• Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.

 #109941  autor: kyloo
 29 wrz 2006, 14:29
No i sami widzicie wyrazy współczucia ....
Co oni tu jeszcze u nas robią ???
Ostatnio zmieniony 04 paź 2006, 09:01 przez kyloo, łącznie zmieniany 1 raz.

 #109949  autor: kid
 29 wrz 2006, 14:55
Jak dla mnie osobiście to ta sieć nie ma racji bytu :? naszczęście koniec umowy i uciekam... :wink: :D i praktycznie każdemu znajomemu bede radził to samo :)

 #110961  autor: kyloo
 03 paź 2006, 09:02
I masz zupełnie całkowitą rację !!!

 #110963  autor: JacekS
 03 paź 2006, 09:15
No cóż oni podchodza w ten sposób, jsk nie ten klient to nastepny, i tak sie sprzeda.

 #111026  autor: oprych
 03 paź 2006, 14:21
Identyczne podejście przy przedłużaniu umowy ma przecież plus

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #111095  autor: dechomenon
 03 paź 2006, 18:19
bo to jest tak, że niestety oni wolą pozyskać nowych klientów, złapać ich w sidła swojej sieci. Ale dlaczego nie dbają o starych to mi nie wiadomo...po prostu paranoja...ale ponoć w Erze, będę mógł wymienić aparat o połowę taniej niż nowi klienci heeh czyli jak oni mają za 10gr to ja będę miał za 0.5gr ehehehe :)P

 #111213  autor: Marcin
 03 paź 2006, 23:56
Mamy wolny rynek,nie wiem po co tyle szumu i obużenia z powodu tych propozycji orange.zabierz swój numer i idz do ery lub plusa a tam dadzą ci lepszą propozycje na wejściu jako nowemu klijentowi.

 #111220  autor: oprych
 04 paź 2006, 01:30
Dokładnie, myślę tak samo. Przecież nikt nikogo na siłę w Orange nie trzyma

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #111244  autor: kyloo
 04 paź 2006, 09:05
Wolność Tomku w swoim "operatorku" :)

Dla mnie szok, że np.SE W810i dla nowych klientów może mieć rozbieżność cen
"tylko" prawie 500 złotych !!!

A tu zapodaje dane z głównej strony ...

"Sony Ericsson W810i =799 zł
Cena dla: Umowa: 24 miesiące Miesięczna kwota zobowiązania: 66,00 zł "

Więc jęsli zechcę na 30 m-cy to....... a zniżka na zakup telefonu to już HISTORIA :)

Jakby coś oto ich mejl dla wszystkich co mają dośc .........
Program Pro-Pozycja <[email protected]>
Ostatnio zmieniony 05 paź 2006, 10:47 przez kyloo, łącznie zmieniany 1 raz.

 #111305  autor: Mortin
 04 paź 2006, 15:50
Dokladnie takie podejscie pokazuje typowo polski brak logiki zakrawajacy juz wg mnie o czysty idiotyzm i tyle. Z pewnoscia zmienie operatora tylko chcialem wyrazic swa opinie na temat ktory jak widze wzbudza wiele kontrowersji. Pozdrawiam all.

 #111656  autor: kyloo
 06 paź 2006, 09:36
A ju już wiem PLUS jest siłą ........tylko nic o nim nie wiem !!! :D
Inni niech uczą się od nich.....

 #111880  autor: oprych
 07 paź 2006, 02:22
Widzę tu jakieś ślepe zapatrzenie na Plusa. Jak można mówić że coś jest siłą, nei wiedząć o tym nic zupełnie :?: Po za tym nie ma sensu kłótnia co dla kogo jest "siłą" a co nie, bo przecież każdy patrzy na to inaczej :roll:

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #111946  autor: Irek
 07 paź 2006, 11:15
oprych pisze:Widzę tu jakieś ślepe zapatrzenie na Plusa. Jak można mówić że coś jest siłą, nei wiedząć o tym nic zupełnie :?: Po za tym nie ma sensu kłótnia co dla kogo jest "siłą" a co nie, bo przecież każdy patrzy na to inaczej :roll:
Słuszne stwierdzenie, każdy na to patrzy zupełenie inaczej. A napisanie jednego zdania i bez potwierdzenia tezy nie ma sensu. :wink:

"And one more thing..."

 #112539  autor: kyloo
 09 paź 2006, 09:01
Jak to bez potwierdzenia ???
Wystarczy pójśc do 1-go lepszego salonu w każdej sieci i sobie porównać ceny oraz stawki na połączenia !!!
Czy to za mało dla Was ???
Stawka po 60 groszy za minutę w abonamencie to za mało też ???
Mimo to dalej "walczę" z Orange.....

 #112638  autor: D@rio
 09 paź 2006, 18:00
co człowiek to taka opinią. Każda sieć ma wady. Ja zresztą ostatnio twierdzę że Plus schodzi na psy pod paroma względami. Pod rządami Bauc'a miałobyć lepiej...a jak narazie chyba jakość spadła...

Obrazek

 #112683  autor: b@sho
 09 paź 2006, 19:22
kazdy wybiera taka siec w ktorej bedzie mu dobrze, w sensie koszty beda w miare nie duze. a to przeciez zalezy na jaka siec sie dzwoni. rozmowy typu ta siec jest lepsza czy tamta nie ma ja sensu. bo co mi po tym ze mam koma w plusie skoro wiekszosc znajomych ma ere czy orange, i mozna ta sytuacje odwrocic. pozatym kazdy operator martwi sie o wlasna kieszen, i wymysla rozne dodatkowe oplaty i nie ma tu znaczenia o jakiej sieci mowimy. gdy czlowiek sie temu sprzeciwia to mowia ze maja burdel i to nie ich wina, nie smak pozoztaje. a gdy ktos tylko idzie zaplacic rachynek to czesto nie patrzy za co tak naprwade placi, takich ludzi jest duzo. nawet gdyby z mln osob miala doliczona 1zl do rachunku to ile to jest pieniedzy. trzeba pamietac, nigdy nie wierz operatorowi, dla neigo liczy sie tylko zysk.
a jesli chodzi o temat to niestety ale orange przestaje dbac o swoich klientow. a co za tym idzie bedzie ich tracil, wiec bedzie musial jakos sobie to odbic. a przeciez kazdy wie ze mniej pieniedzy wydaje sie na utrzymaniu klienta ktory sie przyzwyczail juz do jakies marki niz na zdobywaniu nowych.

'When you meet your God, tell him to just leave me alone.'

 #112734  autor: mov9k
 09 paź 2006, 20:30
Witam,

Kwestia jest prosta - budżet musi być "przycięty".
Klienci Orange, którzy generują wysoki tzw. "zysk telekomunikacyjny", mają do wyboru prawie lub całą gamę telefonów w ofercie ProPozycja.
Natomiast Ci, którzy generują niski zysk lub znikomy, mają do wyboru Alcatela OT 356, Siemensa A70, Motorole C115 i inne telefony w tym guście :). Nawet jeśli ich średnia przekracza 1000zł, a plan taryfowy jest najwyższy możliwy - Firma 1000.
Na czym polega obliczanie zysku telekomunikacyjnego?
Jeśli dzwonią do Ciebie z sieci innych niż Orange - jesteś Panem i Władcą, dostaniesz każdy telefon.
Jeśli Ty dzwonisz dużo, szczególnie do sieci innych niż Orange, masz rachunki po 200-300 i więcej PLN. Możesz sobie pomyśleć o ofercie bezterminalowej na 12 m-cy.

Podsumowując: Średnia rachunków decyduje tylko i jedynie o cenie nowego aparatu, zysk telekomunikacyjny natomiast generuje dostępność danych terminali.

Niestety, takie są realia.

BTW: Od stycznia nowego roku, cała oferta wróci do normy.
Natomiast jeśli chodzi o oferty dla nowych abonentów, w tym miesiącu lub na początku listopada mają wejść nowe promocje - nieoficjalne info.

Pozdrawiam!

Dziwnym nie jest...

 #121015  autor: wafell7
 05 lis 2006, 12:07
Zbyt wiele z tymi francuzami nie wywalczysz, pozycja Orange spada a oni chca utrzymac klijentow przy sobie lecz im t ozbytnio nie wychodzi. Czy nie czas pomyślec o zmianie operatowa np. na Ere :) PZDR

 #121049  autor: oprych
 05 lis 2006, 13:22
wafell7, chyba nie potrzebnie odkopałeś ten temat, mimo wszystko Orange dobrze sobie radzi, nawet mimo wysokich cen terminali.

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #125970  autor: piwozaf riko
 21 lis 2006, 00:50
nie wiem czy przeczytalem wszystko ale to co mi sie przydazylo zakrawa o skrajny debilizm (nie moj raczej) i chyba wygram.
chcialem skozystac dzis z "propozycji" orange. konczy mi sie umowa (top firma 300) i bylem ciekaw co ciekawego dla mnie przygotowali. zazyczylem sobie sony ercicssona k 800i przy tej samej taryfie i co uslyszalem? nie bede sie bawil w zgadywanki, gdyz i tak nikt nie trafi. 1100 zeta! tak mi powiedziala madra pani w salonie i to samo uslyszalem pod *400. najlepsze w tym wszystkim jest to ze mialem konkretne rachunki przez cale dwa lata (do 1200 zeta na mies.), oplacane zawsze w terminie, a jakbym przyszedl do nich z ulicy to na starcie mialbym to samo tyle ze za 300 zeta. i gdzie tu logika ja sie pytam?
tak mi sie zdaje ze maja chyba juz za duzo klientow i wbijaja w nas poprostu dzide. pozatym pewna czesc ich pracownikow to poprostu banda niekompetentnych i nie wyszkolonych pozadnie idiotow co nie znaja przepisow panujacych w orange i nijak mozna polegac na ich radach (nie chce oczywiscie obrazac tych co wiedza co robia i podchadza do sprawy profesjonalnie - mam naddzieje ze ich kiedys spotkam na mojej pomaranczowej drodze uslanej ekskrementami i innym gownem).

chyba czas zalozyc jakas nowa siec. w czasie drugiej wojny swiatowej (i nie tylko) mieli dobry patent, tylko trzeba bylo nosic duzy klebek druta w plecaku.

pozdrawiam