Nic więcej nie wytargujesz. Sam napisałeś, że jest to oferta z działu rozwiązywania umów.dawoo1 pisze:źle sie wyraziłem aga,wiem że standardowa oferta to 65zł którą proponują konsultanci,ale chyba nikt nie bierze tego co na początku proponują.tą propozycję z upustem dostałem z działu rozwiązywania umów czy jak to się tam nazywa,tylko czy można coś jeszcze wytargować?
W BOA zawsze dają standardową ofertę. Trzeba powiedzieć, że się chce w takim razie rozwiązać umowę i jak przełącza do działu rozwiązywania umów, to tam można negocjować. Mnie od razu pan zapytał dlaczego chcę rozwiązać umowę i dlaczego jestem niezadowolona z ich usług. Potem zaproponował 16,50 za ofertę z telefonem i zapytał czy taka oferta mnie satysfakcjonuje. No i doszliśmy do porozumieniajohnny pisze:Niestety w BOK powiedziano mi, że nie ma innych ofert.
Czyli rozumiem, że wypowiedzenie złożyłeś jakiś czas temu, bo przecież jest miesięczny okres wypowiedzenia. Poza tym do ostatniego dnia można wycofać wypowiedzenie.johnny pisze:Rozwiązałem umowę i za tydzień powinno nastąpić wyłączenie telefonu.
Ja już umowy wypowiedziałem wszystkie jakiś czas temu, a teraz się kończy jedna z nich, a po nowym roku następne.aga pisze:Trzeba powiedzieć, że się chce w takim razie rozwiązać umowę i jak przełącza do działu rozwiązywania umów, to tam można negocjować. Mnie od razu pan zapytał dlaczego chcę rozwiązać umowę i dlaczego jestem niezadowolona z ich usług. Potem zaproponował 16,50 za ofertę z telefonem i zapytał czy taka oferta mnie satysfakcjonuje. No i doszliśmy do porozumienia
Ale właśnie w tej sprawie do nich dzwoniłem i powiedzieli mi, że to co dostałem pocztą jest jedyną ofertą. Oczywiście powiedziałem, że już złożyłem wypowiedzenie. Nic to nie zmieniło. Brak innych ofert.aga pisze: Czyli rozumiem, że wypowiedzenie złożyłeś jakiś czas temu, bo przecież jest miesięczny okres wypowiedzenia. Poza tym do ostatniego dnia można wycofać wypowiedzenie.
Ja na twoim miejscu próbowałabym coś wynegocjować, zwłaszcza że masz kilka numerów w Erze.
Ani w BOA ani w salonie nie zaproponują nic innego niż standardowa oferta. Takie rzeczy trzeba załatwiać przez telefon z działem rozwiązywania umów.johnny pisze:Jak wypowiadałem umowy w salonie to pan mnie tylko zapytał czy jestem zainteresowany ofertą. Powiedziałem, że tak, a on na to, że jest jeszcze trochę czasu, więc otrzymam pocztą. I tyle.
No ale w BOA wiedzieli, że wypowiedziałem umowy. Wiedzieli także, że dzwonię w kwestii przedłużenia umowy. Nie zaproponowano mi przełączenia do innego działu. Powiedziano, że to jest oferta ostateczna.aga pisze: Ani w BOA ani w salonie nie zaproponują nic innego niż standardowa oferta. Takie rzeczy trzeba załatwiać przez telefon z działem rozwiązywania umów.
Nie rób scenjohnny pisze:No ale w BOA wiedzieli, że wypowiedziałem umowy. Wiedzieli także, że dzwonię w kwestii przedłużenia umowy. Nie zaproponowano mi przełączenia do innego działu. Powiedziano, że to jest oferta ostateczna.aga pisze: Ani w BOA ani w salonie nie zaproponują nic innego niż standardowa oferta. Takie rzeczy trzeba załatwiać przez telefon z działem rozwiązywania umów.
Właściwie to jest to już mało ważne. Nie chcą to nie. Nie zależy mi na tym aż tak bardzo. To suwerenny wybór operatora. Widocznie nie wszyscy abonenci są ważni. Ja na szczęście także mam wybór.
Pozdrawiam
Widzisz, ja raczej nie należę do takich ludzi co lubią walczyć. W pełni szanuję decyzję operatora, że może nie chce mnie jako abonenta. Nie lubię tak wydzwaniać i walczyć. Czy to BOA, salon firmowy, czy cokolwiek to jest jedna firma. Poza tym jeśli wyliczenia moje są dobre to zawsze mogę brać nową aktywację i wyjdzie prawie to samo. Jak wspominałem nie jest to dla mnie jakiś kłopot. I nie widzę w tym problemu.Dociekliwy pisze: Generalnie walcz
W tym co wyliczałem to brałem pod uwagę opłatę aktywacyjną, a także te dodatkowe minuty.dawoo1 pisze:Nowa aktywacja się nie opłaca,przecież za każdy nr. zapłacisz opłatę aktywacyjną.
Przy przedłużeniu dostaniesz dodatkowe minuty,w tej ofercie masz dodatkowy"telefon" za 1zł. Jeżeli już tak bardzo chcesz brać nowe aktywacje to nie w erze,już lepiej w play.
Pojadę jeszcze do salonu firmowego, bo i tak chcę jeden numer scedować. Zapytam co proponują, a później zadzwonię jeszcze do BOA. Zobaczymy. Postaram się napisać czy się udało.yagi pisze:Zmien taktyke i powalcz a finansowo wyjdziesz na tym lepiej... Zadzwon i sie upomnij o swoje. W koncu Twoj staz powinien zostac doceniony...
Pokaz ze potrafisz wyklocic sie o to co Ci sie nalezy...
No przyznam szczerze, że też jestem nieco zaskoczony. Wcześniej jak przedłużałem to dzwonili zanim złożyłem wypowiedzenie i to nawet sporo wcześniej. Teraz nie dzwonią. Pewnie oferta przedłużeniowa i jest najlepsza, ale póki co nie mam możliwości jej doświadczyć.Prometo pisze:Dziwne wydaje mi się to, że tak Cię zbyli od strzału. Moim zdaniem oferta przedłużeniowa w Erze jest w tej chwili najlepsza spośród wszystkich operatorów.
bo nie mają obowiązku dzwonić, tak na prawdę to gdy klient sam sie nie odezwie to tylko w niektórych przypadkach(gdzie działa sprawnie telemarketing)można dostać telefon, zazwyczaj jest tak, że klienci sami przychodzą do punktów lub dzwonią do biura obsługi...No przyznam szczerze, że też jestem nieco zaskoczony. Wcześniej jak przedłużałem to dzwonili zanim złożyłem wypowiedzenie i to nawet sporo wcześniej. Teraz nie dzwonią. Pewnie oferta przedłużeniowa i jest najlepsza, ale póki co nie mam możliwości jej doświadczyć.
Słuchaj, masz do tego tematu złe podejście - ERA ma ofertę dla stałych abonentów - jawną, na stronie. Proponują to wszystkim i tyle.johnny pisze:Widzisz, ja raczej nie należę do takich ludzi co lubią walczyć. W pełni szanuję decyzję operatora, że może nie chce mnie jako abonenta. Nie lubię tak wydzwaniać i walczyć. Czy to BOA, salon firmowy, czy cokolwiek to jest jedna firma. Poza tym jeśli wyliczenia moje są dobre to zawsze mogę brać nową aktywację i wyjdzie prawie to samo. Jak wspominałem nie jest to dla mnie jakiś kłopot. I nie widzę w tym problemu.Dociekliwy pisze: Generalnie walcz
Tak czy inaczej dziękuję za rady.
Pozdrawiam
. 
