no to dzis ale trafiłem!!! bo w sumie to ja pracuje na bazie klientów, szukam tych co mają PWA itd. ale czasem jak mnie kumpele z bezpośredniej linii sprzedaży zawołają to idę pomóc, bo jest dużo ludzi, no i trafiłem na audyta (brak stroju, ale na identyfikatorze miałem napisane praktykant) i najpierw zaczęła sie gadka przy gablotkach o mixie chciał 6280, od razu zrobiłem kontre, ze to tylko na firme! potem o abonamencie zacząłem z nim rozmawiac, jakie mamy(zapomnialem powiedzieć, o świątecznej promocji) ale on i tak sie zatrzymał na firmie, powiedzialem o aktywacji o bezpłatnej piątce, o kontakt plus, i zniszkach tych za 3,05zł, i czas dla Ciebie po 18, do tego pokaząłem mu swojego K750i, jako telefon w promocji, i który ma wszystko oprócz symbiana! Pytał się o te z wysokiej półki to myśle, że tutaj nadrobiłem troche...ale nie powiedziałem ile kosztuje połaczenie w roamingu do niemiec (nie wiedzialem) i jeszcze on do mnie a co sie stanie jak firma plajtnie za miesiac, ja powiedziałem, ze na tą chwile kiedy bierze i jak istnieje firma to nie ma problemu a potem to nie wiedziałem, no i jeszcze kazał mi napisać jakie są dokumenty potrzebne, bo wyszło, jak sie go pytałem, ze firma na brata jest...aha a skąd wiem, ze to audyt! bo jakiś czas po tym przyszedł email, zę dziś wszystkich odwiedził "myster shoping" a tylko on zadawał dzis dzień takie pytania, i to akurat na mnie padło "świeżaka" bez szkoleń...co myślicie o tym?