• Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.
Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.
Regulamin forum: 
W tym dziale omawiamy oferty:
- PREPAID,
- MIX,
- SUBSKRYPCJE.

Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
  • Strona 169 z 176
  • 1
  • 167
  • 168
  • 169
  • 170
  • 171
  • 176
 #1175112  autor: MariuszY
 15 lip 2024, 19:57
Może takie zapewnienia działają w Wa-wie, ale na prowincji mają inne wytyczne, bardziej zgodne z linią oczekiwań zarządu spółki.
Ja stosuję zasadę, że im więcej zachodu (nerwów, kilometrów, etc.) kosztuje mnie przeniesienie numeru, tym mniej skłonny jestem dać operatorowi zysku z przyjęcia takiego numeru. Gdy operator gania mnie po pięciu salonach, a procedura i tak kończy się przeniesieniem przez internet to zysk operatora będzie znikomy, bo każdą złotówkę "zważę" 5 razy zanim ją wydam (choćby na odpłatne przedłużenie bonusów).
 #1175114  autor: Remington
 15 lip 2024, 20:06
MariuszY pisze:
15 lip 2024, 19:57
Ja stosuję zasadę, że im więcej zachodu (nerwów, kilometrów, etc.) kosztuje mnie przeniesienie numeru, tym mniej skłonny jestem dać operatorowi zysku z przyjęcia takiego numeru.

Ja wychodzę z innego założenia - jeśli operator utrudnia mi przeniesienie, to znaczy, że nie chce mnie pozyskać. To mam się pchać do niego na siłę?

No i często jest tak, że jeśli na początku jest źle, to później nie będzie z jakością lepiej.
 #1175129  autor: MariuszY
 16 lip 2024, 07:42
@Remington: Gdyby przyjąć twoją zasadę to wszyscy bylibyśmy w Tm ;-)
A tak serio - nie dyskutujemy tu o jakości usług poszczególnych operatorów, bo każdy z nich miałby coś za uszami. Tutaj problem stwarza czynnik ludzki oraz przekaz serwowany przez telekomy. W teorii przeniesienie numeru jest proste, klarowne i bezproblemowe. I tak to działa w przypadku ABO. W praktyce prepaid nic z wyżej wymienionych, bo albo ktoś na dole stawia przeszkody (świadoma obstrukcja, własna niewiedza, brak zainteresowania obsługą prepaid'ów), albo ktoś na górze tworzy regulaminy przenoszenia numeru i promocje dla przenoszących (żeby op ładnie wyglądał marketingowo), które sam nakazuje sabotować.
Osobiście wolę zasadę - dajemy mniej, ale bez problemów. Były czasy (nie tak odległe), że cieszyło nas 10-20GB w gratisie lub miesiąc NL za przeniesienie prepaid'a, a teraz gonimy za terabajtami. Niech będzie więcej, ale będzie nie tylko dla szczęściarzy, którzy akurat trafili do salonu z życzliwym pracownikiem. To właśnie człowiek i jego postawa stanowi istotę problemu, bo znam salon (Plusa), w którym jeden pracownik przeniesie numer bez problemu, a drugi stanie na rzęsach byle przeniesienia nie zrobić. Widać nie wszystkim myślenie korporacyjne wyparło własne, bardziej ludzkie. Niestety, nie jest to zbyt częsta sytuacja.
 #1175131  autor: Remington
 16 lip 2024, 07:54
Akurat to właśnie w TM miałem największe problemy z przeniesieniem numeru😉.

Czynnik ludzki nie jest żadnym wyjaśnieniem - jeśli występuje, to oznacza, że operatorowi wisi to czy nas pozyska czy nie. Pchać się oknem, bo nie chce wpuścić mnie drzwiami? Mimo to uparcie chcieć to właśnie jemu płacić za usługi? Poczucie godności by mi na to nie pozwoliło.
 #1175133  autor: MariuszY
 16 lip 2024, 08:08
Wszyscy wiemy PO CO pchamy się oknem (oczywiście nie wszyscy). Jestem w pełni świadomy, że klienci telekomów też dzielą się na tych co lekką ręką wydają kilka setek rocznie na utrzymanie numeru oraz tych, dla których dziesiąta część tej kwoty to rozrzutność. Na "poczucie godności" stać często tylko zamożnych. Tak na marginesie - wsiadasz do auta, jedziesz przez miasto i sypiesz setkami przez okno. Ciekawe ilu "niegodnych" zaczęłoby bić się o tę kasę :?: (Pomijam kwestię kary za zakłócenie porządku :) )
 #1175144  autor: msnet
 16 lip 2024, 10:29
W sprawie problemów z przenoszeniem numerów do Orange na kartę w punktach sprzedaży napisałem do Wojtka Jabczyńskiego i poprosiłem o oficjalne stanowisko w tej sprawie. Jak będę miał komplet materiałów, to oczywiście będzie o tym publikacja na Telepolis.pl.
 #1175231  autor: Remington
 18 lip 2024, 13:42
Dopiero teraz się zorientowałem, że Orange to jedyny operator MNO, do którego nigdy nie przenosiłem numeru w salonie, a wyłącznie zdalnie.
 #1175232  autor: zulu144dwa
 18 lip 2024, 13:50
Widzę inny problem.
Z reguły w salonach przy przenoszeniu podpisuje się różne papierki. W salonie play także często wyraża się także różne zgody w tych papierkach. Co z tego, że w Salonie Orange przeniesie się nawet numer na kartę, jak nie otrzyma się bonusu za wyrażenie zgód SMSem przy przeniesieniu.

Teraz w OFnK ORANGE może rządzić pakiet za 14 zł z dowolnym NL. Aktywacja naprzemiennie w ostatnich dniach ich ważności. Doładowania online Orange 5 zł przed aktywacją pakietu za 14 zł i w środku ważności pakietu 200minut i 200 SMSów na 31 dni.
 #1175235  autor: K-L
 18 lip 2024, 15:19
Mieliście kiedyś coś takiego? (Nr obecnie w sieci Inea, zasięg Play). Cytuję: Wniosek o przeniesienie numeru xxx xxx xxx do sieci MOBILNY telegrosik został odrzucony. Powód: Obecny operator nie jest podłączony do systemu obsługującego przeniesienia numerów pomiędzy operatorami.
 #1175251  autor: Remington
 18 lip 2024, 22:33
msnet pisze:
18 lip 2024, 13:32
Ja to tylko tu zostawię: https://www.telepolis.pl/wiadomosci/tar ... u-problemy

Komentarze pod artykułem potwierdzają, że to zjawisko masowe. A skoro tak, to osoby, które ono dotknęło mogą poskarżyć się do UOKiK przedstawiając przykłady (np. wspomnianą listę salonów), gdyż może zachodzić tu naruszanie zbiorowych interesów konsumentów poprzez uniemożliwienie im przeniesienia numeru w przewidzianym prawem trybie 1-dniowym (odesłanie do kuriera powoduje, że z tego uprawnienia nie mogą skorzystać).
 #1175255  autor: babciagienia1p
 18 lip 2024, 23:05
@Remington
Co ciekawe, niektóre komentarze wyglądają na pisane przez pracowników punktów Orange. Szczególnie pouczające są te o "nabijaniu bramek" i "trafiku w salonie".

Może sposobem na wymuszenie przeniesienia jest demonstracyjne wchodzenie i wychodzenie z punktu kilkanaście - kilkadziesiąt razy? W taki sposób można popsuć statystyki skuteczności sprzedaży na osobę, więc albo przeniosą, albo https://www.youtube.com/watch?v=IZ0Bu4dFFoQ
 #1175256  autor: KC-KARLOS
 18 lip 2024, 23:21
Ja mam małą koncepcję, jak ten problem rozwiązać - podział obsługi w salonach operatora. Jedna część zajmuje się opcjami bez umowy (startery, MNP itp), sprzedażą produktów i akcesoriów w salonie + obsługą klienta każdego segmentu - wraz z systemem dobrowolnych napiwków (jak w gastro czy innych usługach) za zadowolenie klienta z obsługi..
Druga niech zajmie się sprzedażą i retencją postpaid oraz urządzeń na raty (doliczanych do faktur). Dałoby się to pogodzić. Pytanie czy korpo góra tego chce?

🌟Mija już 15 lat odkąd jestem na Forum Telepolis.pl - kiedy to zleciało?! Dzięki za ten czas i nadal do usług! Pozdrawiam 🌟
 #1175257  autor: babciagienia1p
 18 lip 2024, 23:28
@KC-KARLOS
Nawet gdyby góra tego chciała, w co wątpię, trudne do wprowadzenia ze względu na koszty. Są salony, gdzie jedyna osoba nudzi się.

Dopóki nie zmienią systemu wyznaczania celów sprzedażowych, obsługi i premiowego, nic się nie zmieni...
 #1175258  autor: Remington
 18 lip 2024, 23:41
@babciagienia1p
Tak, komentarze pracowników wyglądają bardzo wiarygodnie i to je miałem w szczególności na myśli. Pierwszą pracę na etacie miałem właśnie w czymś takim - korpo, niby obsługa klienta, ale w rzeczywistości ogromna presja na sprzedaż, targety, groźby, kary za pójście na L4 nawet w sezonie grypowym itd. Minęła epoka, kolejne pokolenie tak zaczyna swoją dorosłość, a realia się nie zmieniły. Cd. w odpowiedzi do Karlosa.

@KC-KARLOS
Byłem pierwszy😉 Już kilka godzin temu korciło mnie, by zamieścić komentarz, że wystarczy (rotacyjnie, aby nikt nie był poszkodowany) podzielić pracowników na takie dwie grupy (obsługa post sales też by mogła być u tego "niedochodowego" pracownika). Jednak po chwili przyszło olśnienie. Mamy bowiem:

1. salony firmowe - gdzie jest kilka stanowisk i można w dużo załatwić (choć nie wiem czy istnieją jeszcze takie jak niegdyś na Pańskiej, al. Niepodległości, pl. Konstytucji - gdzie był pewien podział i wybierało się przy wejściu). Jeżeli te patologie mają miejsce w salonach firmowych, to...

2. salony franczyzowe - gdzie (szczególnie w małych miejscowościach lub centrach handlowych) często na zmianie jest tylko jeden pracownik i... szlag trafia cały pomysł... Akurat u takiego "prywaciarza" taka presja na sprzedaż to nie jest niespodzianka.
  • Strona 169 z 176
  • 1
  • 167
  • 168
  • 169
  • 170
  • 171
  • 176
  • 1
  • 167
  • 168
  • 169
  • 170
  • 171
  • 176