krzykos pisze:Według mnie to będzie tak, że tam gdzie będą mieli swoje nadajniki UMTS - to będą chodzić wtedy po swojej sieci - a tam gdzie nie będą mieli to będą chodzić po sieci Plusa ( roaming), więc jeśli abonent będzie miał tylko fona z GSM - to będzie on się łączył za pomocą sieci GSM Plusa ( roaming), a jeśli będzie mial fona z UMTS-em to pójdzie już po Play-u - a zablokuje mu się dostęp do sieci Plusa - no chyba, że w okolicy nie będzie nodeB Playa -wtedy będzie tak jak teraz - sieć Plusa w roamingu krajowym. NIe wiem czy nie zagmatwałem....
Takie rozwiazanie jak piszesz byloby najrozsadniejsze. Wydaje mi sie, ze tak bedzie, ale...
moze tez tak sie zdarzyc, ze Play zablokuje roaming 2G w miejscach gdzie ma wlasna siec 3G. Przy czym trzeba sie zastanowic, czy jest to technicznie wykonalne.
Tzn chodzi mi o taka sytuacje jak: Ktos wlacza telefon 2G w miejscu gdzie jest zasieg Playa 3G. Play identyfikuje probe zalogowania sie karty sim do stacji 2G Plusa na danym obszarze (BTS o danym CID) i system analizuje (np na podstawie map zasiegu), ze poniewaz w tej lokalizacji gdzie stacja Plusa, Play ma wlasny zasieg 3G, w zwiazku z tym nie pozwala na korzystanie z roamingu 2G Plusa.
Pytanie techniczne - jak ten roaming wewnetrzny jest realizowany... Czy Play dostaje od Plusa tylko taryfikacje i informacje o przeniesieniach, blokadach itp, czy tez pelna infomacje o lokalizacji danej kart sim, IMEI aparatu itp. Oczywiscie takie rozwiazanie ma sens, gdy np cala aglomeracja ma dobry zasieg 3G Playa, a nie tylko jakies pikokomorki w galeriach handlowych. Przyznam, ze takie rozwiazanie wydaje mi sie absurdalne, ale boje sie, ze moze byc wdrozone, bo oferta jest korzystna, a Playowi nie usmiecha sie placic Polkomtelowi za roaming.
Jest tez jeszcze jeden aspekt calego szumu o roaming z Plusem... z tego co slyszalem, dosc sporo firm (zlokalizowanych zazwyczaj w centrach miast) ma swoje centralki, ktore sa coraz czesciej wyposazone w bramki gsm - przy czym sa to bramki 2G. Po prostu oplaca sie wziac Playa za 150 PLN, sprzedac tela w komisie i miec co miesiac pakiecik na wygadanie 300 PLN do wszystkich sieci. Oczywiscie stosowanie bramek jest w regulaminie Play zabronione, ale nie sadze, ze ten zapis odstrasza od takich praktyk. Gdzies czytalem, ze miesieczny limit "kredytowy" dla Play 150 to jakies 700 PLN, ale co za problem miec w firmie kilka abonamentow Play 150 i w najgorszym wariancie przekladac simy jak rachunek za duzo urosnie. Natomaist z bramkami UMTS to jeszcze sie nie spotkalem - sa takie w ogole?