- Wszystko, co dotyczy telekomunikacji, a nie mieści się w innych działach tej sekcji.
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
Czy Policja w praktyce stosuje czasem te możliwości techniczne by odnaleźć zkradziony aparat a tym samym przestępcę?
[ Dodano: 2007-05-24, 17:49 ]
To tak jakby kupił kradziony samochód i przebił numery na takie jakie miał jakiś inny doszczętnie rozbity samochód tej marki...
[ Dodano: 2007-05-24, 17:49 ]
b@sho pisze:dr_martin w tym wypadku nic ci nie da to ze masz fakutre itd, to tak jak z przebiciem numerow silnika
To tak jakby kupił kradziony samochód i przebił numery na takie jakie miał jakiś inny doszczętnie rozbity samochód tej marki...
Nie bierz życia na poważnie bo i tak nie wyjdziesz z niego żywy:)
Z tego co wiem dużo ludzi ma ten problem, bo w tym samsungu banalnie łatwo można sobie przypadkiem skasowac IMEI, środkowy palec dla samsunga za to a ja sobie poradzę, bo juz na dniach będę miał do niego kabel serwisowy i sobie przywrócę IMEI... na dniach będzie też oprogramowanie mi to umożliwiające:) Teraz biorę się za simlock i nowe firmware:PBUGIMAN pisze:Czy Policja w praktyce stosuje czasem te możliwości techniczne by odnaleźć zkradziony aparat a tym samym przestępcę?
[ Dodano: 2007-05-24, 17:49 ]b@sho pisze:dr_martin w tym wypadku nic ci nie da to ze masz fakutre itd, to tak jak z przebiciem numerow silnika
To tak jakby kupił kradziony samochód i przebił numery na takie jakie miał jakiś inny doszczętnie rozbity samochód tej marki...
dechomenon pisze:Mam pytanie, czy po numerze imei możemy namierzyć telefon gdzie on jest..bo np. został skradziony...?
BUGIMAN pisze:Czy Policja w praktyce stosuje czasem te możliwości techniczne by odnaleźć zkradziony aparat a tym samym przestępcę?
Kiedyś ktoś ukradł mojemu koledze telefon... Na policji od razu był z przekonaniem, że po numerze IMEI można odnaleźć telefon bo była to jedyna szansa
Na policji dowiedział się, że nawet nie próbują szukać telefonów po IMEI-u, bo złodzieje z reguły od razu go zmieniają 
Lepiej już jest poszukać swojego telefonu na allegroKiedyś ktoś ukradł mojemu koledze telefon... Na policji od razu był z przekonaniem, że po numerze IMEI można odnaleźć telefon bo była to jedyna szansa
Kiedyś gdy jeszcze niejaki pan Detektyk Rutkowski miał swoją audycję w TVN twierdził w niej, że znalazł porwaną dziewczynę, gdyż porywacze sprzedali jej telefon, co ciekawe włożyli kartę innego operatora, i tak telefon został namierzony, a jego posiadacz doprowadził policję do porywaczy, więc jeśli telewizja nie kłamie, to namierzanie jest możliwe nie tylko teoretycznie, ale i praktycznie (choć pewnie tylko w wyjątkowych sytuacjach).
dokładnie jak piszesz...patark pisze:(...) więc jeśli telewizja nie kłamie, to namierzanie jest możliwe nie tylko teoretycznie, ale i praktycznie (choć pewnie tylko w wyjątkowych sytuacjach).
jest możliwe, aczkolwiek wyznaczony obszar jest dość duży (sektor danego BTSa lub NodeB - nie słyszałem, aby były jakieś aplikacje do "łączenia" sygnałów dochodzących do różnych stacji i na tej podstawie wyznaczanie pozycji)...
niestety tak jak było też napisane złodzieje nie są bardzo głupi (choć i tacy się zdarzają) i raczej natychmiast nr IMEI jest zmieniany (mimo wszystko warto jednak zastrzegać u operatorów, bo a nóż nie będzie można później skorzystać z danego telefonu;>)
czekam kiedy producenci sprzętu się wreszcie zdecydują na rozwiązania hard a nie soft - troszeczkę trudniej wtedy będzie zmienić IMEI...
w "wyjątkowych" sytuacjach policja korzysta z pomocy operatorów do "wyśledzenia" danego aparatu (aczkolwiek raczej nie dotyczy to szarych obywateli)...
Pozdrawiam
P.
Rozmawiałem kiedyś z policjantem z sekcji kryminalnej i są w stanie namierzyć telefon, ale wymaga to "żmudnej papierkowej roboty". Gdy sprawa jest bardzo pilna udaje się to znacznie przyspieszyć. Nawet udało im się znaleźć denata, szukali w obszarze w którym po raz ostatni "widziany był przes sieć" jego telefon. Gdy skradziony telefon zostanie włączony z inną kartą u któregokolwiek operatora będzie o tym informacja. Tak namierzony został żartownić, który paraliżował Warszawę jakiś czas temu fałszywymi alarmami bombowymi. Zmieniał karty, ale używał tego samego aparatu.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale czytałem, że da się namierzyć telefon, który został wyłączony, ale nadal ma włożoną baterię. Da się go "zdalnie" uruchomić.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale czytałem, że da się namierzyć telefon, który został wyłączony, ale nadal ma włożoną baterię. Da się go "zdalnie" uruchomić.
Też mi jeden profesor z polibudy opowiadał o tym. Nie mniej jednak też sceptycznie do tego podchodzę.Bartplus pisze:Nie wiem ile w tym prawdy, ale czytałem, że da się namierzyć telefon, który został wyłączony, ale nadal ma włożoną baterię. Da się go "zdalnie" uruchomić.
...::: Made for loneliness :::...
Nie wiem czy nie czytałem tego w którymś numerze "Twojej Komórki". Postaram się poszukać.
[ Dodano: 2007-06-15, 15:09 ]
Podaje cytat, z magazynu "Twoja KOMÓRKA" numer z listopada 2005. Artykuł pt: "Tajemnice podsłuchu" str. 25-27 autorstwa Tomasza Pietrowskiego:
"Operator może użyć specjalnego trybu, w którym, nawet wyłaczony telefon, może uaktywnić tak, że nie będzie nic wyświetlał na ekranie, ale będzie transmitował głos trafiający do mikrofonu". To tzw. tryb emergency.
[ Dodano: 2007-06-15, 15:09 ]
Podaje cytat, z magazynu "Twoja KOMÓRKA" numer z listopada 2005. Artykuł pt: "Tajemnice podsłuchu" str. 25-27 autorstwa Tomasza Pietrowskiego:
"Operator może użyć specjalnego trybu, w którym, nawet wyłaczony telefon, może uaktywnić tak, że nie będzie nic wyświetlał na ekranie, ale będzie transmitował głos trafiający do mikrofonu". To tzw. tryb emergency.
Od dłuższego czasu technika wojskowa pozwala "podglądać" nawet zawartość ekranu monitorów komputerowych (tzw. elektromagnetyczny podsłuch), więc w przypadku telefonów komórkowych możliwość "przełączenia" ich w tryb podsłuchu wydaje się niemal oczywista opcją. W praktyce nie spotkałem się jeszcze z takimi przypadkami, natomiast podejrzewam, że jeśli uśpiony aparat telefoniczny zostałby zdalnie wprowadzony w tryb podsłuchu, to w pobliskim urządzeniu audio powinno się usłyszeć charakterystyczne "koniki".
są takie programy, normalnie dostępne, które działają w sieci LAN wiem, ze symbian są takie aplikacje, jeśli ktoś włoży inną karte sim...to wtedy telefon nam wyśle informacje(na numer jaki podaliśmy w programi w przypadku zmiany karty sim) o gdzie on się znajduje czyt. w zasięgu jakiego BTS-a jest !
Ja czytalem o porgramie za pomoca ktorego uzytkownik wysylajac sms moze zablokowac dany telefon
Albo poprostu w ustawieniach mozna zaznaczyc opcje blokady telefonu gdy bedzie wlozona inna karta sim
Dokladnie musze napisac to samo. Z tym ze ja nie natrafilem na zadne potwierdzenie (poza teoriami spiskowymi), aby taki tryb podsluchu byl standardowa opcja. Gdyby byl to mysle ze bylby czesciej stosowany, a tym samym cos by o tym wycieklo.sq3cps pisze:Od dłuższego czasu technika wojskowa pozwala "podglądać" nawet zawartość ekranu monitorów komputerowych (tzw. elektromagnetyczny podsłuch), więc w przypadku telefonów komórkowych możliwość "przełączenia" ich w tryb podsłuchu wydaje się niemal oczywista opcją. W praktyce nie spotkałem się jeszcze z takimi przypadkami, natomiast podejrzewam, że jeśli uśpiony aparat telefoniczny zostałby zdalnie wprowadzony w tryb podsłuchu, to w pobliskim urządzeniu audio powinno się usłyszeć charakterystyczne "koniki".
Natomiast bardziej realne jest, aby w taka funkcje byly wyposazone jakiej konkretne egzemplarze, wykorzystywane do konkretnych akcji przez tzw. bardzo tajne sluzby
.ale to jakby jest inna sprawa. Wczesniej mowa byla o ukrytej funkcji wbudowanej w telefonu, a to o czym piszesz to dodatkowe oprogramowanie. W nowszych telefonach samsunga tez jest opcja "mobile tracker". Aplikacja wysyla SMS-a z informacja o lokalizacji telefonu i chyba z nr nowej karty, na ustalony wczesniej numer.dechomenon pisze:wiem, ze symbian są takie aplikacje, jeśli ktoś włoży inną karte sim...to wtedy telefon nam wyśle informacje(na numer jaki podaliśmy w programi w przypadku zmiany karty sim) o gdzie on się znajduje czyt. w zasięgu jakiego BTS-a jest !
Do tego tez gdzies trafilem na opis jakies softu do zainstalowania na symbiana, ktory niby potrafi odebrac polaczenia od zdefiniowanego numeru nie informujac o tym posiadacz .. i jakies inne jeszcze rzeczy.
Co do wspomnianego artykuly w Twojej komorce, to zapewne takie skanery GSM sa, ale to juz raczej zabawa dla tajny sluzb. Jak wiadomo 007 ma rozne cuda.
--
Masz juz 18 lat? Oddaj Krew
Masz juz 18 lat? Oddaj Krew
Nie żebym był zwolennikiem teorii spiskowych ale dziwi mnie jedna rzecz:
Mianowicie zauważyłem że nowe urządzenia mają jakieś dodatkowe (zapasowe ?) zasilanie.
Mianowcie zauważyłem że po wyjęciu baterii (niech to będzie dajmy nokia 3310) zegar restartuje się już po około 30 sekundach "bez baterii"...
A w swoim SE k510i baterię wyjąłem na 10 minut i włożyłem: godzina nadal jest aktualna!
Więc nasuwa się pytanie: co przez ten czas zasilało telefon ?
Również czerwona dioda migająca na włączniku Sony Ericssona mi się nie podoba: co ją zasila, jeśli bateria jest rzekomo pusta? Czyżby SE celowo systemowo zmniejszał pojemność baterii zostawiając faktyczną "fizyczną" pojemność na inne potrzeby?
Mianowicie zauważyłem że nowe urządzenia mają jakieś dodatkowe (zapasowe ?) zasilanie.
Mianowcie zauważyłem że po wyjęciu baterii (niech to będzie dajmy nokia 3310) zegar restartuje się już po około 30 sekundach "bez baterii"...
A w swoim SE k510i baterię wyjąłem na 10 minut i włożyłem: godzina nadal jest aktualna!
Więc nasuwa się pytanie: co przez ten czas zasilało telefon ?
Również czerwona dioda migająca na włączniku Sony Ericssona mi się nie podoba: co ją zasila, jeśli bateria jest rzekomo pusta? Czyżby SE celowo systemowo zmniejszał pojemność baterii zostawiając faktyczną "fizyczną" pojemność na inne potrzeby?
