a przedstawiłeś im wtedy pismo o możliwości przyjęcia numeru przez PLAY? Wpisał do systemu pracownik nr tego druku?stacho pisze:le przy rozwiązaniu umowy zaznaczyli mi przeniesienie do play a jak mam rozwiązaną ?
do 30 dni zgodnie z regulaminem.stacho pisze:Chcialem sie dopytac o szczegoly ile dni sie czeka jak to wygląda etc... :/
powtarzam się po raz kolejny. Musisz wsiąść te potwierdzenia od PLAYa, wycofać rezygnacje z Plusa, pójść 3 dni później i złożyć nowe z przeniesieniem numeru.stacho pisze:16 stycznia ale nie zaznaczylem przeniesienia i dlatego sie pytam co w takim przypadku i jak to wygląda
Nie jest to żaden wymóg , możesz złożyć nawet miesiąc później.stacho pisze:3 dni to jakis wymóg czy po prostu zeby to dobrze wyglądalo
to moja sugestia aby mieć pewność że fax o wycofaniu rezygnaci który wyśle salon doszedł do Polkomtela i został zarejestrowany na Twoim koncie oraz rezygnacja została fizycznie wycofana z systemu komputerowego.stacho pisze:3 dni to jakis wymóg czy po prostu zeby to dobrze wyglądalo?
heh, co tu się oszukiwać... bawet bardzo duże, zwłaszcza dla firm.stacho pisze:zieki
no widzisz a ja obdzwaniałem bazę...na miesiąc ok 1000telefonów..do nowych, starychD@rio pisze:a w Plusie przez 11 lat nikt do mnie nie zadzwonił i nie zapytał czy jestem nawet zadowolonych z ich usług...
nie to miałem namyśli...jeśli jest dobrze obsługiwany to wtedy wszystko załatwia się na telefon, bez zbędnych negocjacji(bo w tym czasie, on robi swój biznes)taa... i takim twierdzeniem chcesz mi powiedzieć że klient biznesowy weźmie nawet Nokię 2600 w najwyższej taryfie, tak?
przecież napisałem, że ktoś może być w niektórych rzeczach taniej itd...ale np. mogą tylko odwalić aktywkę i dowidzenia(nie bronię tutaj żadnej sieci, bo z każdej tak na prawdę są migracje...D@rio pisze:ale mogą wychodzić też taniej. Orange daje większe rabaty niż Wy w Plusie...
najpierw klient musi powstać, dopiero potem można coś o nim powiedzieć...wszystko zależy też od stosunków między klientem, a operatorem..ilu ludzi tyle twierdzeńD@rio pisze:Bo powinieneś wiedzieć że najpierw w biznesie jest lokalność, satysfakcja klienta a dopiero później przychody - a nie odwrotnie.
tutaj nie ma jednoznaczej odpowiedzi, ale wiem, że handlowcy generują bardzo duże przychody dla Plusa, dlatego z nich nie rezygnują...D@rio pisze:co przez to rozumiesz...? np. jaki? Poza tym, z samego rynku biznesowego jako operator nie utrzymalibyście się. To tylko pewien procent... mniejszy, niż klientów pre-paid i indywid. razem wziętych... mówię o rynku Biznes typu SOHO oraz SME.
wszystkie moje stwierdzenie opierają się na osberwacji i doświadczeniach..takie mam wnioski, Ty też jesteś bardzo pewny siebie...nie wiem jak Ty, ale jeśli ja widzę, racjonalne argumenty to z radością je przyjmuje, ba mało teog potrafię na podstawie takich zmienić swoje zdanie...D@rio pisze: ja tam go obserwuje od dłuższego czasu i powiem Ci Prometo że on się nie tylko tu myli. Jest za bardzo pewny siebiedlatego wiem, że przejedzie się na niektórych swoich przekonaniach jak Zabłocki na mydle w swojej pracy...
oki to w takim przypadku pozostaje tylko parte telefonów 3110classic, 6151, SE odpada(bieznes w 80% bazuje na nokii) a reszta telefonów to padaki jeśli chodzi o baterie, żaden nie wytrzyma praktycznie dłużej niż 3 dni...są wyjątki np. E50Prometo napisał/a:
I tutaj moim zdaniem się mylisz. Biznesmen potrzebuje telefonu, który ma dobrą baterię i jaki taki wyświetlacz. Tak jest przynajmniej w mojej firmie.
z własnego telefonu?dechomenon pisze:no widzisz a ja obdzwaniałem bazę...na miesiąc ok 1000telefonów..do nowych, starych
klientów oraz do potencjalnych
no to dlatego mówię, że zależy czy trafisz na komunikatywnego klienta czy na służbistę. Bo równie dobrze może się trafić taki że przyjdzie do Niego faktura, coś mu się nie będzie podobać to od razu, telefon do Ciebie i rozkaz przyjechania, i co? W tym rynku to klient dyktuje warunki... a nie odwrotnie.dechomenon pisze:nie to miałem namyśli...jeśli jest dobrze obsługiwany to wtedy wszystko załatwia się na telefon, bez zbędnych negocjacji(bo w tym czasie, on robi swój biznes)
najczęściej to w każdej tak jest aby odwalić aktywkę i cześć w pewnym sensie...dechomenon pisze:przecież napisałem, że ktoś może być w niektórych rzeczach taniej itd...ale np. mogą tylko odwalić aktywkę i dowidzenia(nie bronię tutaj żadnej sieci, bo z każdej tak na prawdę są migracje...
handlowcy pośrednio. Ogólnie klienci biznesowi.dechomenon pisze:tutaj nie ma jednoznaczej odpowiedzi, ale wiem, że handlowcy generują bardzo duże przychody dla Plusa, dlatego z nich nie rezygnują...
owszem, ja podaję konkretne argumenty. Masz prawo tak się czuć ale pozatym co jak co, też mam znajomości i wybacz ale dłużej jestem w Plusie niż Ty... bo od jego początku istnienia. Więc doświadczeń mam dużo, mógłbym mówić i mówić - o czym Ty wiesz bo nie raz widzisz w rozmowie ze mną na GGdechomenon pisze:wszystkie moje stwierdzenie opierają się na osberwacji i doświadczeniach..takie mam wnioski, Ty też jesteś bardzo pewny siebie...nie wiem jak Ty, ale jeśli ja widzę, racjonalne argumenty to z radością je przyjmuje, ba mało teog potrafię na podstawie takich zmienić swoje zdanie...
dlatego, rozmawiać możemy... i posprzeczać się konstruktywnie także bez jakiegoś obrażania.
mieliśmy demówki, oraz uruchomiony ipfon(na stacjonarne) 2 ludzi pracowało na telemarketinguD@rio pisze:z własnego telefonu?
znam przypadki z fakturą, więc należy np. na odwrocie umowy czy też podpiąć pod umowę, sposób rozliczenia 1 faktury(bo zazwyczaj na niej są największe wątpliwości)trzeba powiedzieć o opłacie aktywacyjne, o abonamencie proporcjonalnym i o tym pobieranym z góry(który notabene jest praktykowany u wszystkich opów), oczywiście czasem się wkradają chochliki i trzeba sprawę wyjaśnićD@rio pisze:no to dlatego mówię, że zależy czy trafisz na komunikatywnego klienta czy na służbistę. Bo równie dobrze może się trafić taki że przyjdzie do Niego faktura, coś mu się nie będzie podobać to od razu, telefon do Ciebie i rozkaz przyjechania, i co? W tym rynku to klient dyktuje warunki... a nie odwrotnie.
tak, mało precyzyjnie się wyjaśniłem, ale o to mi chodziło.D@rio pisze:handlowcy pośrednio. Ogólnie klienci biznesowi.
jeśli widzę, że mam gdzieś coś do napomnienia, napisania, zawsze wchodzę w dialog, w końcu studiuję komunikację społeczną(jak by mnie to do czegoś zobowiązywało ehehhe). Więc życzę wspólnych, miłych i konstruktywnych "sprzeczek"D@rio pisze:dlatego, rozmawiać możemy...
_________________
T1dechomenon pisze:ale musisz mieć druk T2
Da sie to od razu załatwić. Składasz anulowanie z rezygnacji i od razu możesz złożyć rezygnacje z zaznaczeniem, że przenosisz numer.D@rio pisze:pójść 3 dni później i złożyć nowe z przeniesieniem numeru.
Znajoma ma z tym problem w Orange. Chciała przenieś numer do Ery, była w Erze - przyniosła do Orange pismo ze zgodą z Ery. Gość ją ściemnił, że ma podpisać "ten o to kwitek" jako przyjęcie pisma z Ery. Na kwitku było "dyspozycja zmiany planu taryfowego na ofertę NOGOPrometo pisze:wycofaj rozwiązanie umowy a wtedy umowa przejdzie na czas nieokreślony
