Witam,
Mam dziwny problem z Play LTE oraz T-Mobile LTE w grze Assetto Corsa Competizione. Na start już nie jest w stanie znaleźć/pingować 2/3 serwerów, a po odświeżeniu listy spada to często na 10-20 z 1500, albo nie jest w stanie znaleźć nic. Na T-mobile jest jeszcze gorzej mam wrażenie, bo na play chwilę potrafiło to podziałać. Jak wejdę na serwer i wszystko działa, to działa, ale czasem bywa, że samochody innych graczy się nie wczytają i już d@@a. Czat o dziwo jakby wtedy działał, ale nie wiem czy za każdym razem, ale bywało, że widziałem wypowiedzi innych.
Jednocześnie gdy to się dzieje to bardzo często odcina totalnie łącze. Połączenie jest niby widoczne, ale w praktyce jakby go w ogóle nie było, bo żadna strona się nie wczytuje, a np. wykop.pl pokazuje, że "jesteś offline". Po pewnej chwili jak np. 1 minuta połączenie wraca, ale tak jakby to łączenie się z tymi serwerami w ACC te nety LTE paraliżowało.
Dodam też, że na radiówce lokalnego dostawcy, która ma obecnie większą awarię i nie wiem czy dalej to będę miał wszystko działało prawidłowo pomijając fakt samej stabilności łącza.
Play LTE sprawdzane przez telefon na Piexel 4a 5G oraz przez modem Huawei E3372. Dokładnie to samo zachowanie.
Jeśli chodzi o T-mobile, to używam obecnie ich zewnętrznej anteny 5G z pominięciem routera, ale jak wspomniałem, to mam wrażenie, że działa jeszcze gorzej jeśli chodzi o opisywany problem.
Jakiś pomysł co może być nie tak i ewentualnie jak to naprawić?
Mam dziwny problem z Play LTE oraz T-Mobile LTE w grze Assetto Corsa Competizione. Na start już nie jest w stanie znaleźć/pingować 2/3 serwerów, a po odświeżeniu listy spada to często na 10-20 z 1500, albo nie jest w stanie znaleźć nic. Na T-mobile jest jeszcze gorzej mam wrażenie, bo na play chwilę potrafiło to podziałać. Jak wejdę na serwer i wszystko działa, to działa, ale czasem bywa, że samochody innych graczy się nie wczytają i już d@@a. Czat o dziwo jakby wtedy działał, ale nie wiem czy za każdym razem, ale bywało, że widziałem wypowiedzi innych.
Jednocześnie gdy to się dzieje to bardzo często odcina totalnie łącze. Połączenie jest niby widoczne, ale w praktyce jakby go w ogóle nie było, bo żadna strona się nie wczytuje, a np. wykop.pl pokazuje, że "jesteś offline". Po pewnej chwili jak np. 1 minuta połączenie wraca, ale tak jakby to łączenie się z tymi serwerami w ACC te nety LTE paraliżowało.
Dodam też, że na radiówce lokalnego dostawcy, która ma obecnie większą awarię i nie wiem czy dalej to będę miał wszystko działało prawidłowo pomijając fakt samej stabilności łącza.
Play LTE sprawdzane przez telefon na Piexel 4a 5G oraz przez modem Huawei E3372. Dokładnie to samo zachowanie.
Jeśli chodzi o T-mobile, to używam obecnie ich zewnętrznej anteny 5G z pominięciem routera, ale jak wspomniałem, to mam wrażenie, że działa jeszcze gorzej jeśli chodzi o opisywany problem.
Jakiś pomysł co może być nie tak i ewentualnie jak to naprawić?