pol roku temu przedluzylam ktorys tam raz umowe z orange i dostalam m.in 6630 za 1 zl 100 min gratis i 5 numerow gratis.teraz weszla nowa oferta i zaproponowano mi zmiane bezpplatna z firmy 200 na top firme 300. zapytalam czy 5 numerow zostaje powiedzieli ze tak po czym przyszedl rachunek o 25 zl wiekszy - za kazdy numer naliczyli po 5 zl.
zadzwonilam pogadalam zlozylam reklamacje na miejscu pani zalatwila te sprawe informujac ze zostalam wprowadzona w blad i w ramach rekompensaty od orange zostawiaj mi te 5 nr za free mimo ze nie ma ich juz wogole w promocji narazie.tzn jak je zlikwiduje nie bede mogla juz wlaczyc nawet za oplata.
od pewniego czasu na drugie konto firmowe dzwoni konsultant z ofertami lojalnosciowymi.
powiedzialam zeby zadzwonil inego dnia i udalam sie do salonu firmowego.
po odstaniu kolejki okazalo sie ze pan z call center zablokowal nasza oferte i nic nie mozna zrobic.zawiesil tranzakcje w polwie robiac sobie tym samym monopol.oczywiscie byla awantura i kierownik...
musialam czekac do nastepnego dnia..... teraz kazdej spawie moge sie umawiac telefonicznie z konsultantem na godzine bez kolejki...
nie mam zastrzezen do tej sieci poza uwaga ze wszedzie pracuja ludzie i ludzie.
wczoraj znajomy wzial moja n70 tke i zaczal marudzic ze on by musial w plusie tysiaka dac mimo iz ma zdaje sie konto dla klientow biznesowych z abonamentem 100-albo cos kolo tego nie znam oferty plusa ale rachunki mielismy podobne...a tak chcial ten telefon i kombinowal i nie dali;/
