Użytkownik
Ranga
Cichy Czytelnik
Posty
58
Rejestracja
30 sty 2007, 00:30
Lokalizacja
Rzeszów
W przypadku dokonania cesji praw i obowiązków z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych prawo do promocyjnego naliczania opłat za "Numer specjalny Era Premia" wygasa i nie przechodzi na nowego Uczestnika Programu.
Usługa ta nie przepadnie. Na 100% po podpisaniu aneksu przedłużającego umowę połączenia z numerem promocyjnym będą naliczane z upustem.Kamil23 pisze:za 2 miesiące kończy mi się umowa i gdy będę ja przedłużał to przepada ta usługa jak ją mam z 3 miechy a jest na 1 rok?
Połączenia z "Numerem specjalnym Era Premia" są wliczane do pakietu Bezpłatnych Minut (w zależności od posiadanej taryfy) oraz do pakietu kwotowego dla taryf Pakiet Biznes.
Nie ma problemu ... wiesz z tymi złodziejami to może trochę przesadzone, ogólnie taki jest teraz świat (i marketing:>) i wszędzie się tak robi że podaje się ludziom chwytliwą nazwę usługi, atrakcyjna reklamę opisująca bardzo powierzchownie produkt/usługę, kilka sprytnie wplecionych słów typu "darmowe", "za darmo" i gdzieś tam w tle obszerny regulamin napisany maczkiem i takim językiem żeby nikt nie zrozumiał, którego już na pierwszy rzut oka po prostu czytać się nie chceKamil23 pisze:Dzieki wszystkim za odpowiedz, art tobie szczegolnie.
Czyli tak jak sadziłem era złodzieje, gdybym wczesniej trafil na to forum to nigdy bym tej funkcji nie właczyl, szkoda tylko 1000 pkt
Nikt tu nikogo nie okrada, wszystko jest napisane w regulaminach.Ale opy w tym Era to przecież złodzieje.
A jeśli dalej uważasz, że ktos kogoś okrada, to zgłoś to na policje.Nie ma problemu ... wiesz z tymi złodziejami to może trochę przesadzone, ogólnie taki jest teraz świat (i marketing:>) i wszędzie się tak robi że podaje się ludziom chwytliwą nazwę usługi, atrakcyjna reklamę opisująca bardzo powierzchownie produkt/usługę, kilka sprytnie wplecionych słów typu "darmowe", "za darmo" i gdzieś tam w tle obszerny regulamin napisany maczkiem i takim językiem żeby nikt nie zrozumiał, którego już na pierwszy rzut oka po prostu czytać się nie chce ... no i tak potem się to kończy że "za darmo" to tak naprawdę znaczy zupełnie co innego niż powszechnie się uznaje no bo żeby mieć to coś "za darmo" trzeba zapłacić np. 30 zł... i tak to wygląda niestety... trzeba się zwyczajnie pilnować...