Witam, znów ja ze swoim problemem.
Wyobraźcie sobie zaszalałem i poprzez nr 601400601 (biuro sprzedaży wysyłkowej Plusa) zamówiłem aktywacje i abonament telefoniczny, było to 4 września. Wiadomo nowy klient, weryfikacja i takie tam. Nastepnego dnia tj. 06 września z ranka przefaksowałęm wszystkie potrzebne dokumenty, za chwilkę zadzwoniłem, wszystko dotarło, miły pan poinformował mnie że teraz mają 48 godzin na werifikację mnie i moich dokumentów. Spoko pomyślałem, wytrzymam - 6 lat na komórce (innej sieci) - odpocznę. 7 września zacząłem sie niepokoić, wytzrymałem do popołudnia - dzwonię, miła Pani mówiże wszystko OK ale coś sie opóźnia - pomyślałem - zdarza się. 8 września byłem zły- dzwonię - pan mówi że nie wie co jest, ale chyba mają jakąś awarię techniczną - oddzwonią w poniedziałek 11 września i się umówią ze mną na spotkanie z kurierem. Cały poniedziłek nic. Wtorek rano pan mi wmawia że już w poniedziałek próbowali się do mnie dodzwonić, ale nie odbierałem. Całe poniedziałkowe popołudnie leżałem odpoczywając po niedzielych imprzezach w odległości 2 metrów od telefonu, a on mi wmawia że nie odbierałem. "Głupi" pomyslałem ale grzecznie umówiłem sie po odbiór tela na środe na godz. 12-14. Godzinę poxniej zadzwonił że nie dadzą rady, że na czwartek czyli dziś godz. 14-16. Spoko, jeszcze dzię moi klienci sie wstyrzymają z informacją jak mnie uchwycić. Ale o 17 już nie wytrzymałem, dzwonię a pani z tej "gorącej" dla mnie linii mnie uspokaja że oni sie już policzą z firmą kurierską. No fajnie tylko ja sie spodziewałem kilkudniowej przerwy w dostępie do telefonu a nie kilkunastodniowej. Sieć może sobie zażyczyć jakichś odsetek od niedostarczonej na czas przesyłki a ja jednak dostaje po tyłku za brak kontaktu z klientami. No przecież jeżeli w jakimś ichnim regulaminie jest retmin weryfuikacji moich dokumentów 48 godzin to chyba 120 godzin to przesada. Czy ja mogę z tego powodu coś dodatkowego uzyskać od sieci?? Macie takie doświadczenia??