Rokko pisze: salonow firmowych Plusa i tam zawsze byl problem z za mala iloscia pracownikow obslugujacych petentow.
to akurat do dzis zostalo. Sam przyznaje ze salony firmowe nie radza sobie z obsluga klientow, interesantow. Choc, inna sprawa jest, ze polowa osob ktore przychodzi do tzw. obslugi posprzedaznej to przychodzi z pierdolami, niepotrzebnie zajmujac kolejke, czekajac bo takie rzeczy to mozna zalatwicby bylo np. telefonicznie - i to za darmo, dzieki zainstalowanym w salonach firmowych i sklepach firmowych specjalnych telefonach, ktore umozliwiaja bezplatne dodzwonienie sie do DOK. No ale, takie sa fakty.
Rokko pisze: Oni nigdy nie maja otwartej wystarczajacej ilosci stanowisk.
U Nas, tzn. w lubelskim salonie firmowym sa 2 - 3 i to ciagle jest za malo
Rokko pisze: A kiedys Plus wiazal sie z wyzsza cena ale rowniez z wyzsza jakoscia - profesjonalizm dla wymagajacych.
zgadza się. 100% prawdy, tyle że kiedyś to miało swoje odzwierciedlenie na "życie" a teraz...pozostało tylko takie hasło. M. in sam, jak kupywałem 2-gą, 3-cią aktywację w Plusie na firmę kierowałem się właśnie takim mottem - bo kiedyś, było ono prawdziwe, a stać było mnie płacić więcej. A teraz....heh, z jednej strony to czekam aż Vodafone wykupi Plusa i trochę posprząta ten bajzel, bo szczerze powiedziawszy przydałoby się trochę "świeżej krwi".