Witam wszystkich serdecznie.
Chciałem naświetlić i rzucić na światło dzienne pewien problem, który jak obserwuję istnieje w TP już dość długo, około roku.
Mianowicie chodzi o pewien martwy produkt, który przez TP i zarówno w TP jest dostępny tylko na tzw. "papierze" albo na stronie WWW operatora.
Konkretnie, chodzi o kartę telefoniczną, chip'ową o nazwie handlowej "SMS TP", której koszt zakupu detalicznego wynosi 5.00 PLN/szt (cena brutto). W zamian, zostajemy kartę dedykowaną dla usług e-mail/SMS z automatów Ascom Exanto (tzw. "żółte"), zasiloną iloscią 20 szt. impulsów (1 SMS/e-mail = 1 impuls).
informacje o w/w produkcie, o którym mowa można znaleźć
tutaj
Dlaczego stwierdziłem iż jest to martwy produkt? Ponieważ, zgodnie z tym, jak informacje Nas TP na swoich stronach produkt dostępny jest:
Powiem nawet więcej - tak się składa, iż trochę jeżdzę i podrózuję po kraju i moje rodzinne miasto, czyli Lublin nie jest tym niechlubnym przypadkiem. Szukałem we Wrocławiu, w Warszawie, Opolu, ostatnio nawet w Rzeszowie oraz wielu licznych, mniejszych miastach i miasteczkach (np. Tarnobrzeg, Stalowa Wola, Ostrzeszów, Legnica itp.) I co? NIE MA. Więc, śmiało stwierdzam iż jest to problem na skalę całego kraju...
Mam nadzieję że to komuś mój post, moje zgłoszenie tego problemu na forum da do myślenia, zwłaszcza komuś w TP, kto się zajmuje albo produkcją takich kart, lub hurtową dystrybucją do sprzedawców (w tym telepunktów TP). Z takim zamiarem piszę tego posta i wierzę głęboko, że wkrótce owa luka w ofercie usługowo-handlowej firmy zostanie uzupełniona. Ponieważ, delikatnie mówiąc, to trochę wstyd oferować coś, co jest a tak naprawdę nie ma. A coś, co w sytuacjach awaryjnych (np. rozładowana komórka) było bardzo pomocne i służyło godnie...
Pozdrawiam czytających
Chciałem naświetlić i rzucić na światło dzienne pewien problem, który jak obserwuję istnieje w TP już dość długo, około roku.
Mianowicie chodzi o pewien martwy produkt, który przez TP i zarówno w TP jest dostępny tylko na tzw. "papierze" albo na stronie WWW operatora.
Konkretnie, chodzi o kartę telefoniczną, chip'ową o nazwie handlowej "SMS TP", której koszt zakupu detalicznego wynosi 5.00 PLN/szt (cena brutto). W zamian, zostajemy kartę dedykowaną dla usług e-mail/SMS z automatów Ascom Exanto (tzw. "żółte"), zasiloną iloscią 20 szt. impulsów (1 SMS/e-mail = 1 impuls).
informacje o w/w produkcie, o którym mowa można znaleźć
tutaj
Dlaczego stwierdziłem iż jest to martwy produkt? Ponieważ, zgodnie z tym, jak informacje Nas TP na swoich stronach produkt dostępny jest:
Niestety, z pełną odpowiedzialnością stwierdzam iż jest to fikcja. Sprawdziłem to doświadczalnie, odwiedzając dziesiątki miejsc o charakterze, którym jest podany na stronie TP. Mniej więcej od ponad pół roku bezskutecznie szukam już tego produktu (tak się składa że byłem jego użytownikiem). Nie ma jej ani w kioskach RUCHu, ani w KOLPORTERze, GARMOND-PRESSie i wielu wielu innych firmach kioskarsko-kurierskich. Co ciekawe - nie mają tego produktu nawet tzw. Telepunkty TP (!) (czyli obecne salony sieci sprzedaży) - a przecież tam, powinny być w pierwszej kolejności. Więc, chyba coś tu nie gra. Na stacjach benzynowych (Shell, Statoil, Orlen, BP) także nie ma. Ostatnio sprawdzałem również w Urzędach Poczty Polskiej. Pracownice nawet nie wiedzą co to jest, i nie mieli za bardzo pojęcia o czym mówię. Ci "bardziej kumaci" powiedzieli że już od ponad roku nie mieli dostaw takiej karty. To samo się tyczy tzw. Urzędów Głównych Poczty Polskiej - niestety.Karty telefoniczne tp kupisz w:
salonach sieci sprzedaży tp
kioskach i salonikach prasowych
urzędach Poczty Polskiej
stacjach benzynowych i w wielu innych miejscach
Powiem nawet więcej - tak się składa, iż trochę jeżdzę i podrózuję po kraju i moje rodzinne miasto, czyli Lublin nie jest tym niechlubnym przypadkiem. Szukałem we Wrocławiu, w Warszawie, Opolu, ostatnio nawet w Rzeszowie oraz wielu licznych, mniejszych miastach i miasteczkach (np. Tarnobrzeg, Stalowa Wola, Ostrzeszów, Legnica itp.) I co? NIE MA. Więc, śmiało stwierdzam iż jest to problem na skalę całego kraju...
Mam nadzieję że to komuś mój post, moje zgłoszenie tego problemu na forum da do myślenia, zwłaszcza komuś w TP, kto się zajmuje albo produkcją takich kart, lub hurtową dystrybucją do sprzedawców (w tym telepunktów TP). Z takim zamiarem piszę tego posta i wierzę głęboko, że wkrótce owa luka w ofercie usługowo-handlowej firmy zostanie uzupełniona. Ponieważ, delikatnie mówiąc, to trochę wstyd oferować coś, co jest a tak naprawdę nie ma. A coś, co w sytuacjach awaryjnych (np. rozładowana komórka) było bardzo pomocne i służyło godnie...
Pozdrawiam czytających
(no a ze jest info ze jeszcze istnieje to moze taki zart czy cos 
)
) to robili wielkie oczy, jakbym im pokazywał co najmniej coś dziwnego, albo nie polskiego. Także, komentarz możecie sami wyciągnąć.
(wykrzyknęłą: o jezu! Policja?!) 
...ale miałem ubaw 
Widać tych kart, nie blokowali jeszcze 
w takim razie, mogę śmiało stwierdzić że ten rodzaj kart jest jakimś ciekawym trafem bezterminowy