Menu

[Rokko]

spoko wystawie ci fakture Vat
tez oczekuje z utesknieniem na odpowiedz, poprzednim razem reakacja byla po reklamacji, teraz nie spodziewam sie ominiecia tego etapu.

[D@rio]

Lepsza jest umowa o dzieło

to raczej nie pasuje pod umowę o dzieło.

[miliard]

Chyba jest duża rotacja na stanowiskach G300 bo w ciągu 6 lat (nie jestem upierdliwym klientem i nie wydzwaniam co chwilę) było ich ze 4. Za każdym razem trzeba dzwonić do BOKu i dowiadywać się o nr do opiekuna, bo stary nr nieaktualny, albo osoba nie pracuje albo coś tam innego.
Najgorszy był synuś szychy z rejonu katowickiego. Kilkanaście razy próbowałem nawiązać z nim kontakt, to odpowiadał "zaraz oddzwonię" i tyle go słyszałem. Kiedy napisałem na niego skargę to zadzwonił z przeprosinami i chciał, żeby pismo wycofać. A po tygodniu już go nie było.

Na tym moim znajomym też się zawiodłem. Nie wykazał więcej niż 1% zainteresowania moim PWA, chociaż swego czasu nieźle mu bazę klientów rozwinąłem. Cóż, ludzka pamięć jest ulotna a pamięta się tylko złe rzeczy. O dobrych się nie pamięta.

Na dzień dzisiejszy decyzja jest taka: poczekam do prima aprilisu, kiedy już powinna być komercyjnie uruchomiona sieć Czwartego. Dobra oferta = nowy klient. Przeciętna = bój o PWA.

[Kaczy]

G300 bo w ciągu 6 lat (nie jestem upierdliwym klientem i nie wydzwaniam co chwilę) było ich ze 4

To małe rotacje. Klient mi raz opowiadał, że 4. razy zmienił mu się G300 ale w przeciągu 1. roku.
Dziwną mają polityke, że co chwila coś się zmienia.

[D@rio]

w ogóle to G.300 zeszło na psy już. Mają niechlubną opinię. Nie jedni sądzą że to zwykli krętacze i oszuści, naciągacze. Ja podobnie. Wielokrotnie słyszałem, jakie praktyki stosują i jak rolują klientów. Polkomtel powinen dokładnie się im przyjrzeć i zrobić przesiew a nie pozwalać aby odwalali fuszerkę...

Zresztą, w sumie to sam jest sobie winny jak na to stanowiska przyjmowali każdego kretyna, który wystarczy że umiał mówić. Sam widziałem jakie kryterią są, kiedy był nabór...

[Rokko]

W zwyklym BOA pani powiedziala, ze jest jakas oferta dla mnie przygotowana i mam sie laczyc z 2699, ale tam ni cholery nie idzie dodzwonic. Mecze sie od 15 i tylko naciskam 1, ze chce zeby sie ze mna skontaktowal. Wywalczyc trudno a dodzownic sie jeszcze trudniej.

[ Dodano: 2007-01-25, 19:48 ]
zrobei maly OT, jak jest z platnoscia za polaczenia z BOA i z numerem 2699? taka jak było 0,78 zł?

[D@rio]

W zwyklym BOA pani powiedziala, ze jest jakas oferta dla mnie przygotowana i mam sie laczyc z 2699, ale tam ni cholery nie idzie dodzwonic. Mecze sie od 15 i tylko naciskam 1, ze chce zeby sie ze mna skontaktowal. Wywalczyc trudno a dodzownic sie jeszcze trudniej.

to znaczy że nie trafiasz na godziny pracy Twojego konsultanta, który jest przypisany w kwestii PWA, do Twojego konta. Musisz czekac aż teoretycznie oddzwoni. Dlaczego teoretycznie? Bo praktycznie, nie słyszałem jeszcze aby do kogoś oddzwoniali po zgłoszeniu...

2699 jest numerem bezpłatnym.

[Rokko]

no to mnie pocieszyłeś. no cóż jutro bede wisiał na telefonie od rana. Nie dam żyć.....

[Prometo]

Bo praktycznie, nie słyszałem jeszcze aby do kogoś oddzwoniali

Wiesz co D@rio, ostatnio załatwiałem jakąś sprawę w TP SA i sam się zdziwiłem jak jakaś konsultantka oddzwoniła do mnie na komórkę jak sprawy posunęły się daleko - myślałem, że zadzwoni na stacjonarny.

[D@rio]

no to mnie pocieszyłeś. no cóż jutro bede wisiał na telefonie od rana. Nie dam żyć.....

ja nie jestem tutaj raczej od pocieszenia. Zawsze walę prosto z mostu prawdę. Ewentualnie mówisz próbować zadzwonić z innego telefonu na DOPL, wtedy "wpadniesz" na jakiegoś obecnie dostępnego konsultanta i tam również masz prawo załatwić to, co chcesz.

do mnie konsultant tylko jeden raz oddzwonił. Kiedy po 2 tygodniach wciskania "jedynki" złożyłem do Niego skargę do kierownika. Oddzwonił do mnie z przeprosinami, ale później zataił przygotowaną ofertę specjalną z Departamentu Reklamacji ( a więc niejako mi się oddwdzięczył za skargę ;- ) . Oczywiście, tym defakto sobie zapracował na kolejną skargę...

[Rokko]

Oczywiście, tym defakto sobie zapracował na kolejną skargę...

Ten fragmet podoba mi sie najbardziej Wyrazy uznania

[Prometo]

Oddzwonił do mnie z przeprosinami, ale później zataił przygotowaną ofertę specjalną z Departamentu Reklamacji

Czyli potraktował Cię specjalnie na innych warunkach

[D@rio]

Wiesz co D@rio, ostatnio załatwiałem jakąś sprawę w TP SA i sam się zdziwiłem jak jakaś konsultantka oddzwoniła do mnie na komórkę jak sprawy posunęły się daleko - myślałem, że zadzwoni na stacjonarny.

Wiesz, do mnie, do dnia dzisiejszego Osobisty Doradzcca Klienta Biznesowego sieci Era oraz wcześniej konsultant z CallCenter EraBiznes kontaktują się na mój numer Plus'a moniturując cały czas sprawę dot. MNP.

Swego czasu, kiedy interesowałem się OrangePremium, konsultant z działu zajmującego się ubezpieczeniem telefonów w ramach oferty OrangePremium także oddzwonił na moje życzenie, na numer sieci Plus.

A więc - oni potrafią...

[D@rio]

Czyli potraktował Cię specjalnie na innych warunkach

no tak potraktował że z tego co wiem, już tam nie pracuje. W ramach rekompensaty dostałem wtedy jednorazowo pakiet 30 minut.

[Prometo]

oni potrafią...

Jak chcą. Trafiłem chyba na bardzo miłą i ludzką konsultantkę.

[D@rio]

Jak chcą. Trafiłem chyba na bardzo miłą i ludzką konsultantkę.

Powiem nawet więcej...

Sieć Era nawet oddzwania do klientów, który interweniują w różnych sprawach poprzez kanał e-mail'owy. A to chyba o czymś świadczy. Brawa dla Ery!.

[Prometo]

Brawa dla Ery

To zmień ten avatar bo się bardzo gryzie z tym co napisałeś - chyba, że w marcu jak już zostaniesz klientem Ery.

[D@rio]

To zmień ten avatar bo się bardzo gryzie z tym co napisałeś - chyba, że w marcu jak już zostaniesz klientem Ery.

a czy napisałem coś złego, nieprawdziwego? Ja tutaj nikogo nie faworyzuję, nie reklamuję. Mówie tak, jak jest i o tym co sprawdziłem/doświadczyłem osobiście.

avatar - nie zmienię go bo nie posiadam tylu informacji o Erze itp. itd.

Natomiast, w Marcu jak najbardziej będę już klientem Era Biznes.

[Prometo]

a czy napisałem coś złego, nieprawdziwego? Ja tutaj nikogo nie faworyzuję, nie reklamuję. Mówie tak, jak jest i o tym co sprawdziłem/doświadczyłem osobiście.

Napisałeś prawdę, sam jestem klientem Ery więc coś niecoś wiem o obsłudze klienta tej sieci.

[D@rio]

Napisałeś prawdę, sam jestem klientem Ery więc coś niecoś wiem o obsłudze klienta tej sieci.

to dlaczego taka aluzja do mojego avataru?