• Wszystko, co dotyczy ofert abonamentowych operatorów.
Wszystko, co dotyczy ofert abonamentowych operatorów.
Regulamin forum: 
W tym dziale dyskutujemy o ofertach na ABONAMENT.

Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
 #214201  autor: rovers
 21 sie 2007, 00:30
hej.wczoraj (20.08.2007) podpisałem umowe w salonie orange w ramach twojego planu z sony ericssonem w200i.Ale po dłuższym zapoznaniu telefon zupełnie mi nie pasuje :| czy jest możliwośc odstąpienia umowy w ciągu 10 dni?.Reasumując chciałbym wymienić ten telefon na inny i podwyższyć/obniżyć kwote zobowiązania.Jak myślicie da rade?.z góry dziękuje za odpowiedzi :wink:

 #214202  autor: babeo
 21 sie 2007, 00:34
rovers pisze:czy jest możliwośc odstąpienia umowy w ciągu 10 dni?
Nie ma takiej możliwości.
rovers pisze:Reasumując chciałbym wymienić ten telefon na inny
Tak bez prawziwego powodu - nie ma szans. Co niby operator miałby z nim zrobić? sprzedać go komuś?
rovers pisze:podwyższyć
To chyba można w ramach zawartej umowy.
rovers pisze:obniżyć
Nie można.

 #214204  autor: rovers
 21 sie 2007, 00:41
babeo pisze:rovers napisał/a:
podwyższyć



To chyba można w ramach zawartej umowy.
chodziło mi o podwyższenie kwoty zobowiązania gdyby udało się odstąpić od umowy w celu wzięcią innego telefonu.
gdzieś czytałem że można odstąpić od umowy w ciągu 10 dni.
taka opcja już nie obowiązuje?

 #214205  autor: babeo
 21 sie 2007, 00:43
rovers pisze:gdzieś czytałem że można odstąpić od umowy w ciągu 10 dni.
Nie spotkałem się z tym. Poczekaj co inni Ci napiszą. Jednak nie ma na bank czegoś takeigo, że odstapisz od umowy, bo Ci się telefon nie podoba.

 #214206  autor: rovers
 21 sie 2007, 00:46
kolega miał podobną sytuacje tyle że w erze...wtedy na drugi dzień wymienił telefon bez problemu i zmienił sobie plan taryfowy.wiem moja wina ale chciałbym naprawić bład jeśli jeszcze można

 #214207  autor: ja
 21 sie 2007, 00:47
W ciągu 10 dni zawsze można odstąpić od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy (np. zakupy przez internet). Ponieważ zawarłeś umowę w salonie takie uprawnienie niestety Ci nie przysługuje,
Pozdrawiam.

 #214208  autor: Kaczy
 21 sie 2007, 00:50
babeo pisze:Nie spotkałem się z tym. Poczekaj co inni Ci napiszą.
Mi ciągle świtają takie słowa jak dzwonię do przełożonych w takich sytuacjach, jak klient chce oddać telefon: "to nie jest zupa".

A po drugie: telefon został już wyniesiony z salonu, więc nie wiadomo co się z nim stało. Nikt Ci na słowo nie uwierzy, więc jesli już miałbyś oddać telefon to musiałby on być wysłany do serwisu w celu sprawdzenia czy wszystko jest z nim oki. No i za taką eksepryzę płacisz Ty.

Kolejną kwestią jest sprawa zmiany umowy: niestety zmiany IMEI w systemie są dość ciężkie i wymagają solidnego tłumaczenia. Jeśli będzie komentarz, że Tobie telefon się nie spodobał to mozesz o takim czymś zapomnieć.

Szybciej takie anulowanie umowy może nastąpić, jeśli w telefonie wystąpią wady ukryte badź jakaś niezgodność z umową (np. sprzedawca powiedział Ci, że telefon ma karty pamięci, a de facto ich nie ma)

...::: Made for loneliness :::...

 #214211  autor: rovers
 21 sie 2007, 01:03
panowie a jak zinterpetować sytuacje mojego kolegi w erze który wymienił na drugi dzień telefon na inny bez problemu?widzmisie konsultanta/operatora?

 #214231  autor: Zajcef
 21 sie 2007, 06:31
rovers pisze:panowie a jak zinterpetować sytuacje mojego kolegi w erze który wymienił na drugi dzień telefon na inny bez problemu?widzmisie konsultanta/operatora?
Nic nie zalezy od widzimisie, a od mozliwosci wymiany. Koledzy wyzej bardzo dobrze napisali. 10 dni tak, ale ..w przypadku podpisania umowy poza lokalem. W Twoim przypadku doszlo do podpisania umowy w salonie i obawiam sie, ze juz nie bedzie mozliwosci zmiany tego nawet jak zadeklarujesz wyzszy abonament. Sam koszt "odkrecenia tej sprawy" dla operatora bylby zapewne wyzszy niz Twoja deklaracja podwyzszenia abonamentu :)

 #214351  autor: Bloo
 21 sie 2007, 13:53
Zachowanie kolegi dowodzi, że jest nieopowiedzialny :roll: . Wiedziałeś, że będziesz przedłużać umowę to trzeba było kilka dni wcześniej zastanowić się jaki telefon weźmiesz przy przedłużeniu umowy. A Ty zachowałeś się jak dziecko, który po kilku godzinach znudziło się nową zabawką.

Obrazek

 #214366  autor: Tidus
 21 sie 2007, 14:48
Ja na Twoim miejscu sprzedałbym ten telefon na Allegro i kupił sobie nowy ;) Chociaż nie wiem czy w tej cenie będziesz miał coś lepszego... jak dla mnie w200i jest całkiem niezły w tej klasie :) Zawsze możesz przejść się do salonu Orange (lub zadzwonić, jeśli Ci głupio), w którym brałeś fon i po prostu zapytać czy mógłbyś zamienić go na nowy :)

 #214393  autor: bkawa
 21 sie 2007, 16:30
ja pisze:W ciągu 10 dni zawsze można odstąpić od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy (np. zakupy przez internet). Ponieważ zawarłeś umowę w salonie takie uprawnienie niestety Ci nie przysługuje,
No dobra a jak ten przepis się ma do podpisywania umowy w salonach partnerskich lub w autonomicznych sieciach sprzedaży. Np w takim Germanosie podpisuje się umowę z operatorem, tak na prawdę poza jego siedzibą.

I co w takim wypadku??

A co do zaistniałej sytuacji to chyba faktycznie zostaje pozbycie się telefonu na własną rękę, czasami bywa to nawet korzystniejsze.

 #214404  autor: babeo
 21 sie 2007, 16:53
Tidus pisze:Zawsze możesz przejść się do salonu Orange (lub zadzwonić, jeśli Ci głupio), w którym brałeś fon i po prostu zapytać czy mógłbyś zamienić go na nowy
Po co? chyba (za przeproszeniem) żeby się wygłupić.

 #214425  autor: dechomenon
 21 sie 2007, 18:17
rovers pisze:panowie a jak zinterpetować sytuacje mojego kolegi w erze który wymienił na drugi dzień telefon na inny bez problemu?widzmisie konsultanta/operatora?
jedyną taką opcją mogła by być sytuacja w której została spisana umowa, nie było jeszcze aktywacji i klient przyszedł na drugi dzień po telefon i gdy nie zosał mu jeszcze wydany to wtedy można za zgodą koordynatora wycofać tą umowę i zmienić telefon u nas jest 48 godzin.

A wracając do opcji jak ktoś wyjdzie z telefonem...u nas tak było... i delikwent chciał wymienić ten telefon na inny, no to szef odpowiedni zareagował, powiedział mu, że telefon juz jest rozpakowany, on go miał w kieszeni, umowa została spisana, on się zobowiązał...a umowa to umowa...podpisał papiery to co on teraz chce. A kiedyś jeden koleś spisał umowę u nas i wziął E50 ale kumpela mu nie włączyła go i potem okazało się, że czcionka za mała...ale były jaja z nim rozmyślił się nie chciał tego telefonu, fakt, zrobił to w punkcie więc potem wycofała umowę na 6230i i jak raz tak mu sie udało, to teraz przychodzi wybiera coś a potem zadzwoni, że już tego nie chce i mówi, iż można to załatwić bo kiedyś już coś raz wycofał i wie, że my to możemy zrobić...i gadaj z takim!

 #214443  autor: Kaczy
 21 sie 2007, 19:39
dechomenon pisze:A kiedyś jeden koleś spisał umowę u nas i wziął E50 ale kumpela mu nie włączyła go i potem okazało się, że czcionka za mała...ale były jaja z nim rozmyślił się nie chciał tego telefonu
U mnie też kiedyś był taki koleś. Pokazywałem mu telefon 15 minut. Zjechałem 3 piętra, żeby zobaczyć czy telefon pasuje do jego zestawu głośnomówiącego w samochodzie.

A ten przyszedł do mnie po 2 tyg., że czcionka jest za mała.
Po konsultacjach z prawnikami wyszło, że telefon można zwrócić w momencie gdy telefon ma ukrytą wadę, bądź nastąpiła niezgodność z umową.
Natomiast czytelność czcionki to rzecz umowna. Dla jednego jest za mała dla drugiego może być :)

...::: Made for loneliness :::...

 #214551  autor: krzyno
 21 sie 2007, 23:46
ja miałem taką sytuację z 6-7 lat temu: podpisałem umowę w salonie firmowym przy abo 50 zł i z fonem siemens C35. Po przyjściu do domu okazało się że mam bardzo kiepski zasięg, Dochodziło nawet do utraty. Następnego dnia w pracy też miałem kiepski zasięg zadzwoniłem do BOK i zgłosiłem ten fakt, oddzwonił do mnie technik i powiedział, że z zasięgiem w tym rejonie jest kiepsko i nic narazie nie poradzą na to. Moje mieszkanko jest w centrum, a firma w której pracowałem też była w centrum. Po dwóch dniach od podpisania umowy pojechałem do salonu w którym podpisałem umowę i powiedziałem, że chcę ją rozwiązać bo w miejscach gdzie spędzam najwięcej czasu mam słaby zasięg lub nie mam go wcle. W regulaminie i na umowie wyraźnie było napisane, że odstąpić od umowy można tylko wtedy jeżeli popdpisało się ją poza salonem firmowym. Ja natomiast opstawałem przy swoim i poprosiłem kierownika salonu, przyszła miła panie wytłumaczyłem jej całą sytuację, powiedziałem o rozmowie z technikiem. Ktoś to szybko sprawdził i umowę anulowano.
Wniosek jest jeden, aby rozwiązać jaką kolwiek umowę trzeba to porządnie uargumentować i mieć jakieś podstawy.
Wątpię aby rozwiązali umowę z powodu jaki Ty przedstawiłeś, jeżeli trafisz na miłego konsultanta to może przy tej samej umowie wymieni Ci fonik z jednoczesnym aneksem o podwyższenie abonamentu, ale to już jest wola tego człowieka. Możesz jeszcze w razie czego poprosić o rozmowę z kierownikiem i z nim przedyskutować chęć wymiany aparatu, ale podaj jakieś sensowne argumenty tj brak 3G, a Ty chcesz fonu jako modemu używać i potrzebujesz fon z większymi możliwościami ;)

 #215198  autor: D@rio
 23 sie 2007, 23:16
rovers pisze:gdzieś czytałem że można odstąpić od umowy w ciągu 10 dni.
ale to tylko w ramach tych internetowych tylko...

Obrazek