. Bo taka sytuacja ma miejsce w duzych miastach. A tutaj glownym kryterium budowy sieci jest jej pojemnosc. Zasieg i tak bedzie, ale wynikal bedzie z gestosci stawiania stacji. Dla operatorow zasieg nie jest glownym kryterium doboru ilosci sektorow. Glownym jest pojemnosc!

Co do tego ze maleja koszty budowy sieci bo mniej btsow musimy stawiac to nieprawda. skoro jestes EiTI to powinienes wiedziec co glownym ograniczeniem zasiegu GSM'a. Dla ulatwienia - nie jest to moc ;-) Bo nieraz mozna uslyszec BCCHa oddalonego o 80-100km. Ale zalogowac sie mozna do ~35km (w wyjatkowych - juz chyba niespotykanych sytuacjach - celowych zabiegach operatora ~70km)?

Swoja droga - to pewnie jestes IT a nie IRE :)
 #240041  autor: paranoiq
 17 gru 2007, 01:25
Sadzac z pytanie nie rozumiesz co projektowales :]
w koncu sie ucze nie? ;)

Skoro projektowales to kojarzysz ze dany sektor z daną czestotliwoscia (czestotliwosciami) z nie moga stykac sie z sektorem o takiej samej czestotliwosci (czestotliwosciach), bo zaklocenia wspolkanalowe. To wymusza ze wszystkie sektory dookola musza miec zapewnione inne czestotliwosci. I o ile przy 3 sektorach to nie jest jeszcze takie karkolomne zadanie to dokladajac kazdy kolejny sektor, zwiekszamy sobie ograniczenia na czestotliwosci w sasiednich sektorach.
Wlasnie zaczalem sie zastanawiac dlaczego o tym nie pomyslalem... :oops: :roll:
w sumie przy duzej ilosci sektorow zespol komorek bylby na tyle maly ze nie pozwoliloby to nam na utrzymanie snr na zadawalajacym poziomie... :oops:

Trzeba pamietac o jednym - to co sie ty uczyles to taki akademicki przyklad. Bo po pierwsze - pasmo nie jest z gumy - w GSMie masz 124 kanaly, w DCSie 375. I to do tego dolny podzielony na 2,5 operatorow, a gorny az na 5! Druga sprawa jest to ze znow ty przyjmujesz akademickie uproszczenie ze sektor = jedna czestotliwosc.


akuart tego uproszenia nie bylo, ale w zupelnosci sie zgadzam ze to mocno akademicki przyklad, dlatego postaralem sie go w sprawozdaniu zjechac ze nijak sie ma do rzeczywistosci :wink:

Co z tego ze anteny o węższej charakterystyce kierunkowej mąją większe wzmocnienie. Tam gdzie sie stosuje duzo sektorow to jest akurat WADA! i raczej bedzie sie dazyc do przytlumienia sygnaly. Bo taka sytuacja ma miejsce w duzych miastach. A tutaj glownym kryterium budowy sieci jest jej pojemnosc. Zasieg i tak bedzie, ale wynikal bedzie z gestosci stawiania stacji. Dla operatorow zasieg nie jest glownym kryterium doboru ilosci sektorow. Glownym jest pojemnosc!
Akurat nie masz tu co prostowac mojego swiatopogladu, bo mniej wiecej taki jest ;)
Zdaje sobie sprawe ze w miastach o wiele korzystniejsze jest geste ustawienie nadajnikow, ale np na terenach niezurbanizowanych nie jest to akurat oplacalne chyba. Na logike punktow dostepowych bedzie mniej, ale czy nie stosuje sie tu takiej zasady, ze postawmy jeszcze mniej, dajmy wieksza moc, byleby jakis zasieg byl w wiekszosci miejsc?
Co do tego ze maleja koszty budowy sieci bo mniej btsow musimy stawiac to nieprawda. skoro jestes EiTI to powinienes wiedziec co glownym ograniczeniem zasiegu GSM'a. Dla ulatwienia - nie jest to moc ;-) Bo nieraz mozna uslyszec BCCHa oddalonego o 80-100km. Ale zalogowac sie mozna do ~35km (w wyjatkowych - juz chyba niespotykanych sytuacjach - celowych zabiegach operatora ~70km)?
pewno wszelkie przeszkody terenowe tudziez straty w przestrzeni?
Swoja droga - to pewnie jestes IT a nie IRE :)
az tak widac? :P[/quote]
 #240057  autor: darnok
 17 gru 2007, 09:16
paranoiq pisze:
Trzeba pamietac o jednym - to co sie ty uczyles to taki akademicki przyklad. Bo po pierwsze - pasmo nie jest z gumy - w GSMie masz 124 kanaly, w DCSie 375. I to do tego dolny podzielony na 2,5 operatorow, a gorny az na 5! Druga sprawa jest to ze znow ty przyjmujesz akademickie uproszczenie ze sektor = jedna czestotliwosc.


akuart tego uproszenia nie bylo, ale w zupelnosci sie zgadzam ze to mocno akademicki przyklad, dlatego postaralem sie go w sprawozdaniu zjechac ze nijak sie ma do rzeczywistosci :wink:
Nie przesadzalbym ze zjezdzaniem go. To ze akademicki to dobrze, w koncu to studia, a taki model wieloczestotliwosciowy jest bardzo trudny. Bo zwracam ci jeszcze uwage na jedno. Ty caly czas rozpatrujesz istnienie jednej sieci GSM. A u nas to 3 sieci na raz istnieja. I bez umow dotyczacych wykorzystania niektorych kanalow na tym samym obszarze to ciezko by bylo panowac nad chaosem w eterze.
paranoiq pisze:
Co z tego ze anteny o węższej charakterystyce kierunkowej mąją większe wzmocnienie. Tam gdzie sie stosuje duzo sektorow to jest akurat WADA! i raczej bedzie sie dazyc do przytlumienia sygnaly. Bo taka sytuacja ma miejsce w duzych miastach. A tutaj glownym kryterium budowy sieci jest jej pojemnosc. Zasieg i tak bedzie, ale wynikal bedzie z gestosci stawiania stacji. Dla operatorow zasieg nie jest glownym kryterium doboru ilosci sektorow. Glownym jest pojemnosc!
Akurat nie masz tu co prostowac mojego swiatopogladu, bo mniej wiecej taki jest ;)
Zdaje sobie sprawe ze w miastach o wiele korzystniejsze jest geste ustawienie nadajnikow, ale np na terenach niezurbanizowanych nie jest to akurat oplacalne chyba. Na logike punktow dostepowych bedzie mniej, ale czy nie stosuje sie tu takiej zasady, ze postawmy jeszcze mniej, dajmy wieksza moc, byleby jakis zasieg byl w wiekszosci miejsc?
Logika ci zle podpowiada. Patrz nizej na temat zasiegu. Podkrecanie mocy poprawi ci zasieg w odleglosci do 35km i podniesie poziom zaklocen w sasiednich celach. O to ci chodzilo?
paranoiq pisze:
Co do tego ze maleja koszty budowy sieci bo mniej btsow musimy stawiac to nieprawda. skoro jestes EiTI to powinienes wiedziec co glownym ograniczeniem zasiegu GSM'a. Dla ulatwienia - nie jest to moc ;-) Bo nieraz mozna uslyszec BCCHa oddalonego o 80-100km. Ale zalogowac sie mozna do ~35km (w wyjatkowych - juz chyba niespotykanych sytuacjach - celowych zabiegach operatora ~70km)?
pewno wszelkie przeszkody terenowe tudziez straty w przestrzeni?
Swoja droga - to pewnie jestes IT a nie IRE :)
az tak widac? :P
Polaczylem to w calosc, bo wlasnie to drugie tlumaczy blad myslenia w pierwszym. Przczytaj jeszcze raz co ja napisalem - skoro mozna uslyszec BCCHa to tlumienie nie jest bardzo duze. Ale zalogowac sie nie da ;)

A z ciekawych rzeczy - GSM ma ogranicznenie na ~250km/h poruszajacego sie nadajnika. DCS na ~130km/h. Z czego to wynika?

 #240111  autor: tesla
 17 gru 2007, 13:38
ale np na terenach niezurbanizowanych nie jest to akurat oplacalne chyba. Na logike punktow dostepowych bedzie mniej, ale czy nie stosuje sie tu takiej zasady, ze postawmy jeszcze mniej, dajmy wieksza moc, byleby jakis zasieg byl w wiekszosci miejsc?
nie tyle większą moc co częśtotliwość - mniejszą czyli GSM. Jeżeli spojrzysz na planowanie radiowe, na terenach słabo zurbanizowanych stosuje się przeważnie pasmo 900MHz. Jak ci wiadomo im niższa f tym większa propagacja. Oczywiście GSM spotykany jest także w miastach niemniej jednak tworzą one w tych przypadkach "parasole" Chyba nie muszę dokładniej tłumaczyć po co ;).

[ Dodano: 2007-12-17, 13:40 ]
darnok pisze:~130km/h. Z czego to wynika?
pytasz bo nie wiesz, czy chcesz nas sprawdzić :D

Na końcu zdania dajemy kropkę, potem spację i zaczynamy z dużej litery. Proste?

 #240113  autor: D@rio
 17 gru 2007, 13:43
darnok pisze:A z ciekawych rzeczy - GSM ma ogranicznenie na ~250km/h poruszajacego sie nadajnika. DCS na ~130km/h. Z czego to wynika?
w GSM-R jest bodajrze do 280km/h index podniesiony.

Obrazek

 #240122  autor: darnok
 17 gru 2007, 13:56
TimeSlot pisze: [ Dodano: 2007-12-17, 13:40 ]
darnok pisze:~130km/h. Z czego to wynika?
pytasz bo nie wiesz, czy chcesz nas sprawdzić :D
Oczywiscie ze wiem ;-) Podejrzewam ze ty tez wiesz.
Pytam sie studenta. Bo to pytanie czysto akademickie. Zreszta do policzenia.

[ Dodano: 2007-12-17, 13:57 ]
D@rio pisze:
darnok pisze:A z ciekawych rzeczy - GSM ma ogranicznenie na ~250km/h poruszajacego sie nadajnika. DCS na ~130km/h. Z czego to wynika?
w GSM-R jest bodajrze do 280km/h index podniesiony.
No wiesz... liczbami to kazdy moze rzucac - wyjasnij skad takie a nie np 500km/h ;-)

 #240123  autor: tesla
 17 gru 2007, 13:57
aaa, takie kolokwium - no w sumie niedługo sesja :-D

[ Dodano: 2007-12-17, 14:05 ]
w sumie to nic nie wiem o Railway GSM, wtopa :shock:

Na końcu zdania dajemy kropkę, potem spację i zaczynamy z dużej litery. Proste?

 #240128  autor: D@rio
 17 gru 2007, 14:06
darnok pisze:
No wiesz... liczbami to kazdy moze rzucac - wyjasnij skad takie a nie np 500km/h
ja nie rzucam. Ja tylko mówię to co przeczytałem i sobie odświerzam z pamięci...

Obrazek

 #240392  autor: Dragon
 18 gru 2007, 20:12
widze że panowei tutaj po studaich technicznych, móglby mi ktoś powiedzieć co nieco o kierunku Usługi i Sieci Telekomunikacyjne na AGH ? Fizyka jest naprawde cięzka czy da sie jakoś przez to przebrnąc ?

 #240396  autor: babeo
 18 gru 2007, 20:32
Dragon pisze:Fizyka jest naprawde cięzka czy da sie jakoś przez to przebrnąc ?
Fizyka na studiach to coś innego, to już coś innego. Właściwie bardziej potrzebna jest matematyka. Fizyka jak fizyka, ale zadania, całki, rachunek różniczkowy itp...

 #240431  autor: darnok
 18 gru 2007, 21:45
Dragon pisze:widze że panowei tutaj po studaich technicznych, móglby mi ktoś powiedzieć co nieco o kierunku Usługi i Sieci Telekomunikacyjne na AGH ? Fizyka jest naprawde cięzka czy da sie jakoś przez to przebrnąc ?
Ciezko mi powiedziec czy ciezka. Generalnie wszystko jest dla ludzi. I tak jak powiedziano - na takich studiach trzeba miec dobry aparat matematyczny. Fizyka na studiach opiera sie glownie na matematyce, ktorej jest w brud. Sam zdecyduj czy cie to bawi czy nie. O przedmiotach scisle telekomunikacyjnych to spokojnie mozesz na 2-3 lata zapomniec. Najpierw uczysz sie takich podstaw zeby rozumiec to wszystko.

 #240441  autor: babeo
 18 gru 2007, 22:34
darnok pisze:O przedmiotach scisle telekomunikacyjnych to spokojnie mozesz na 2-3 lata zapomniec.
Tak chyba jest na znacznej większości kierunków technicznych. Pierwsze 2 lata to głównie matma i podstawy. Potem te przedmioty specjalistyczne, a potem ... idziesz do pracy i stwierdzasz, że potrzebne będzie około 30% wiedzy zodbytej. Jednak sam fakt, że kontynuje się naukę na szczeblu kademickim, sprawia (a przynajmniej powienien) że w życiu zawodwym już jako mgr inż. łatwiej jest podejśc do nowych zagadnień, o których na początku się czasem nic nie wie, ale samo nauczenie się zdobywania widzy baaardzo pomaga.

Hmmm ^^ nie wiedziałem jak napisać to co chciałem powiedzieć :lol: skumaliście? :P

 #240488  autor: paranoiq
 19 gru 2007, 02:19
darnok pisze:
Polaczylem to w calosc, bo wlasnie to drugie tlumaczy blad myslenia w pierwszym. Przczytaj jeszcze raz co ja napisalem - skoro mozna uslyszec BCCHa to tlumienie nie jest bardzo duze. Ale zalogowac sie nie da ;)
hmm..to w takim razie pewno z tego powodu ze przyjeto maksymalny promien komorki 35km i pakiet zadania dostepu ma na tyle i tylko tyle duzy guard period, by skompensowac opoznienie wynikajace z takiej odleglosci
darnok pisze: A z ciekawych rzeczy - GSM ma ogranicznenie na ~250km/h poruszajacego sie nadajnika. DCS na ~130km/h. Z czego to wynika?
zapewne wynika to z efektu dopplera..generowaloby nam to jakis offset rzedu ~220 Hz...
choc szczerze powiem ze nie wiem czy o to chodzi i jak tej wielkosci offset nam wplywa na system :/
TimeSlot pisze: nie tyle większą moc co częśtotliwość - mniejszą czyli GSM. Jeżeli spojrzysz na planowanie radiowe, na terenach słabo zurbanizowanych stosuje się przeważnie pasmo 900MHz. Jak ci wiadomo im niższa f tym większa propagacja. Oczywiście GSM spotykany jest także w miastach niemniej jednak tworzą one w tych przypadkach "parasole" Chyba nie muszę dokładniej tłumaczyć po co ;)
no logiczne wytlumacznie :) chyba mam jeszcze troche problem by powiazac w calosc to co mnie usiluja nauczyc ;)

 #240572  autor: darnok
 19 gru 2007, 17:46
paranoiq pisze:
darnok pisze:
Polaczylem to w calosc, bo wlasnie to drugie tlumaczy blad myslenia w pierwszym. Przczytaj jeszcze raz co ja napisalem - skoro mozna uslyszec BCCHa to tlumienie nie jest bardzo duze. Ale zalogowac sie nie da ;)
hmm..to w takim razie pewno z tego powodu ze przyjeto maksymalny promien komorki 35km i pakiet zadania dostepu ma na tyle i tylko tyle duzy guard period, by skompensowac opoznienie wynikajace z takiej odleglosci
Byles blisko. Chodzi o guard period, ale nie pakietu dostepu tylko zwyklej ramki. Nie wyjdziesz poza maksymalne wyprzedzenie czasowe (Timing Advance).
paranoiq pisze:
darnok pisze: A z ciekawych rzeczy - GSM ma ogranicznenie na ~250km/h poruszajacego sie nadajnika. DCS na ~130km/h. Z czego to wynika?
zapewne wynika to z efektu dopplera..generowaloby nam to jakis offset rzedu ~220 Hz...
choc szczerze powiem ze nie wiem czy o to chodzi i jak tej wielkosci offset nam wplywa na system :/
Dobrze i dwója ;p
Dobrze bo tak, chodzi o dopplera. Dwoja bo nie wiesz jakiej modulacji uzywa GSM - podpowiem GMSK, i nie znasz odstepu miedzykanalowego w GSM = 200Hz.
Zeby juz wszystko bylo jasne - GMSK to odmiana modulacji FSK z ksztaltowaniem impulsow modulujacych w filtrze gaussa.

Ps. po braku wlasnie tych wiadomosci wiadac zes IT ;-) Ale i tak nie jest zle ;-)

 #240674  autor: paranoiq
 20 gru 2007, 01:36
Byles blisko. Chodzi o guard period, ale nie pakietu dostepu tylko zwyklej ramki. Nie wyjdziesz poza maksymalne wyprzedzenie czasowe (Timing Advance).
no dobra :P ale nie jestem do konca przekonany czy najpierw jednak nie liczy sie GP w access burst a dopiero przy dalszej wymianie informacji jak sie okaze ze max TA jest niewystarczajace, bo bts zrzuca stacje mobilna ;)
poza tym pytanie bylo dlaczego sie zalogowac nie mozna :P
Dobrze i dwója ;p
Dobrze bo tak, chodzi o dopplera. Dwoja bo nie wiesz jakiej modulacji uzywa GSM - podpowiem GMSK, i nie znasz odstepu miedzykanalowego w GSM = 200Hz.
Zeby juz wszystko bylo jasne - GMSK to odmiana modulacji FSK z ksztaltowaniem impulsow modulujacych w filtrze gaussa.
GMSK to wiedzialem, ale odstepu miedzykanalowego to juz nie :wink:

Ps. po braku wlasnie tych wiadomosci wiadac zes IT ;-) Ale i tak nie jest zle ;-)
bo tak nas po lebkach ucza ;P jeden przedmiot a i GSM i UMTS :/

 #240677  autor: darnok
 20 gru 2007, 09:37
paranoiq pisze:
Ps. po braku wlasnie tych wiadomosci wiadac zes IT ;-) Ale i tak nie jest zle ;-)
bo tak nas po lebkach ucza ;P jeden przedmiot a i GSM i UMTS :/
Herezje opowiadasz. Na Weiti student sobie sam wybiera przedmioty. Nic nie stoi na przeszkodzie zapisac sie na te "o wlasciwym" poziomie wiedzy ;p

 #241507  autor: paranoiq
 23 gru 2007, 20:59
na IT jest jeden przedmiot o tym traktujacy, z kolei na IRE sa dwa-oddzielnie o gsm i umts, ale akurat pierwszy pokrywa sie z tamtym a drugi nei wystartowal w tym semie :P
ale bede nadrabial ;)