• Wszystko, co dotyczy telefonii stacjonarnej - usługi, promocje, opinie, VoIP, sprzęt, itp. Także dostęp do Internetu - radiowy, xDSL, dial-up, itp.
Wszystko, co dotyczy telefonii stacjonarnej - usługi, promocje, opinie, VoIP, sprzęt, itp. Także dostęp do Internetu - radiowy, xDSL, dial-up, itp.
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.

 #109753  autor: oprych
 28 wrz 2006, 21:08
Pisałem, ze magnetyczne można było nabijać, chipowych się raczje z tego co wiem juz nie da, chociażby ze względu na numery seryjne. Co do jajek i ISDN proszę tu masz dowód
http://phreak.pl/strona.php?nr=26 wiec jak pisałem już wcześniej isdn używany jest do zmian oprogramowania.

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #109759  autor: D@rio
 28 wrz 2006, 21:17
ok, to sprawę ISDN-u mamy w miarę zamkniętą tylko....to dlaczego Exanto nie są podpisane pod ISDN? Przecież na Nich też napewno się aktualizuje oprogamowanie co jakiś czas, prawda? Zwłaszcza przy większej mnogości funkcji - SMS/e-mail itp.

Swoją drogą co do tych kart jeszcze, przecież magnetyczn też miały numer seryjny...a więc? Wg. mnie CHIPowe się powinno prościej nabijać, przecież to tylko komputerowo wgrana ilość jednostek impulsowych na CHIP (a więc jakby nie patrzeć jakiś tam rodzaj pamięci przenośnej możliwe tylko że zabezpieczony jakimś algorytmem), a w magnetycznych po każdej rozmowie pozostawał ślad mechaniczny (popularny " | " - wycięcie)...a więc? Rozjaśnij mi to...

Obrazek

 #109764  autor: oprych
 28 wrz 2006, 21:31
ok już wyjaśniam. Exanto napewno przesyłają tez informacje miedzy sobą i są aktualizowane np. w nocy w jakichś godzinach. Ale to tylko moje przypuszczenie, może mają tez szybsze modemy? Bo srebrene miały chyba około 14kb\s. Oczywiście że magnetyczne miały numery seryjne dlatego pisałem Ci, ze można z nich było korzystać tylko na niebieskich, które list z num,erami nie przesyłały miedzy sobą, tak więc karta mogła być sksowana, jeżeli trafiła na telefon w którym juz była zużyta. Jak pisałem skoro chipy mają też numery seryjne a listyy przesyłają miedzy sobą nie ma sensu ich anbiojanie bo i tak telefon je rozpozna że były zużyte. Czy używany jest jakiś alogrytm zabezpieczający? Nie wiem, ale o czymś to świadczy skoro się nei anbija. Co do znaczków I czylit ych kreseczek, włąściwie nie wiele one znaczyły, nei każdy telefon tez je stawiał, wystarczyła do nabicia karta która miała choć jeden impuls,, ważne aby I nie była postawiona na zerze, srebrne telefony później wogóle nie stawiały I. A odnośnie tego I to miałem z tym pewną ciekawą historię. Mianowicie jak wiesz w późniejszych latach zrezygnowano z magnetycznych 50 i 100 impulsowych kart, miałem znajomego który zbierał karty telefoniczne ale tylko nie zużyte. Gdy mus ieto znudziło miej nakładowe sprzedał, a te mniej warte chciał wydzwonić niestety telefony nie przyjmowały ich(50 i 100 impulsów) doszedłem do pomysłu aby nozykiem do tapet w połowie takich kart stawiać kreseczki podobno do tych z automatu i ku mojemu zdziwieniu telefon poczatkowo takich kart nie łapała ale za którymś razem łapał i przeważnie nie miała ona wtredy więcej niż 17 jednostek wykonywało sięjakie kolwiek połączenie i telefon nabijał swoją kreskę i karta była do normalnego użytku, mozęi eni bylo to 50 impulsów ale zawsze coś, oczywiście mówię tutaj tylko o niebieskich telefonach. Kiedy na takiej karcie postawiłeś kreskę przy zerze telefon traktował ją jako zużytą

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #109771  autor: D@rio
 28 wrz 2006, 21:40
z grubsza zrozumiałem. Ale...napisałeś że pewne telefony w ogóle nie stawiały tych kreseczek. To w takim razie jak one inaczej (oprócz tych znaczków-kreseczek) odczytywały warność danej karty?

Obrazek

 #109773  autor: oprych
 28 wrz 2006, 21:46
Te kreseczki to tylko umówne przyjecie że jest mniej wiecej tyle procent impulsów jeszcze do wykoprzystania na karcie, bo na dole była taka tabela procentowa. Srebrne wogóle kreseczek później nie stawiały(przynajmnije wiekszość) a jakoś telefony wiedziały ile taka karta ma impulsów. Nie znam sięna tym jak czytnik to rozpoznawał, może jakoś magnetycznie to znaczyły? Jak tak bardzo Cię to ciekawi mogę sie dowiedzieć. Widzisz ja tez nie wiem dlaczego np. przycinając kreski na karcie mogłem zminić ilość pozostałych kredytów na niej a taki srebrny nie dawał kresek a telefony i tak wiedziały ile ich zodtało. Choć jedno jest pewne. Niebieskie zawsze stawiały kreski, srebrne rzadko. Tak poza tym zajrzyj do mojego postu o premium rate w simplusie w dziale na kartę, to było w tym temacie o heyah co miałem sprawdzić czy da sięnaciągnąć simplusa. Coś mi nie wyszło :|

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #109776  autor: D@rio
 28 wrz 2006, 21:53
nie no - przyznaje ze strona jest profesjonalna. Będę miał lekturkę na wiele nocy przed kompem. Ale zresztą, to bardzo ciekawe rzeczy. Od przybytku konstruktywnej wiedzy głowa nie boli ;) - także, dziękuję że mi ją podałeś. Jak zacznę studiować szczegółowo, w razie pojawienia się jakichś wątpliwości pytam. A tak w ogóle, gratuluję Ci wiedzy - wiesz naprawdę dużo że jestem pod wrażeniem :-D Jak zacznę się kształcić to może i ja stanę się specjalistą nie tylko d/s sieci Plus ale i także automatów TP, he he :-D ;)

P.S
Jeśli się dowiesz o tych kreseczkach i właściwym oczytywaniu karty magnetycznej to byłoby bardzo fajnie. Z góry dzięki.

Obrazek

 #109782  autor: oprych
 28 wrz 2006, 22:06
Dzięki :-D :-D :-D
Strona jest faktycznie ciekawa, sam ja nie dawno znalazłem. Wiesz, mozęi miałbym większą wiedzę, ale to, czego sienauczyłem czerpałem tylko z właśnych doświadczeń, i czasami od znajomego który pracował dla TP jako monter aparatów wrzutowych, jednkaże on nie chciał mnie dokładnie wszystkiego mówić, bo wiedział jak to wykorzystam, zresztą nei było mu też na rękę że zap..... mu autopmaty na mieście a on później musiał je zakładać na nowo :twisted: teraz już tam nie pracuje, ale napewno coś wie o nowych żółtych telefonach i jak go przycisnę to też i powie, mnei jak mówiłem temat ten też jużprzestał interesować jak dawniej, na tej stronie napewno znajdziesz też dokłądny i szczegółowy opis nabijania kart jak i menu serwisowych każdego urmeta jak i exanto i jajek telefonici. A tak na marginesie temat apartów wrzutowych zaczał interesować mnie kiedy w 93 roku aparat "wciął" mi nową kartę 200impulsow, zadzwoniłem na 980 i usłyszałem że technicy zaraz przyjadą do meni bo sa w terenie, czekając piętnaście minut, zaczęłem siedo niego dobierać a po otworzeniu tak mnei zaciekawiło jego wnętrze że zapomniałem o karcie :-D

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #109783  autor: D@rio
 28 wrz 2006, 22:06
pozwolę sobie zadać jeszcze dodatkowe pytanko...

- to jak oni osiągneli taki wynik?! ;)

Obrazek

 #109788  autor: D@rio
 28 wrz 2006, 22:11
ha ha ha :-D no i bardzo, najlepiej jest poznawać świat poprzez doświadczenia ;) zresztą, tak się rodzą prawdziwi specjaliści ;) to co się dotknie, zobaczy, pomajstruje i przetestuje samemu zawsze zostaje w głowie, w pamięci ;) a nie tam teoria :-D

W sumie teraz to mnie najbardziej zaciekawiły te Exanto, bo jak wiadomo - to teraźniejszość. Także, jakbyś coś wiedział to będę wdzięczny gdybyś chciał się ze mną podzielić ;)

Obrazek

 #109789  autor: oprych
 28 wrz 2006, 22:15
Jak osiagnęli? Nie wiem :-D ale tez przykuło to moją uwagę, moze gdzieś na tej stronie o tym piszą? Jak chcesz tez moge sieo tym dowiedzieć, bo znam parę osób z tego forum. Swoją drogą dziwi mnie bierność ludzi, zawsze gdy rozwalałem telefon albo go wyrywałem i brałem ze soba, nikogo to nawetnie zainteresowało, mimo że było to centrum miasta 8)

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #109791  autor: D@rio
 28 wrz 2006, 22:18
taki kraj ;) Polacy żadko zwracają uwagę na takie zjawiska ;)

...zapytaj, czemu nie ;) jeśli chcesz to oczywiście możesz napisać na PW, żeby nie było zbyt publicznie ;) i tak dużo powiedzieliśmy :-D ...

To w takim razie musisz się już dowiedzieć 3 rzeczy, o które Cię poprosiłem ;) nie zapomnij tylko ;)

Obrazek

 #109793  autor: oprych
 28 wrz 2006, 22:21
ok, ale napewno na jutro tego się nie dowiem

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #109797  autor: D@rio
 28 wrz 2006, 22:25
ok, nie ma sprawy. Nie pośpieszam ;)

Obrazek

 #110418  autor: D@rio
 30 wrz 2006, 23:54
postanowiłem wstawić troszkę zdjęć, dla zainteresowanych aby przybliżyć temat:

- SMS'ka ;) :
Obrazek

- pierwsze karty chip'owe TP:
Obrazek

- nietypowa "60tka" ;) :
Obrazek

- to były promocje... 15 + 10 TP za 9zł.
Obrazek

- "wąski" i "szeroki" pasek magnetyczny - porównanie:
Obrazek

Obrazek

 #110433  autor: oprych
 01 paź 2006, 01:52
Ooooo widzę D@rio, że na tej z wąskim paskiem napewno korzystaleś z niebieskiego urmeta :wink: (widzę to po znaczkach I )

Tak po za tym mam już dla Ciebie pierwszą częśc informacji.
Zacznę od pasków magnetycznych i stawianych na nich kreseczkach.
Tak iwęc te kreseczki stwaiały głównie niebieskie urmety(srebrne tylko z początku), nie znaczyły one praktycznie nic,, poprostuto było takie umowne oznaczenie ile procentowo mogło jescze zostać jednostek. Takie niebieskie urmety posiadały głowicę i taką znaczyly. Srebrne zapisywały ilość impulsów bez stawiania znaków I naprawdę neiw iem jak to technologicznie wyjaśnić, poprostu tak jest. Głowice w srebrnych urmetach działają podobnie jak głowice np. w magntofonach, przecież nagraną taśmę też nie odróznisz od nie nagranej, a magnetofon jednak jakoś to rozpoznaje. Ale nie zagłębiajmy sięaż w takie szczegóły, mam nadzieję że zrozumiałeś o co mi chodziło powyżej. Jako ciekawostkę dodam kilka faktów z moich bezpośrednich starć z kartami magnetycznymi :-D pamiętasz zapewne jak pisałem Ci, ze kart 50 impulsów nie przyjmowane juz przez niebieskie urmety przerabiałem stawiając znaki I nożem do tapet? Otóż w ten sposó mopżna zmniejszyć liczbę jednostek(ale neistety tylko zmniejszyć), jeśli postawiłbyś na nowej karcie taki znaczek blisko zera procent karta miałaby pewnie góra 5 impulsow. Ale o co chodzi? Że znaki stawiane przez głowicę niebieskiego urmeta w Epromie(to jest ten napęd do któego wkąłdamy kartę) to nie sa takie typowe nacięcia, tylko takie leciutkie wgłębienia, natomiast nożykiem możemy zrobić nie nacięcie a wręcz "odkroić" częśc impulsów ( z prawej strony oczywiście), kiedyś znalazłem kartę która miała wydrapany! do połowy z prawej strony pasek magnetyczny, nie zostało po nim ani sladu, o dziwo, kartę przyjmował każdy niebieski urmet, miała ona chyba 7 impulsów. Jednakże jeśli na karcie spowodujemy jakieś mechaniczne zadrapanie przy zerze, albo na zerze, karta bedzie praktycznie bez użyteczna, automat będzie ją wyrzucał, albo wskazywał że jest zuzyta. Dodam też że nie mozna spowodować żadnego zadrapania z lewej strony karty(tam gdzie jużnie były impulsy nabijane), gdyż tam znajdował sięnumer seryjny karty, i pewnie jakieś inne dane dla telefonu o tej karcie, ryska z tej strony karty powodowała że była ona praktycznie do wyrzucenia(choć i tu czasem zadarzały sięwyjątki) Jak czegoś nei rozumiesz zapytaj, bo nei wiem czy zrozumiale opisałem ten ciekawy pasek magnetyczny.

Teraz kolejna informacja odnośnie łaczenia sięexanto z centralą.
Ten znajomy o którym Ci wspominałem twierdzi, ze w exanto podłaczone jest jakieś urządzenie do linii któe bez przeszkód w pracy aparatu potrafi sięłaczyć z centralą.Nazywa sie one PM10 albo PMS 110(coś koło tego), am ono dawać możliwosć aparatowi łaczenia się z netem. Nie wiem czy to prawda na sto procent. Chyba przejdę sięw teren i zaopatrze w jakieś exanto :-D Ale tu nasuwają mi się kolejne pytania. Jak to urządzenie siekomunikowało z centrralą bez przeszkód w pracy tego aparatu skoro podobnież nie mają one ISDN jak jajka telefonici?

Co do tej karty która miała kilkanaście tysiecy impulsów-znajomy twierdzi, ze to fotomontaż, ja że to błąd w sofcie jajka, ale jescze dopytam o to na tamtym forum...

Co do menu serwisowego tutaj masz lekture
http://phreak.pl/teksty/unpacked/ascom-cosmathy.htm
Jedno jest pewne, nie dostaniesz się tam w żaden przypadkowy sposób, wszyustko jest doskonale zabezpiecznone 8)

..Serj, i tak pokrzyżowaliśmy ci plany...

 #110436  autor: D@rio
 01 paź 2006, 04:21
Narazie wszystko zrozumiałem. Dzięki! ;)

...jedyne co mnie zastanawia to, to samo co Ciebie. Jak to jest naprawdę z tym Exanto. Swoją drogą, chciałbym mieć np. takie Exanto Mini w domu ;) bym sobie miał TP "na kartę" (pre-paid) hehe ;)

Widać że jednak ASCOM stworzył dość porządny i dobrze zabezpieczony aparat...

Obrazek