• Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
 #233388  autor: dreams
 14 lis 2007, 19:07
Witam, ponad 3 miesiace temu (7 sierpnia 2007) oddalam komorke do naprawy na gwarancji w sieci Era, tam gdzie byla kupiona.

Aparat mial byc do odbioru 21 sierpnia 2007, ale jak tylko do nich przychodze to mowia, ze jeszcze nie gotowy, tlumaczac to, ze firma juz nie istnieje (Siemens), ze do Warszawy musieli wyslac (jestem z Katowic) oraz czy nie chce sobie podpisac umowy na 2 lata i wziasc nowa komorke (to juz wogole powinno byc karalne).

Co mam zrobic? Wiem, ze kiedys bylo takie prawo, ze jak nie naprawili komorki w dwa tygodnie albo byla naprawiana 3-krotnie to musze mi wydac nowa, ale nigdzie nie moge tego znalezc.

Prosze o pomoc. Szukalam juz wszedzie a google daje blache odpowiedzi... nic konkretnego.

 #233421  autor: przemek910
 14 lis 2007, 21:08
Era nie naprawia telefonu. Era jest operatorem a nie serwisem. Powiedzieli Ci to co widzieli. Nic innego powiedzieć nie mogą, bo taka jestprawda.
dreams pisze:zy nie chce sobie podpisac umowy na 2 lata i wziasc nowa komorke (to juz wogole powinno byc karalne).
niby laczego? na jje miejscu postapialbys tak samo, kazdy chce zarobic, no nie?
dreams pisze:Co mam zrobic? Wiem, ze kiedys bylo takie prawo, ze jak nie naprawili komorki w dwa tygodnie albo byla naprawiana 3-krotnie to musze mi wydac nowa, ale nigdzie nie moge tego znalezc.
udaj sie do odpowiedniej instytucji, tam Ci doradzą co zrobić

 #233423  autor: Prometo
 14 lis 2007, 21:11
dreams dostałaś jakiś zastępczy telefon?

Pozdrawiam - Prometo
http://www.forum-soccer.home.pl

 #233471  autor: dreams
 15 lis 2007, 07:12
przemek910 pisze:Era nie naprawia telefonu. Era jest operatorem a nie serwisem. Powiedzieli Ci to co widzieli. Nic innego powiedzieć nie mogą, bo taka jestprawda.
Sprawdzili przez komputer co sie z nia dzieje. A co najlepsze mieli nakleic gumowa nakladke na joistick z ktorego odpadla, a oni mi wymieniaja plyte 3-ci miesiac. :/
dreams pisze:zy nie chce sobie podpisac umowy na 2 lata i wziasc nowa komorke (to juz wogole powinno byc karalne).
przemek910 pisze:niby laczego? na jje miejscu postapialbys tak samo, kazdy chce zarobic, no nie?
Dlateog, ze chce tamta odzyskac. Pomijajac juz fakt, ze tylko traci poprzez ten czas na wartosci to ich zachowanie podpada pod monopolizm.
dreams pisze:Co mam zrobic? Wiem, ze kiedys bylo takie prawo, ze jak nie naprawili komorki w dwa tygodnie albo byla naprawiana 3-krotnie to musze mi wydac nowa, ale nigdzie nie moge tego znalezc.
przemek910 pisze:udaj sie do odpowiedniej instytucji, tam Ci doradzą co zrobić
Tylko jakiej. Gdzie jest rfzecznik praw konsumenta na slasku i jak to sie zalatwia ? Bo wlasnie tego nie wiem.
Prometo pisze:dreams dostałaś jakiś zastępczy telefon?
Tak dali. I to jest najgorsze, bo po pierwsze wg umowy za kazdy dzien nie oddania komorki od dnia 21.08.2007 wg niej place 16 zlotych za zwloke (powiedzieli, ze skoro mojej nie naprawili to to sie nie liczy, ale to nigdzie nie pisze).

A po drugie ma niektore uszkodzone funkcje jak np mms, czy kamerka o czym im powiedzialam, ale stwierdzili, ze musze wytrzymac, bo nie maja innego wolnego telefonu zastepczego (tak powiedzieli w glownej siedzibie w Katowicach).

 #233472  autor: Prometo
 15 lis 2007, 07:40
dreams spróbuj opisać całą sytuację tutaj. Może coś pomoże.

Pozdrawiam - Prometo
http://www.forum-soccer.home.pl

 #233477  autor: maniek
 15 lis 2007, 08:08
dreams pisze:Wiem, ze kiedys bylo takie prawo,
i dalej jest
dreams pisze:czy nie chce sobie podpisac umowy na 2 lata i wziasc nowa komorke (to juz wogole powinno byc karalne).
no bez przesady jak bysmy sie sadzili za kazde wypowiedziane slowo to co by w tym kraju bylo...
dreams pisze:Tylko jakiej. Gdzie jest rfzecznik praw konsumenta na slasku i jak to sie zalatwia ? Bo wlasnie tego nie wiem

wejdz na stone internetowa federacji i poczytaj sobie bo tam masz kilka cennych info ktore z pewnoscia ci sie przydadza

 #233485  autor: MADMAX
 15 lis 2007, 08:57
dreams pisze:Tylko jakiej. Gdzie jest rfzecznik praw konsumenta na slasku
Jesli mieszkasz w Katowicach to znajdziesz Miejskiego Rzecznika Konsumentów na ul. Warszawskiej 4 (jesli sie nic nie zmieniło).
Najlepiej wybierz się osobiście i przedstaw sprawę.

Jest jeszcze coś takiego jak Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej na ul. św. Brata Alberta 4 ale proponuję bys najpierw udała się pod pierwszy adres.

Powodzenia.

Pozdrawiam

 #233500  autor: yar
 15 lis 2007, 11:27
Prawda jest taka iz punkty przyjmujace i wysylajace telefony klientow do serwisu maja ze tego jakies tam pieniadze a dla klienta wazne jest to iz oddaje i odbiera telefon nie martwiac sie o kuriera i przesylke - serwis wiadomo oddzielna instytucja - robi co chce i co moze - zdarzaja sie przypadki iz telefony sa dluzej niz 14 dni roboczych i co i wlasnie wpada taki "zdenerwowany" klient i wyzywa sie na sprzedawcy..... Wiele jest wlasnie takich potwierdzonych przypadkow....

Po pierwsze niech sprzedawca nie zaglada w komputer tylko lapie za sluchawke i dzwoni do serwisu co sie dzieje z aparatem klienta - niech to samo uczyni klient - jak to nie odniesie skutku to juz zostaje odpowiednia instytucja ktora zostala podana powyzej - wystosowanie pisma i sprawa powinna potoczyc sie szybciej.....

Ps. ....oby...przypominaja sie czasy benq-siemens - i miny klientow oczekujacych na telefony z serwisu..... :?

--------------------
Sygnatury Brak
--------------------

 #233544  autor: D@rio
 15 lis 2007, 16:02
dreams pisze:Wiem, ze kiedys bylo takie prawo, ze jak nie naprawili komorki w dwa tygodnie albo byla naprawiana 3-krotnie to musze mi wydac nowa, ale nigdzie nie moge tego znalezc.
4-krotnie.
dreams pisze: to jest najgorsze, bo po pierwsze wg umowy za kazdy dzien nie oddania komorki od dnia 21.08.2007 wg niej place 16 zlotych za zwloke (powiedzieli, ze skoro mojej nie naprawili to to sie nie liczy, ale to nigdzie nie pisze).
gdzie jest tak napisane?

Obrazek

 #233586  autor: przemek910
 15 lis 2007, 19:27
dreams pisze:Sprawdzili przez komputer co sie z nia dzieje. A co najlepsze mieli nakleic gumowa nakladke na joistick z ktorego odpadla, a oni mi wymieniaja plyte 3-ci miesiac. :/
No i? Bo dalej nie rozumiem? Sprawdzili stan telefonu - to jest możliwe. Strona serwisu do jakiej zostały wysłany telefon, podaje takie informacje. Dowiesz się do jakiego seriwsu wysłałi telefon,a potem tam się dowiedz jaki jest stan naprawy.

p.s skoro nie mają części to jak mają naprawić?

[ Dodano: 2007-11-15, 19:29 ]
D@rio pisze:dreams napisał/a:
to jest najgorsze, bo po pierwsze wg umowy za kazdy dzien nie oddania komorki od dnia 21.08.2007 wg niej place 16 zlotych za zwloke (powiedzieli, ze skoro mojej nie naprawili to to sie nie liczy, ale to nigdzie nie pisze).



gdzie jest tak napisane?
umowa uzyczenia telefonu (faktycznie jest tam taki punkt)

 #233590  autor: D@rio
 15 lis 2007, 19:35
przemek910 pisze:umowa uzyczenia telefonu (faktycznie jest tam taki punkt)
hmm... no to można najpierw reklamować polubownie, później interweniować o rzecznika, później u UKE a na końcu proces cywilny wytoczyć. W końcu to już całkiem sensowna sumka urosła :-)

Obrazek

 #236879  autor: dechomenon
 02 gru 2007, 15:11
życze wytrwałości, bo to może być droga przez mekkę...ale np. my mieliśmy takie przypadki, że koleś przez rok nie przyszedł po swój telefon, który wrócił z serwisu.. różni ludzie, różne przypadki

 #237477  autor: piti110
 05 gru 2007, 10:05
standardowo pewnie nie wiedzą co sie dzieje i wyslali sprzęt do producenta ^^

jeżeli pomogłem, kliknij na "pomógł" pod moim postem. piti110 pozdrawia.......

 #237480  autor: dechomenon
 05 gru 2007, 10:27
bardzo czesto wysyłają telefony do serwisów głównych

 #240602  autor: ganc2
 19 gru 2007, 20:20
A ja się podpiszę pod tym postem rękami i nogami. Jestem w identycznej sytuacji co założyciel tematu. I również padł siemens (w moim przypadku jest to C75 na gwarancji).
Oczywiście salonowiec zaczął głosić mi standardową gadkę że firma Siemens nie istnieje, że są problemy (chyba się zmówili, czy co? - bo widzę że wobec dreams'a stosowana była ta sama metoda).

 #240647  autor: yagi
 19 gru 2007, 22:33
Ja tez znam kilka takich przypadkow z Siemensami. Telefony juz iles miesiecy czekaja na wymiane w serwisie i nic... W sumie to chyba tylko wystapic o zwrot pieniedzy...

Musi byc jakas graniczny termin...

Obrazek

:!: Yagi's Para Para Dekkai Mara Mix (14.09.2010)

 #240659  autor: dechomenon
 19 gru 2007, 23:13
no niestety odkąd siemens padł jako producent telefonów, to nikt nie chce ich naprawiać, automatycznie nie ma zaplecza serwisowego, przez to dzieją się takie cyrki...

 #240696  autor: D@rio
 20 gru 2007, 12:23
Słyszałem że część telefonów jest wysyłana do Niemiec i naprawiana u Naszych zachodnich sąsiadów...

Obrazek