Menu

[D@rio]

Hehe już też mu o tym mówiłem, ale to jeden z tych "niereformowalnych typów" zmiana lub przeniesienie numeru wiąże się z taką miną -->

to ja proponuje założyć sobie telefon w TP S.A. i niech dzwonią do siebie, i za każdym razem zaczynają rozmowę "Można prosić z Kasią?" eccchh...

[oprych]

Ale moga mieć też uraz do TPSA i nie chcieć stacjonarnego swoją drogą co za problem kupić jakiś badziewny tani dodatkowy telefon z numrem w sicie swojej sympatii

[babeo]

swoją drogą co za problem kupić jakiś badziewny tani dodatkowy telefon z numrem w sicie swojej sympatii

Ja już z nim tyle o tym gadałem i reakcja zawsze ta sama ... i nadal status quo. On go, ona ptak ptak. Może jednak tak lubią ... a nich płacą

[b@sho]

i wszystko jasne:D sedno tematu zostalo osiagniete:P moral taki: gdy poznajesz dziewczyne spytaj sie w jakiej sieci ma tela, jesli nie w twojej - odpusc sobie

[rafcyk]

gdy poznajesz dziewczyne spytaj sie w jakiej sieci ma tela, jesli nie w twojej - odpusc sobie

...inaczej możesz zbankrutować

[D@rio]

jak ja bym miał taką dziewczynę to bym ją rzucił za "brak zaangażowania" generalnie mówiąć nie podoba mi się taki "telefoniczny sponsoring" i jestem jemu przeciwny. Bo niby z jakiej racji ja mam ciągle dzwonić albo co chwile oddzwaniać na jej sygnałek? Dla mnie to poprostu głupie - jak coś chce to Niech ona też zadzwoni i się poświęci. To już nawet nie chodzi o kwestie finansowe tylko o pewne zasady...

[b@sho]

swiete slowa. zgadzam sie w stu procentach. wkoncu chcialy rownouprawnienia to niech je wezma w calosci a nie tylko co im pasuje:D

[RafalM]

Ale się OT zrobił. Nie mam jeszcze dziewczyny, ale jak będę miał znając moje szczęście nie będzie miała w mojej sieci. Wracając do tematu dla mnie najlepsza jest Era. Teraz są nawet umiarkowane ceny telefonów. Ma najlepszą ofertę cenową (jak dla mnie) i ciekawe oferty jak granie na czekanie itp. Skoro chce mieć ten sam numer może na swój koszt przenieś numer?

[oprych]

A ja popieram w pełni to, co pisze D@rio, neistety tak to ejst z kobietami i przyzwyczaiły siędo tego, zę facet to zrobi dla nich wszystko i nie musi od nich niczego oczekiwać. Owszem, są i dziewczyny, które tak nie twierdzą, ale szkoda że co raz mniej. Od takich prostych spraw można pomysleć, co faceta może czekać w dalszym z nią związku, skoro zawsze będzie jej ulegał...powodzenia!

[D@rio]

neistety tak to ejst z kobietami i przyzwyczaiły siędo tego, zę facet to zrobi dla nich wszystko i nie musi od nich niczego oczekiwać.

zgadza się. Zwłaszcza w mieście taki typ cholera panuje. Myślą sobie że facet to tylko "skóra, fura i komóra". Nie lubie takich laleczek - dlatego sam się przyznaje, że kobiałkę to ja mam ze wsi i wcale się tego nie wstydzę. Przynajmniej ma pewne "ludzkie" odruchy i cechy a nie woda sodowa i moda miejska uderza do głowy...i stać ją nawet żeby od czasu do czasu zadzwonić z komórki Ery na mój nr Plusa kiedy jestem poza domem dlatego Panowie - pilnujcie się i uważajcie co sobie bierzecie! Bo facet to nie sponsor...przynajmniej nie powinno to tak wyglądać.

Owszem, są i dziewczyny, które tak nie twierdzą, ale szkoda że co raz mniej.

to prawda - choć jeszcze są wyjątki...

Od takich prostych spraw można pomysleć, co faceta może czekać w dalszym z nią związku, skoro zawsze będzie jej ulegał.

uHuHuHuHu - to się może źle skończyć łącznie z terrorem w łóżku z Jej strony

koniec off-top'a