PRE-PAID
Co sądzicie o tendencji, która zaczyna już powoli zadomawiać się na polskim rynku? Mówię tu oczywiście o rosnącym zainteresowaniu (zarówno ze strony klientów jak i operatorów) ofartą telefonów na kartę? Zaczęło się od wprowadzania pierwszych pakietów sms. Później pojawiły się wszelkiego rodzaju MIXy. Dziś - startery już za 5zł, Zetafon, Era Fun, coraz korzystniejsze pakiety sms/mms (ale również głosowe i DATA), itp. Operatorzy zwracają coraz większą uwagę na ten segment rynku, obdarowywując go coraz większymi profitami. Niektórym już zaczyna bardziej opłacać się numer pre paid niż klasyczna aktywacja typu post paid. Do czego może to doprowadzić? I czy dojdziemy (jak szybko) do sytuacji, kiedy to oferta "na kartę" wyprze abo? Zastanawialiście się kiedyś?
MULTIBRANDS
Tu też interesują mnie wasze przemyślenia? Jak obstawiacie, kiedy pojawią się w Polsce szerokodostępne POSy oferujące możliwości zakupu usług kilku operatorów w jednym miejscu. Czy zacznie się to wraz z wejściem na rynek operatorów wirtualnych (P4 negocjuje aktualnie z kilkoma dealerami), czy jest jednak za wcześnie? Zastanawia mnie jak odniosą się do tego sami operatorzy, dla których tak "bezpośrednia" konkurencja może okazać się zabójcza w skutkach. Z drugiej strony dealerzy z całą pewnością ostrzą sobie zęby na taką sytuację. Mamy też "trzecią" stronę medalu, czyli klientów... Jak Wy się do tego odnosicie?
Gdzie dąży polski rynek usług telekomunikacyjnych?